Nowe zasady przyznawania świadczenia pielęgnacyjnego niezgodne z konstytucją?
Rzecznik praw obywatelskich prof. Irena Lipowicz wystąpiła do Trybunału Konstytucyjnego z wnioskiem o stwierdzenie niezgodności zmian wprowadzonych w ustawie o świadczeniach rodzinnych z zasadą zaufania do państwa i prawa oraz zasadą ochrony konstytucyjnych praw nabytych.
Dokładnie chodzi o art. 11 ust. 1 i 3 ustawy z dnia 7 grudnia 2012 r. o zmianie ustawy o świadczeniach rodzinnych oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. z 2012 r., poz. 1548). 1 lipca br. zmieniły się zasady przyznawania świadczenia pielęgnacyjnego – odtąd przysługuje ono tylko rodzicom i opiekunom dzieci z niepełnosprawnością. Kwota pomocy wzrosła o 100 zł – obecnie wynosi 620 zł, a do końca tego roku będzie wyższa o kolejne 200 zł. Wprowadzono także nowe świadczenie – specjalny zasiłek opiekuńczy w wysokości 520 zł, uzależniony od dochodu rodziny. Mogą się o niego starać osoby, na których ciąży obowiązek alimentacyjny. Dokładnie o nowych zasadach przyznawania świadczeń pisaliśmy tutaj.
Od lipca br. świadczenia pielęgnacyjnego nie otrzymują osoby, które miały takie uprawnienia przed 31 grudnia 2012 r., ale w tej chwili nie spełniają nowych kryteriów jego przyznawania. Właśnie te przepisy, które spowodowały wygaśnięcie nabytych uprawnień, RPO zaskarżyła do Trybunału Konstytucyjnego.
„W przedmiotowej sprawie doszło do naruszenia zasady zaufania obywatela do państwa i stanowionego przez nie prawa. Zasada ta opiera się na pewności prawa, a więc takim zespole cech przysługujących prawu, które zapewniają jednostce bezpieczeństwo prawne; umożliwiają jej decydowanie o swoim postępowaniu w oparciu o pełną znajomość przesłanek działania organów państwowych oraz konsekwencji prawnych, jakie jej działania mogą pociągnąć za sobą (wyrok z 19 marca 2007 r., K 47/05). Zasada ta określana jest w orzecznictwie Trybunału Konstytucyjnego także jako zasada lojalności państwa wobec adresata norm prawnych” – pisze w swoim wystąpieniu do TK rzecznik praw obywatelskich.
Pułapka prawna
Prof. Lipowicz podkreśla, że podejmowane przez ustawodawcę nowe unormowania nie mogą zaskakiwać ich adresatów, którzy powinni mieć czas na dostosowanie się do nowych regulacji, szczególnie gdy dotyczy to osób o ograniczonej zdolności adaptacyjnej. Zwraca także uwagę na wyjątkową niestabilność ustawodawstwa w zakresie świadczeń rodzinnych.
„Projektodawcy, mając świadomość konieczności zwiększenia środków budżetowych powodowanych rozszerzeniem uprawnionych do świadczeń pielęgnacyjnych w związku z wykonaniem wyroków Trybunału Konstytucyjnego z dnia 18 lipca 2008 r. (P 27/07) oraz z dnia 22 lipca 2008 r. (P 41/07), przygotowali w 2009 r. kolejne zmiany ustawy świadczeniowej w ustawie z dnia 19 listopada 2009 r. o zmianie ustaw związanych z realizacją wydatków budżetowych, która weszła w życie z dniem 1 stycznia 2010 r. Jak wynika z uzasadnienia projektu tych zmian, ich założeniem było zniesienie kryterium dochodowego, obowiązującego przy ubieganiu się o prawo do świadczenia pielęgnacyjnego, w celu objęcia pomocą wszystkich osób, które zrezygnowały z zatrudnienia z powodu konieczności sprawowania opieki nad niepełnosprawnym członkiem rodziny. Po dwóch latach obowiązywania tej regulacji okazało się, że ciężar sfinansowania wypłat świadczeń opiekuńczych przekracza możliwości finansowe państwa i potrzebna jest racjonalizacja zasad przyznawania świadczenia pielęgnacyjnego, przeprowadzona z dniem 1 stycznia 2013 r.” – przypomina RPO.
Pułapka prawna polega według prof. Lipowicz na tym, że obywatel, opierając się na dokonanej przez organ władzy publicznej ocenie przesłanek nabycia prawa do świadczenia pielęgnacyjnego, podejmował w ostatnich latach istotne decyzje życiowe, jak rezygnacja z zatrudnienia lub niepodejmowanie zatrudnienia, a następnie – w świetle nowych regulacji – stracił prawo do tego świadczenia, ponosząc wszelkie konsekwencje zmiany ustawy.
