Czy będą zwolnienia?
Komisja Europejska planuje wprowadzić limity udzielania pomocy publicznej. Czy oznacza to koniec systemu dofinansowań PFRON do wynagrodzeń? Czy pracownicy z niepełnosprawnością powinni w związku z tym obawiać się utraty pracy?
Na początku czerwca Dziennik Gazeta Prawna poinformował czytelników o nowym projekcie rozporządzenia Komisji Europejskiej w sprawie wyłączeń blokowych (GBER). W jego ramach Komisja zamierza wprowadzić limity pomocy publicznej udzielanej przez państwa członkowskie. Nowe regulacje mają obowiązywać od 1 stycznia 2014 roku. Unia zamierza ustalić je na poziomie 0,01 proc. PKB kraju członkowskiego z poprzedniego roku lub równowartości 100 mln euro, które można będzie wydać w ramach jednego programu. W przypadku Polski byłoby to odpowiednio 150 mln zł i ok. 420 mln zł w ciągu roku.
Likwidacja systemu wspierania zatrudnienia
Jedną z form pomocy publicznej są dopłaty do wynagrodzeń pracowników z niepełnosprawnością, na które obecnie PFRON przeznacza ponad 3 mld zł rocznie. Wprowadzenie rozporządzenia w życie w praktyce uniemożliwiłoby wspieranie w ten sposób pracodawców w zakresie zatrudnienia osób z niepełnosprawnością. O indywidualną zgodę na przekroczenie nowo ustalonych kwot, czyli o tzw. notyfikację programów, kraje członkowskie musiałyby występować do Komisji.
Fot.: www.sxc.hu
Ten niekorzystny dla krajów członkowskich zapis zawarty jest w art. 1 ust. 2 rozporządzenia, o którego usunięcie wnioskowali w Urzędzie Ochrony Konkurencji i Konsumentów przedstawiciele Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej, Biura Pełnomocnika Rządu ds. Osób Niepełnosprawnych oraz Zarząd PFRON. Prezes Polskiej Organizacji Pracodawców Osób Niepełnosprawnych Jan Zając skomentował zamysł rozporządzenia w Dzienniku Gazecie Prawnej.
- Jego przyjęcie w takim kształcie oznaczałoby faktyczną likwidację tej formy pomocy i załamanie całego systemu wspierania zatrudniania osób niepełnosprawnych – podkreślił.
To, czego obawiają się zarówno pracownicy, jak i pracodawcy, to masowe zwolnienia pracowników z niepełnosprawnością, które prawdopodobnie spowoduje ta wymuszona przez Komisję Europejską zmiana. Aby tego uniknąć, POPON apeluje do pracodawców osób z niepełnosprawnością oraz samych pracowników o zgłaszanie protestów oraz swoich uwag. Termin ich składania upływa 28 czerwca br. Adresy UOKiK oraz Dyrekcji Generalnej ds. Konkurencji UE, pod które można kierować pisma w tej sprawie, podane są m.in. na stronie POPON.
Groźba masowych zwolnień
Jarosław Duda, pełnomocnik rządu ds. osób niepełnosprawnych, 4 czerwca br. spotkał się z przedstawicielami związków pracodawców i organizacji związkowych, aby porozmawiać z nimi na temat proponowanych przez Komisję zmian. W rozmowie z portalem Niepelnosprawni.pl podzielił ich niepokój.
