Osoba niewidoma za sterem jachtu? Tak, dzięki aplikacji
Czy niewidomy żeglarz morze sterować łodzią na środku morza – jasne! Wystarczy tylko, że będzie znał kurs i umiał go kontrolować. Teraz wszystkim niewidomym miłośnikom morza ułatwi to aplikacja w telefonie komórkowym.
- Morze albo kogoś rozkochuje w sobie, albo wyrzuca za burtę. Nie można być wobec niego obojętnym – tłumaczy Romuald Roczeń, niewidomy pieśniarz i wilk morski. – Morze to dla mnie muzyka. Ono tak pięknie gra. Każdy z morza wyjmuje swoje. Tam jest wiele czasu na poznanie się, na integrację międzyludzką. Jednocześnie jest to dobra szkoła życia – wszak jak się już jest na łodzi, to nijak nie da się z niej uciec.
Romuald Roczeń od dziesięciu lat wyrusza wraz z grupą innych osób z niepełnosprawnością wzroku na rejs statkiem Zawisza Czarny, organizowany w ramach projektu „Zobaczyć Morze” przez Fundację „Gniazdo Piratów”.
Aplikacja z lądu na morze
Jedną z funkcji, którą spełniać mogą spełniać osoby niewidome, we współpracy z widzącymi załogantami, jest rola sternika. Teraz będzie im ją łatwiej wykonywać dzięki aplikacji Seeing Assistant Zobaczyć Morze.
- Kiedyś Romek Roczeń, powiedział mi, że przydałoby się coś, co pomagałoby osobom niewidomym na łodzi – opowiada Sławomir Strugarek, ekspert ds. dostępności w firmie Transition Technologies, która stworzyła aplikację. – Urządzenia pokładowe, które standardowo są na jachtach, nie są udźwiękowione i osoba niewidoma nie jest w stanie odczytać tego, o czym one informują. Przeprowadziliśmy konsultacje, testy i po wytężonej pracy udało się nam stworzyć aplikację.
Seeing Assistant Zobaczyć Morze to aplikacja pokrewna do innego programu Transition Technologies Seeing Assistant, który pomaga osobom z niepełnosprawnością wzroku w codziennym życiu.
Mówiąca busola w telefonie
To właśnie ta aplikacja zwyciężyła w konkursie Integracji „Aplikacje bez barier” w 2013. Roku. Jej morska wersja, która korzysta z satelitarnych systemów nawigacyjnych (GPS lub GLONASS), umożliwi nawigowanie osobom z niepełnosprawnością wzroku nawet na otwartym morzu. By uzyskać informacje o aktualnym położeniu statku, wystarczy potrząsnąć smartfonem, który automatycznie je odczyta.
- Widzący żeglarz będzie mi mógł powiedzieć, żebym zmienił na pół godziny kurs, bo przed nami jest wyspa, wtedy ja ustawię na swoim smartfonie odpowiedni kurs i aplikacja sam będzie pilnowała, bym z niego nie zboczył. Nie jest to samodzielność stuprocentowa, ale jest to ogromny postęp – objaśnia działanie aplikacji Romuald Roczeń. – Co ważne, sama aplikacja działa w trybie samolotowym, dzięki czemu nie generuje żadnych dodatkowych kosztów i nie wymaga dostępu do internetu.
Bezpłatna pomoc dla żeglarza
Już wkrótce o skuteczności aplikacji Seeing Assistant Zobaczyć Morze przekonają się uczestnicy kolejnego już rejsu „Zobaczyć Morze”. Tym razem zamiast Zawiszy Czarnego w rejs po chorwackim wybrzeżu wyruszy pięć mniejszych jednostek. W skład załogi będzie wchodziło 55 osób, z tego 29 to osoby z niepełnosprawnością wzroku. Ich morska przygoda rozpocznie się już 1 października w chorwackim porcie Sukosan.
Dla wszystkich zainteresowanych aplikacja Seeing Assistant Zobaczyć Morze jest dostępna na systemy operacyjne IOS oraz Android i można ja pobrać za darmo w sklepach internetowych iTunes i Google Play.
Komentarze
-
NIEWIDOMY NA STATKU
09.10.2016, 20:47A PO CO APLIKACJA. WYSTARCZ POJECHAĆ Z FUNDACJA NIEWIDOMYCH NA REGATY ZEGLARSKIE. LEPIEJ SOBIE DAJĄ RADE NIŻ OSOBY WIDZĄCE..odpowiedz na komentarz
Polecamy
Co nowego
- Ostatni moment na wybór Sportowca Roku w #Guttmanny2024
- „Chciałbym, żeby pamięć o Piotrze Pawłowskim trwała i żeby był pamiętany jako bohater”. Prezydent wręczył nagrodę Wojciechowi Kowalczykowi
- Jak można zdobyć „Integrację”?
- Poza etykietkami... Odkrywanie wspólnej ludzkiej godności
- Toast na 30-lecie
Dodaj komentarz