- Zmiany, które weszły w życie 1 lipca, spowodowane zostały przede wszystkim ograniczonymi środkami budżetowymi, które na świadczenia opiekuńcze przeznaczono. Zdecydowano o takim lokowaniu świadczeń, by otrzymywały je osoby i rodziny w najtrudniejszej sytuacji dochodowej. Wprowadzono pewnego rodzaju modyfikację zasad przyznawania świadczeń. Kluczowe jest to, kiedy niepełnosprawność powstała – mówił w radiowej Jedynce Tomasz Wardach z Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej.
RPO podkreśla zaś, że ustawodawca jest uprawniony do zmiany warunków przyznawania wsparcia, ale nie powinny one dotyczyć osób, które pobierają świadczenie na podstawie dotychczasowych przepisów.
Z założeń do projektu noweli ustawy o świadczeniach rodzinnych wynika, że liczba osób pobierających świadczenia w 2014 r. spadnie o blisko 185 tys.
Komentarze
-
Swiadczenie pielegnacyjne
19.07.2013, 03:08Szanowni Państwo Nierozumiem o co ta awantura. Rodzic który opiekuje się swoim dzieckiem niepełnosprawnym cięzko chorym 35lat, jest tak skrajnie zmęczony tą opieką psychicznie i fizycznie iz naukowcy amerykańscy w badaniach naukowych nad takimi opiekunami, stwierdzili że majać 55lat i 35lat opieki są o 20 lat zdrowotnie starsi.To przykładowo podaję taką informację.Zmuszamy młode Mamy ustawą o aborcji oraz kościół do opieki, leczenia i rehabilitacji na wiele lat, do cięzkiej opieki, bez prawa do odpoczynku, wakacji, Swiąt oraz dni wolnych. Opieka 24h przez 40 lat naprzykład. Kobieta to nie koń pociągowy to również człowiek.Tym krzyczącym polecam opiekę nad autystą (ciężki przypadek ) z padaczką lekko oporną na 40 lat.Zyć by wam się odechciało po tygodniu, i chcieli byśćie wrócić do swoich podopiecznych po udarach i innych chorych osób starszych, a jeszcze majątek po nich dostaniecie. Czy ktoś wyobraża sobie życie z niepełnosprawnym dzieckiem przez 40 lat za 1000zł, z jednej pensji. Często również ta kobieta z tym niepełnosprawnym dzieckiem żyje samotnie w nędzy, bo facet zwiał bo się wystraszł odpowiedzialności i uchyla się od alimentów bo na głupka nie będzie płacił.A wy byście chcieli od państwa pomoc, emerytury waszych starszych podopiecznych i majatek po nich również bo wam się należy. A po niepełnosprawnym dziecku majątku nie będzie tylko cięzka praca opierkuncza na całe życie.Wolałabym zdrowe dziecko i pracować zawodowo. Pozdrawiam cwaniaków.odpowiedz na komentarz -
Absurd
13.07.2013, 13:02Powinna ta ustawa nowymi zasadami obejmować nowych starających a pozostali tak jak bezterminowo czyli w większosci do smierci podopiecznych.Z ktorych większosc jest po udarze i ma ponad 80 lat i co będą żyć wiecznie? Nie ale godnie te ostatnie chwile z najbliższymiodpowiedz na komentarz -
Poczytajcie
13.07.2013, 12:53LIST OTWARTY WYKLUCZONYCH OPIEKUNÓW. Zwracamy się z apelem do wszystkich , którym los osób niepełnosprawnych nie jest obojętny o pomoc wykluczonym opiekunom Osób Niepełnosprawnych, pomoc w walce z hipokryzją władz, szczególnie w osobie premiera RP Donalda Tuska , którego wzywamy do przywrócenia odebranego nam prawa do swiadczenia pielęgnacyjnego z tytułu opieki nad osobą niepełnosprawną. Opiekun osoby niepełnosprawnej, to zwykle członek rodziny, który z racji miłości do swojego bliskiego nie jest w stanie przejść obojętnie wobec jego cierpienia, bezsilności, zależności, niepełnosprawności. Opiekun osoby niepełnosprawnej kierując się więziami rodzinnymi dokonuje świadomego wyboru swojej drogi życiowej, polegającego na rezygnacji z życia zawodowego (często także dużego ograniczenia swojego życia osobistego) w celu sprawowania całodobowej opieki nad niepełnosprawnym. Osoba niepełnosprawna to taka, która posiada orzeczenie Zespołu do Spraw Orzekania o Niepełnopoprawności w stopniu znacznym, z jednoczesnym wskazaniem konieczności stałego lub długotrwałego współudziału opiekuna w procesie jego leczenia, rehabilitacji i edukacji a także pomocy w zaspokajaniu potrzeb egzystencjalnych, którym sam niepełnosprawny nie może sprostać z racji swoich ograniczeń zdrowotnych. Do tej pory w prawodawstwie polskim każdy z opiekunów osób niepełnosprawnych, który podjął się opieki i spełniał szereg wymogów ustawowych (w tym ZAKAZ PODEJMOWANIA PRACY ZAROBKOWEJ) mógł liczyć na państwową pomoc w postaci świadczenia pielęgnacyjnego, wypłacanego w bardzo niskiej kwocie, bo zaledwie 520 zł miesięcznie, oraz opłacenie składek emerytalno-zdrowotnych od tej kwoty świadczenia. Była to skromna pomoc państwa, ale istotna dla bardzo ograniczonego budżetu domowego, stanowiła częściową rekompensatę utraconych dochodów przez opiekuna, który podejmując się opieki musiał pozbawić się źródła utrzymania. Zasadnicza większość opiekunów uzyskała prawo do świadczenia pielęgnacyjnego „na stałe”, co było zgodne z treścią ustawy o świadczeniach rodzinnych. W 2011 r. tuż przed wyborami do parlamentu RP, w trakcie kampanii wyborczej, Donald Tusk, stając twarzą w twarz z Nami opiekunami zapewniał publicznie, że Naszą pracę, wysiłek i poświęcenie państwo docenia i uzna za swojego rodzaju pracę i nie będzie Nas traktować jako świadczeniobiorców (oto dowód: http://ttv.pl/archiwum/85071,koniec-z-zasilkiem-za-opieke-nad-niepelnosprawnym i,1.html), zobowiązania zostały złożone. Proszę zwrócić uwagę, iż Premier określił się jasno mówiąc o opiekunach w liczbie „ponad 170 000″ osób, zatem o WSZYSTKICH opiekunach osób niepełnosprawnych, jacy wówczas mieli przyznane to świadczenie, bez podziału. Sytuacja Nasza zmieniła się diametralnie z chwilą kiedy PO (w części dzięki Naszym głosom poparcia) wygrało wybory. Po wygranych wybobarach w opiniach projektów, okazało się nagle że opiekunowie niepełnosprawnych dorosłych to oszuści, kombinatorzy, naciągacze, dzienni studenci wyszukujący na siłę niepełnosprawnych w swoich rodzinach i bez świadczenia faktycznej opieki wyłudzający świadczenia od państwa . To potwarz dla wszystkich dotkniętych opiekunów, ubliżenie Naszej godności, pomówienie przez partię PO, nie mająca nic wspólnego z rzeczywistością. Czemu więc tak postąpiono, przypisując Nam bezprawnie takie wymyślone zachowanie? Jak PO kierując się spekulacją i dla Nas oczywistym oszustwem i próbą manipulacji opinią publiczną, przeprowadziło chytry plan ataku: uznali, iż łatwiej wspomagać 17 % opiekunów (szczególnie, że to ta grupa opiekunów podjęła się manifestacji przed Sejmem i stworzyli rozgłos medialny ,MY NIE MOŻEMY ODEJŚĆ OD ŁÓŻEK !!!!) i pławić się w mediach, jak to rząd „dba” o niepełnosprawnych, niż 100% opiekunów, którzy są uczciwi. Żeby nie być gołosłownymi musicie wiedzieć, że w 2012 r. Wojewódzki Sąd Administracyjny z Poznania wystąpił do Trybunału Konstytucyjnego z pytaniem prawnym oznaczonym P38/12 argumentując, iż stworzony podział przez PO jest niekonstytucyjny, iż PO nie miała i nie ma prawa dzielić opiekunów, różnicować ich, bo nie ma do tego umocowania ustawowego, a w dodatku rządowy plan pomocowy łamał takie zasady jak sprawiedliwość społeczną i zasadę równości wobec prawa i kierował pomoc bez kryteriów dochodowych