- Na dzisiaj rozmawiamy o projekcie Komisji Europejskiej,
dokładniej Dyrekcji Generalnej ds. Konkurencji, o nowym
rozporządzeniu dotyczącym pomocy publicznej, które rzeczywiście
jest zaskakujące. Szczególnie w zestawieniu z informacjami
prezentowanymi jeszcze pół roku temu na spotkaniu Dyrekcji
Generalnej ds. Konkurencji, gdzie jej wysocy urzędnicy zapewniali,
że nic się nie zmieni – podkreśla minister Duda. – Ta zmiana jest
bardzo drastyczna i mówi o tym, że system, który dziś obowiązuje w
Polsce, nie będzie miał racji bytu. Dziś na dofinansowanie miejsc
pracy, pracodawców i pracowników przekazujemy ponad 3 mld zł. W
projekcie jest zapis, że powinno to być 0,01 proc. PKB danego
kraju. Polskie PKB wynosi 150 bln zł, czyli, jak łatwo wyliczyć,
będzie to 150 mln zł, co starczy dokładnie na trzy tygodnie
działania Systemu Obsługi Dofinansowań. Jesteśmy zaniepokojeni i w
ramach konsultacji złożyliśmy stosowne zastrzeżenia i protesty.
Uważamy, że nie wolno w ten sposób potraktować polskiego systemu,
ponieważ grozi to masowymi zwolnieniami i pozbawieniem osób z
niepełnosprawnością najważniejszej formy rehabilitacji, jaką jest
praca. Czekamy na odzew ze strony Komisji i Dyrekcji, ale liczymy
też na sojuszników z innych krajów, którzy – mam nadzieję – będą
prezentować podobną opinię w tym zakresie.
Wynik konsultacji dotyczących unijnego projektu będzie znany na
początku lipca br. Jak zapewnia minister Duda, stanowiska
pozostałych państw w tej sprawie są zbliżone do polskiego. Jaki
jest możliwy zakres zmian w projekcie?
– Złożyliśmy swoje opinie i działamy nieformalnie poprzez naszych przedstawicieli w Brukseli, żeby wiedzieć, w jakim kierunku to zmierza. Nie sądzę, że my mamy wpływ na wprowadzenie jakiejś zmiany w projekcie, bo to nie jest stół do negocjacji. Ale myślę, że Komisja, słuchając uwag w tym zakresie, weźmie je pod uwagę i znowelizuje ten projekt w sposób, który umożliwi nam realizowanie naszych ustawowych zadań, w tym dofinansowania miejsc pracy – odpowiada minister Duda.
SOD do zmiany?
O braku możliwości przyjęcia proponowanego rozwiązania jest także przekonany poseł Marek Plura (PO), przewodniczący Parlamentarnego Zespołu ds. Osób Niepełnosprawnych.
- To, co ukazało się jako projekt rozporządzenia regulującego wysokość pomocy publicznej dla przedsiębiorców, również w kontekście zatrudnienia osób niepełnosprawnych, a pośrednio wspierania finansowego tego rynku pracy, jest diametralnie różne od tego, o czym zapewniali nas urzędnicy Komisji Europejskiej jeszcze kilka miesięcy temu – podkreśla poseł Plura. – Być może ważną sprawą będzie bardziej szczegółowa interpretacja tych zapisów w kontekście naszego działania tu i teraz, czyli w takim systemie, jaki mamy w Polsce. Wiem, że prace nad tą interpretacją postępują i jeżeli nie uzyskamy takiej opinii prawnej, która pozwalałaby nam ze spokojem patrzeć na przyszłość obecnego systemu, to na pewno zarówno reprezentacja rządowa, jak i parlamentarna będzie zabiegała w Komisji albo o zmianę tego projektu rozporządzenia, albo o zastosowanie specjalnych rozwiązań wobec takich krajów jak Polska, czyli operujących metodą kwotowego wspierania osoby niepełnosprawnej. Taka radykalna zmiana pozbawiłaby miejsc pracy większości z nas – wyjaśnia.
Fot.: Piotr Stanisławski
Z ramienia najbardziej zainteresowanej tym tematem polskiej instytucji – PFRON – w spokojniejszym tonie wypowiedział się jej wiceprezes Jacek Brzeziński.