do grupy opiekunów, którzy są w lepszej sytuacji materialnej, a pomijał uboższych. Prawdziwy dramat nastąpił 01 stycznia 2013 r., kiedy rząd (PO i PSL) z udziałem Prezydenta pozbawiło znowelizowaną ustawą o świadczeniach rodzinnych (Dz. U. 2012, poz. 1548) około szacunkowo 120 000 do 150 000 opiekunów osób niepełnosprawnych, których niepełnosprawność powstała po ukończeniu przez nich 18 roku życia (bądź jeśli się uczyli w szkole po ukończeniu 25 roku życia) NABYTEGO PRAWA DO ŚWIADCZENIA PIELĘGNACYJNEGO. Tak, drodzy Państwo, rząd RP (PO i PSL) wraz prezydentem Bronisławem Komorowskim pozbawiło około 150 tysięcy opiekunów nabytego już wcześniej prawa do świadczenia pielęgnacyjnego, które na mocy PRAWOMOCNYCH DECYZJI ADMINISTRACYJNYCH MIELI JUŻ PRZYZNANE „NA STAŁE” (czyli te 520 zł), a tym samym sprawiło realne zagrożenie, iż opiekunowie Ci, z racji braku jakichkolwiek środków do życia, z powodu braku ubezpieczenia BĘDĄ ZMUSZENI POZOSTAWIĆ SWOICH BLISKICH NIEPEŁNOSPRAWNYCH BEZ OPIEKI i poszukiwać zatrudnienia, względnie oddać osoby niepełnosprawne do Domów Opieki Społecznej (koszt utrzymania wg szacunków około 4 000zł, przy czym występuje w nich chroniczny brak miejsc, a gminy nie posiadają środków na dofinansowanie osób tam przebywajcych. Specjalny zasiłek pielęgnacyjny został tak sformułowany w ustawie, aby praktycznie NIKT z obecnych opiekunów nie mógł go uzyskać, ponieważ: a) wprowadzono kryterium dochodowe 623 zł netto na osobę w rodzinie niepełnosprawnego, łącznie z rodziną opiekuna (może to być łącznie od kilku do kilkunastu nawet osób)!! b) wprowadzono WYMÓG rezygnacji z zatrudnienia (w przypadku świadczenia pielęgnacyjnego wymóg ten jest szerszy, gdyż określa sytuacje rezygnacji BĄDŹ niepodejmowania zatrudnienia) i kto nie ma świadectwa pracy z wpisanym tytułem rozwiązania stosunku pracy z przyczyn „opieka nad niepełnosprawnym” ten w uznaniu MPiPS jak i Działów Świadczeń Rodzinnych, nie ma prawa uzyskać specjalnego zasiłku pielęgnacyjnego. Jeżeli nawet rodzina opiekuna jak i sam niepełnosprawny ze swoją rodziną będą skrajnie ubodzy, to opiekun, któremu państwo polskie zabrało prawa nabyte, będzie wg regulacji MPiPS musiał szybko gdzieś się zatrudnić, po czym zwolnić (bo niepełnosprawni są tak ciężkim stanie, że sami nie przeżyją), aby mógł dalej świadczyć opiekę nad swoim bliskim niepełnosprawnym, którym opiekował się do tej pory przez wiele lat (tak wygląda polski absurd, polska ustawa, polska „dbałość” o najsłabszych niepełnsprawnych). My, opiekunowie osób niepełnosprawnych, jasno prezentujemy logiczny pogląd (wbrew cynicznym tezą rządu), iż nie ma różnicy w decyzji o „rezygnacji z zatrudnienia w związku z koniecznością sprawowania opieki nad niepełnosprawnym” czy to „dzieckiem” czy „dorosłym” czy ”18 latkiem” czy „25 latkiem” bądź i 50, 60, 80, 90 latkiem, wszyscy są bowiem niepełnosprawni i wszyscy w zgodzie z orzeczeniem Zespołów ds Orzekania o Niepełnosprawności nie mogą bez codziennej, stałej pomocy samodzielnie egzystować, gdyż częstokroć zagraża to nie tylko utracie zdrowia ale i przede wszystkim życia. Ponadto stoimy na stanowisko, iż nie sposób z daty powstania niepełnosprawności określić zasadność prawa do świadczenia pielęgnacyjnego, dzieląc opiekunów w przedmiotowy sposób, w zależności od wieku, w którym powstała niepełnosprawność podopiecznego, jeśli nie kontroluje się sytuacji faktycznej, materialnej, gdyż taka praktyka jest niesprawiedliwa społecznie i doprowadza do dyskryminacji jednej i uprzywilejowania drugiej grypy opiekunów charakteryzujących się relewantną cechą, a zatem łamie konstytucyjną zasadę równości. 