- Fundusz, jak większość instytucji publicznych, wypowiedział
się w sprawie projektu rozporządzenia – zaznacza. – Następnym
etapem, po zebraniu uwag strony krajowej, będzie kolejna runda
zapytań, rozmów i ustalenie stanowisk poszczególnych krajów
członkowskich. Opinia Funduszu jest elementem opinii strony
rządowej. Ze swojej strony zwróciliśmy uwagę na znaczące różnice
między obecnym rozporządzeniem regulującym kwestie pomocy
publicznej a zmieniającym je projektem. W zakresie wsparcia dotyczy
to w znacznej mierze zakładów zatrudniających osoby z
niepełnosprawnością. Przeznaczane jest na ten cel 3-3,5 mld zł
rocznie. Pomoc w tej wysokości ,w świetle omawianego
rozporządzenia, musiałaby być inaczej traktowana. Po pierwsze, taki
program musiałby być notyfikowany przez Komisję Europejską, według
przepisów Traktatu Europejskiego. Dopuszczalne byłyby jedynie
programy i projekty, których wartość nie przekraczałaby 100 mln
euro bądź 0,01 proc. PKB. W zależności od kursu euro stanowi to ok.
300-400 mln zł. Te kwoty pozwalałyby na wypłatę miesięcznego SOD-u,
czyli wsparcia, którego udzielamy w ramach tego systemu. Kwestia
wsparcia jednostkowego podmiotu na poziomie 10 mln euro w skali
roku pozostaje bez zmian.
Zagrożenie, o którym wspominał minister Duda, polegałoby na tym, że
SOD nie zyskałby akceptacji w tym rozporządzeniu, więc konieczna
byłaby albo zmiana systemu SOD, albo inna jego notyfikacja.
Rygorystyczne ramy
Z tego, co wiadomo na tym etapie, Komisja Europejska nie przewiduje wprowadzenia zastępczych rozwiązań wspierania pracowników z niepełnosprawnością.
- Komisja Europejska określa ramy, w których można to rozporządzenie realizować – mówi Jacek Brzeziński. – Możemy je nazwać rygorystycznymi.
PFRON jest na razie ostrożny w określaniu konsekwencji wejścia rozporządzenia w życie, w tym potencjalnej utraty pracy przez tysiące osób.
- Trudno powiedzieć, jakie konsekwencje dla niepełnosprawnych pracowników przyniosłoby wprowadzenie tych zmian – podkreśla wiceprezes Brzeziński. – Jest zagrożenie, że pracodawcy nie otrzymają wsparcia ze środków publicznych na dotychczasowym poziomie, ale nie jest powiedziane, że pracownicy z niepełnosprawnością stracą pracę. Rolą pracodawców jest w tym momencie określenie swoich zastrzeżeń i uwag do projektu rozporządzenia.
Po zakończeniu drugiej tury konsultacji Komisja Europejska przeanalizuje uwagi zgłoszone przez państwa członkowskie, a następnie przedstawi kolejny projekt rozporządzenia – w ramach trzeciej tury. Obecnie obowiązujące rozporządzenia dotyczące udzielania pomocy publicznej zapewniają możliwość stosowania dotychczasowych rozwiązań do 30 czerwca 2014 r.
Czy Twoim zdaniem likwidacja dofinansowań PFRON do wynagrodzeń osób z niepełnosprawnością to dobry pomysł? Napisz nam o tym w komentarzu pod artykułem.
Komentarze
-
No tak, nie ma co się dziwić, że Anglicy chcą opóścić UE!
03.07.2014, 17:34Przecież ta pogięta instytucja premiuje tylko bogatych i zdrowych, na resztę nie ma kasy!Cała Unia pracuje na dobrobyt Niemców!Każdy myśliu, że te pieniądze dawane z Unii dla Polski to z dobrego serca wyrównania szans, a jak się okazuje to jest interes rządzących Unią!To jest kpina,żeby Unia narzucałą Polsce jak ma dbać o chorych i niepełnosprawnych!Najlepiej odciąć im dochody i niech powymierają, to dla polityki unijnej będzie tylko i wyłącznie czysty zysk!odpowiedz na komentarz -
Ankieta, czyli tzw."propozycja nie do odrzucenia"
08.03.2014, 18:23Wczoraj w naszej firmie (ochrona)wręczano wszystkim niepelnosprawnym pracownikom z grupą umiarkowana oraz z umowa na pełny etat, ankiety, w ktorych było pytanie: Czy zgadzasz sie na pracę na dotychczasowych warunkach płacowych, ale w zwiekszonym wymiarze czasowym: zamiast ustawowych 160-168 h miesiecznie - minimum 200 h miesiecznie? Kazdy musial sie podpisać imieniem i nazwiskiem pod ankietą. Niby nic zobowiazującego, ale po cichu sie mówi, że ci, którzy nie wyrazili zgody, wkrótce dostana wypowiedzenia, a dokładnie z chwila wejścia w zycie nowych przepisów odnosnie zatrudniania niepełnosprawnych. Trudno tu nie odnieść wrazenia, że pracodawca, chce całość kosztów nowej "reformy" przerzucic na niepełnosprawnych, marnie zarabiajacych pracownikow - sam zas w dalszym ciagu chce spijac smietankę, czyli krociowe zyski... A ja mowię: chciwośc nie popłaca i wczesniej czy później odwróci sie to przeciwko nim...odpowiedz na komentarz -
Paranoja
02.02.2014, 08:57Dlaczego taką uchwałę podejmują zdrowi ludzie,którzy o niepełnosprawności nie mają pojęcia.Nasz rząd podróżuje po świecie,osoby cywilne dostają ochronę BOR.Pedofilowi zapewni się luksusowe życie w ośrodku i to wszystko za nasze podatki.A niepełnosprawni będą przymierać głodem.Są małżeństwa emeryci,renciści i jeszcze dorabiają a nawet jeżdżą pracować za granicę.Ja jestem osobą samotną i nie mam renty,co zrobię po utracie pracy.Mam pięćdziesiąt parę lat i ograniczenia ruchowe,bardzo trudno jest mi znaleźć pracę.Niech ten nasz kochany rząd spróbuje żyć powietrzem.odpowiedz na komentarz -
chory system jak to w polsce
27.01.2014, 19:00Tak rząd tylko byle dla siebie. Najlepiej uwalić pracownika niepełnosprawnego. Są też tacy jak ja ,że nie mamy rent tylko czyste grupy inwalidzkie pierwsze , drugie i nic więcej. Jedynym ratunkiem finansowym dla nas to praca w zakładach chronionych w którym ja również pracuję. Po co dać pracę pracownikom niepełnosprawnym jak rząd może pieniądze zabrać dla siebie bo niby dziura budżetowa. Nie ważne dla nich że pracownik niepełnosprawny nie może wszystkich prac wykonywać bo jest ograniczony ruchowo jak ja , ważne dla nich że nam zabiorą stanowiska pracy. Po co mają mieć prace i pieniądze na życie jak można im zabrać stanowisko pracy. Jasne lepiej dla nich przyjąć emeryta , rencistę którzy już mają pieniądze a my musimy na życie zarabiać.odpowiedz na komentarz -