24 czerwca 2013 Rzecznik Praw Obywatelskich Pani prof.Irena Lipowicz złożyła wniosek w/s ŚP do Trybunału Konstytucyjnego za niezgodność z Konstytucją. .Problem polega na tym,że niewiadomo kiedy w/w wniosek pojawi się na wokańdzie,a MY NIE MOŻEMY CZEKAĆ!KAŻDY DZIEŃ ZWŁOKI,JEST DLA NAS DRAMATEM!!! My, opiekunowie osób niepełnosprawnych, nie pozwolimy wykluczyć się kłamstwami rządzących z życia w społeczeństwie, nie pozwolimy pomawiać się nikomu, nie zostawimy swoich bliskich niepełnosprawnych z powodu gierek politycznych klubu PO wraz z PSL, którzy nie bacząc jak wielką krzywdę wyrządzili niepełnosprawnym kierują się jedynie poszukiwaniem poparcia politycznego, kreowaniem zakłamanego wizerunku medialnego a nie dobrem swoich wszystkich obywateli, stąd też: 1. Domagamy się równego traktowania. 2. Domagamy się poszanowania przez Rzeczpospolitą Polską prawa i zaufania do państwa przez obywateli. 3. Domagamy się zachowania praw nabytych opiekunów osób niepełnosprawnych. 4. Domagamy się uznania naszej opieki jako pracy (co zostało zapowiedziane już przez Donalda Tuska w 2011 r.), zapłaty za naszą „pracę” i docenienie Naszego poświęcenia. 5. Domagamy się sprawiedliwego traktowania ludzi starszych, niepełnosprawnych i ich opiekunów, bez dyskryminacji bądź faworyzacji ze względu na wiek. 6. Domagamy się respektowania przez obecny rząd i prezydenta Konstytucji. My, wykluczeni opiekunowie tzw. „dorosłych” niepełnosprawnych czujemy się poniżeni. Nie jest nam łatwiej od opiekunów niepełnosprawnych tzw. „dzieci”. Emerytury i renty inwalidzkie naszych podopiecznych nie są w stanie zapewnić godnych warunków życia dla naszych bliskich, a tym bardziej dla nas. Pieniądze naszych podopiecznych dla nich samych nie są w stanie zapewnić ludzkich warunków egzystencji: opłaty, leki, żywność, rehabilitacja i sprzęt do niej. Za 623 zł na osobę nie jesteśmy w stanie zapewnić godnego życia ani sobie ani podopiecznym. Chcemy żyć godnie, nie będziemy utrzymankami naszych podopiecznych drenując ich dochody kosztem ich zdrowia. Zarówno my opiekunowie, jak i nasi bliscy niepełnosprawni, mamy już i tak bardzo ciężkie życie i nie chcemy żyć w nędzy wykluczeni przez Państwo Polskie. POSTARAJMY SIĘ STAROŚĆ I NIEPEŁNOSPRAWNOŚĆ,UCZYNIĆ GODNĄ I PIĘKNĄ...DAJMY SIEBIE TYM ,KTÓRZY TEGO POTRZEBUJĄ. WYKLUCZENI OPIEKUNOWIE.odpowiedz na komentarz -
Polski RYD WTZM MINISTER PRACZ DZSMINUJE OBZWATELI POSKODOWANZCH PRYEY LOS_
10.07.2013, 21:55POlitzcz PO+PSL Perfidnie Dzskiminuja INWALIDW I DYECI DAJ im OCHAP PODWZRYEK I CYESYA JAKIE YLOTE CYASZ YAPEWNIAJA TAK POWEDYA SAM PREMIER WRAY KOLESIAM . DAWA OCHLAP PODWZEK TZLKO BRAKUJ ADWA SLOWA GODU I NEDYZ I NAJDROSYE LEKI CALEJ UNI i NAJMNIESYE DODATKI SOBIE KROCIE INZM OCHLAPZ .TO DOSYCYEG r.po I SKIEROWA DO TRZBUNAU WNOSEK YACO POSOWIE JEDYA YA DIETZ I NAGRODZ INNI YDZCHAJA KLEPIA BIEDE_ RYD DO DZMISJI YA DRECYENIE I PONIYANIE OBZWATEL TO WIELKI PROBLEM DO PREYZDETA R.P ODWOLANIE YA AMANIE KONSTZTUCI R.P.odpowiedz na komentarz
Polecamy
Co nowego
- Dorabiasz do świadczenia z ZUS-u? Dowiedz się jak zrobić to bezpiecznie
- Immunoterapie wysokiej skuteczności od początku choroby – czy to już obowiązujący standard postępowania w SM?
- Nowa przestrzeń w DPS-ie „Kombatant”
- Instytut Głuchoniemych z umową na modernizację
- Mattel® dostosowuje swoje kultowe gry do potrzeb osób nierozróżniających kolorów!
Dodaj komentarz