Właśnie dziś dostaliśmy propozycje "nie do odrzucenia".Zakład pracy chronionej,dysponujący swoim ośrodkiem wypoczynkowym gdzie wypoczywałem i przechodziłem rehabilitację dziś zaproponował dobrowolne rozwiązanie umowy z jednoczesną prośbą o zatrudnienie na umowę zlecenie.Miałem ZUS,leki,dofinansowanie a teraz 3.50 zł/h i potraktowany z buta.500 złotych więcej do nędznej renty i nawet nie pomyślę o pracy ale czy nie lepiej upodlić tych najbardziej pokrzywdzonych. Zastanawia dlaczego ta dosłownie armia ludzi jeszcze milczy i pozwala okradać się w imieniu prawa.Czyżby prawdą było że połowa osób posiadających grypy inwalidzkie to cwaniacy mający inne źródła utrzymania?Wiele takich opinii się pojawiało.Teraz jeszcze trzeba liczyć na przychylność i humor moderatora choć z góry zakładałem że nie chcę nikogo obrażać.odpowiedz na komentarz
-
Oszczędność na niepełnosprawnym
12.11.2013, 08:39Najlepiej to by chcieli z człowiek chorego uzdrowić. Zeby nie był uciążliwy. Chętnie bym się zamienił z kimś zdrowym swoją chorobą żeby było można i by zobaczył jak to się żyje na rynku pracy w polsce, walka o przetrwanie, lecz ludzie nie mają litości co to ich obchodzi gorzej niż zwierzęta, ale są żadkie wyjątki.Niech szukają oszczędności w swoich kieszeniach tam w sejmie wiecznie im mało nie doznali biedy, i zero odpowiedzialności za to powinna być kara.odpowiedz na komentarz -
zwolnienia
05.11.2013, 16:26Pracuje w pracy chronionej, gdy ustawa wejdzie w życie, dostaniemy umowy "Zlecenie" już mamy umowy do końca grudnia. I co dalej? Gdzie mnie zatrudnią z niedowładem jednej reki? Całe życie bez świadczeń i urlopów ? To po co mamy dodatkowe 10 dni rehabilitacyjnego ? Jestem załamana tym co w Polsce się wyrabia.. Czy My naprawdę nie możemy godnie żyć ? Z każdym dniem muszę walczyć ze swoją chorobą, nie każdy Z nas potrafi akceptować siebie..odpowiedz na komentarz -
dopłata dla pracownika a nie firmy
18.10.2013, 08:10Gdybym dostał 500 zł to bym nie pracował zostawiając miejsce pracy młodym niepełnosprawnym -a tak nabija się kasę cwaniakom [1600zł dopłata + 1000 min.zarobek dla usługodawcy=2600zł -ja zarabiam 1600zł -czysty zysk dla pracodawcy 1000zł miesięcznie.Nie dba się o niepełnosprawnego tylko nabija kasę kolegom.odpowiedz na komentarz -
luna.
17.10.2013, 19:54to nie zakłady pracy chronionej to pseudo zakłady pracy chronionej ludzie są pomiatani i harują jako tania siła robocza.wszystkich nie zwolnią kto będzie na burżuazje pracował.odpowiedz na komentarz -
jesli benda ograniczeniaw dofinansowaniu
12.10.2013, 17:59Jesli benda ograniczenia w dofinnansowaniu bedzie bardzo zile masa ludzi straci prace ludfzie wyjda na ulice ludzie opanujcie sieodpowiedz na komentarz -
praca na czarno
30.09.2013, 20:00dzę i jedno co do przeciętnego polskiego pracodawcy dociera to właśnie pieniądze.odpowiedz na komentarz -
DAWNO POWINNO SIĘ ZLIKWIDOWAĆ ZAKŁADY PRACY CHRONIONEJ, BIORĄ PIENIĄDZE Z PFRON A LUDZIE CIĘŻKO CHOŻY CHARUJĄ I SĄ PONIŻANI ZA NAJNIŻSZĄ PENSJE JA CZUŁAM SIĘ JAKBYM PRACOWAŁA W NAJCIĘŻSZYM OBOZIE PRACY GDZIE STRACIŁAM CAŁKIEM ZDROWIE NIE JESTEM W STANIE JUŻ NIGDZIE PRACOWAĆ;odpowiedz na komentarz
-
Czy następnym pomysłem Komisji Europejskiej będzie zakładanie obozów koncentracyjnych dla osób niepełnosprawnych?odpowiedz na komentarz
-
Nowe chasło PO
28.07.2013, 12:50emeryci, inwalidzi pomagajcie szybciej umierajcie by żyło się nam lepiej i swoje rodziny dobrze zabezpieczyć na długie lata i kryzysy. Pamiętaj tylko partia POdatkowa ci to zapewni! Nie zapomni zmarnować głosu.odpowiedz na komentarz -
To Sciema!
28.07.2013, 12:39każdy zdrowy zatrudniony płaci składki do pefronu a jeśli nie on to pracodawca oczywiście pomniejszając wynagrodzenie. Trzeba obalić ten rząd i uciekać z tej zakłamanej złodziejskiej pseudo uni!!odpowiedz na komentarz -
Komentarz
18.07.2013, 20:44Jeżeli nikt nie powstrzyma KE przed wprowadzaniem w Polsce niedorzecznych projektów, to w rezultacie, władze, już mogą cieszyć się z oszczędności. Kosze są teraz pełne, bo ustawa śmieciowa, tak została zaplanowana, żeby dawać możliwość niepełnosprawnym-bezrobotnym najeść się do syta.odpowiedz na komentarz -
W związku z w/w informacją Komisja Europejska
15.07.2013, 21:57Zamiast udzielać nam pomocy, to jeszcze wymyśla bariery.Paranojaodpowiedz na komentarz -
Komisja europejska ma nas głebokim poważaniu
05.07.2013, 16:18przez tą cała zrąbaną komisje stracę pracę wielkie im dzięki porostu mają takich ludzie gdzieś że tracą pracęodpowiedz na komentarz -
U mnie w pracy już wiedzą co się święci. Wczoraj mnie zwolnili.
02.07.2013, 14:13Dyrektor mojego zakładu, który jest z racji zawodu stale w przepisach na bieżąco wezwał mnie i zapowiedział wspomniane cięcia. Ja poleciałem jako pierwszy, ale dyrektorstwo uprzedziło mnie, że do końca roku "oczyści" zakład z osób "nieopłacalnych"(choć to chyba synonim "niepełnosprawnego" obecnie). Głosujcie na Tuska i bądźcie Euroentuzjastami. Im większe poparcie dla tych sępów, tym szybciej i do was się dobiorą, a wtedy nie będą wam potrzebne żadne dowody na to, że ten kraj ginie. Gratuluję dobrego samopoczucia tym którzy jeszcze je mają, a obecnemu rządowi RP życzę zbiorowego Sepuku.odpowiedz na komentarz -
Są jeszcze kosze pełne jadalnych śmieci
02.07.2013, 13:02W Polsce od ponad 60 lat funkcjonuje system wspierający możliwość zatrudniania osób niepełnosprawnych. Niepełnosprawny wykonuje najczęściej prace podobną, jak osoba pełnosprawna, zatem nie otrzymuje wynagrodzenia za darmo. Dofinansowanie powoduje, że pracodawca dostaje zwrot środków wydanych na wynagrodzenie za wykonaną pracę osoby niepełnosprawnej. Niepełnosprawny nie jest bezwolnym debilem, jak sugerują niektóre komentarze. Bywa osobą kaleką na wózku inwalidzkim po potrąceniu przez pijanego kierowcę. Bywa, że jest osobą z wyższym wykształceniem i wieloletnią praktyką w zawodzie. Unia Europejska w procesie kolonizacji i unicestwienia suwerenności państw europy wschodniej wymyśla bezzasadne destrukcyjne dyrektywy i czyni je obowiązującymi dla tych państw pod karą gigantycznej niczym nie uzasadnionej grzywny za ich niezastosowanie. Psychomanipulacja i pranie mózgów, liczy się tylko kasiora tych, którzy akurat mają szczęście być przy żłobie. Nikomu jakoś nie przeszkadza przekręcona kasa 19 miliardów zł prze rządowych darmozjadów, rozszarpują zaś jak sępy jałmużnę dla osób niepełnosprawnych.odpowiedz na komentarz -
co dalej niepełnosprawni i praca ?
01.07.2013, 16:29widać że komisja europejska ma w daleko pojętym interesie dokładać do wypłat dla niepełnosprawnych bo ta kasa przecież im się nie zwraca a oni wolą obcinać na niepełnosprawnych bo kryzys a sami brać po 12 tyś euro na miesiąc . A przecież głównym skarbnikiem jest kanclerz NIEMIEC Angela MERKEL to ona pociąga za sznurki .odpowiedz na komentarz -
Moje zdanie
26.06.2013, 20:53Paranoja... Czy na każdym kroku musimy dostawać po tyłku??? Może by tak do Komisji Europejskiej parę osób niepełnosprawnych wziąć, to może zaczną nas słuchać, bo jak na razie zamiast iść do przodu cofamy się, i to masakrycznie...odpowiedz na komentarz -
poza nawias
26.06.2013, 12:41Tak, jak bogaty nie zrozumie biednego, a syty głodnego - tak też zdrowy nie zrozumie chorego. W tym przypadku, prawie każdy chory będący na rencie inwalidzkiej jest biedny, ale pozbawienie GO/NAS pracy jest wyrzuceniem poza nawias społeczeństwa. My nie jesteśmy ludźmi gorszego gatunku, by traktować Nas jak rzecz zbędną. Dlaczego wszyscy oburzamy się na obozy koncentracyjne - tam przynajmniej była jasność, że czystość rasy jest najważniejsza! Tam nikt nie działał w białych rękawiczkach. Potrzebujecie nas ludzi chorych tylko, by poprawić sobie statystyki przed wyborami - do niczego więcej nie jesteśmy potrzebni!!!! WSTYD,WSTYD i jeszcze raz WSTYD!!!odpowiedz na komentarz -
Gdzie ich reakcja na tego typu ograniczenia. Jakoś nie widac ich opinii w mediach.odpowiedz na komentarz
-
Czy powinniśmy być tak traktowani...
22.06.2013, 17:39Czy powinniśmy być tak traktowani tylko dla tego że jesteśmy niepełnosprawni.Jedni są inaczej sprawni nie z własnej woli a inni z własnej głupoty i trudno że tak się stało jak się stało ale chyba powinniśmy mieć jakieś bezpieczne wsparcie od naszego rządu.Dość duża część podatków która idzie do Państwa jest wyprowadzana również od pracujących osób niepełnosprawnych które nie raz jak na swoją niepełnosprawność ciężko pracują.Dla większości jeśli nie dla Wszystkich osób inaczej sprawnych praca jest rehabilitacją która jest potrzebna żeby dobrze funkcjonować i od naleźć się w tym świecie jak również mieć jakieś cele w życiu a nie być zamykanym w 4 ścianach dla tego że ma człowiek krótszą nogę czy rękę czy inne schorzenie mniej widoczne czy wo gulę nie widoczne.To że nam coś dolega co sprawia że jesteśmy mniej sprawni to pomimo to jesteśmy takimi samymi ludźmi którzy mają marzenia i plany m.in. o własnej rodzinie.Czy musimy być karani że Nas tak los potraktował?odpowiedz na komentarz -
komentarz
20.06.2013, 15:33Jestem osobą niepracującą (50+). Mój mąż z umiarkowaną grupą niepełnosprawności, 9 lat temu, dostał pracę z najniższą stawką wynagrodzenia jaka istnieje w Polsce. Warunkiem przyjęcia do tej pracy była właśnie grupa niepełnosprawności.Pragnę zaznaczyć, że jest osobą po studiach o ogromnej wiedzy i doświadczeniu. To rozporządzenie KE, na pewno pozbawi go pracy. Do emerytury ma jeszcze 8 lat. Zostaniemy bez środków do życia!odpowiedz na komentarz -
zlikwidować a co w zamian ?
20.06.2013, 12:48Mnie też nie podoba się to jak jesteśmy traktowani przez pracodawcow, nie podobają mi się dysproporcje miedzy zpchr a otwartym rynkiem, ale może się zdarzyć tak że gdy wejdą te przepisy większość z nas straci pracę, choć i tak pracuje garstka osób niepełnosprawnychodpowiedz na komentarz -
W 2008 r.Pracodawca zatrudniający osoby niepełnosprawnych w mojej firmie na czysto zarobił na dotacjach 3 miliony zł. Wykorzystują osoby niepełnosprawne i dofinansowania, płacą ludziom najniższą krajową, zlikwidować !!!.odpowiedz na komentarz
-
Adas
19.06.2013, 06:37A co robił dotychczas Pan Duda ..został wybrany by reprezentować i interesować się niepełnosprawnymi ..wszyscy udają zaskoczenie ..a Panowie w sejmie czy w Brukseli napychają kasę tylko sobie ..i nieważne czy są na wózkach czy nie .w krajach UE osoby przewlekle chore otrzymują leki refundowane za symboliczną kwotę ..a co sie dzieje w Polsce..dla dobra pacjenta tak tłumaczy ministerstwo z mojego leku refundowanego 3.20 zl podniesiono cenę leku do 58 zl ile jest to procent Panie Duda .odpowiedz na komentarz -
Jacy niepełnosprawni
18.06.2013, 13:20To co proponuje UE to kolejny KIT i kaganiec. Większość prawdziwych ZPCh'ów padnie. Niepełnosprawny, to nie tylko na wózku inwalidzki, to też schorzenia z grup P, U, N... Wydajność tych ludzi w pracy to rząd wielkości 30-50% osoby zdrowej, dla R, O trzeba dodtosować stanowiska. Czy taniej będzie dać renty inwalidzkie, "kuroniówki" i zasiłek socjalny? Lepiej niech Ci ludzie pracują, bo z braku pracy zaczną głupoty przychodzić do głowy. Kiedyś Irek Dudek śpiewał "Zastanów się co robisz..."odpowiedz na komentarz -
zatrudnianie osób niepełnosprawnych
17.06.2013, 16:58Jest to wymyślone cwaniactwo dla pracodawców. dofinansowanie nie trafia do osób niepełnosprawnych a do pracodawcy. Osoba niepełnosprawna przeważnie zdrowa pracuje za najniższą krajową. Często pracodawca poszukujący pracownika głównie szuka osoby z orzeczeniem o niepełnosprawności z uwagi na dopłaty.odpowiedz na komentarz -
A oto moje zdanie
17.06.2013, 08:41UE powinna wdrożyć ten system dofinansowania i tak będzie ,dlaczego ? bo obniży koszty pracy,i jest drogą do hamowania bezrobocia wśród młodych,bo przez te dofinansowania właśnie są też umowy śmieciowe a pracodawcy to wykorzystują,jestem za tym systemem i ten projekt wejdzie w życie od 2014r ,a rząd Polski już nic nie zrobi w tej sprawie bo jak zwylke prześpi trym odwoławczy tkóry mija do końca czerwca .odpowiedz na komentarz -
Czas na wsparcie osoby, a nie pracodawcy
14.06.2013, 23:26Komisja Europejska, nawet jeśli ustąpi teraz, to do tematu będzie wracać - kierunek zmian jest już pokazany, a jego siła napędowa (kryzys i tendencje do cięcia długu publicznego) jest politycznie i gospodarczo o wiele potężniejsza niż wspólny nawet głos części polskich pracodawców (żyjących z SOD-u), części pracowników niepełnosprawnych i "branżowych" polityków. Może więc jest to czas, aby pomyśleć realnie o wdrożeniu Konwencji ONZ o prawach osób niepełnosprawnych - podmiotowe podejście powinno skutkować przeniesieniem wsparcia finansowego z pracodawców na pracowników niepełnosprawnych. W takim układzie nie będzie problemów z pomocą publicznąodpowiedz na komentarz -
Osoba niepełnosprawna,pracująca.
14.06.2013, 19:30Jest nie miło słysze o takich działaniach. Praca dla niepełnosprawnych jest rechabilitacją.odpowiedz na komentarz -
Zamiast pomagać eutanazja...
14.06.2013, 15:51Przecież wiadomo, że osoby niepełnosprawne ponoszą dodatkowe wydatki związane ze zdrowiem (bo tak pokierował los, przypadek...), dlaczego zabiera nam się możliwość samorealizacji w pracy przy dodatkowej pomocy od państwa, ma znowu dojść do samounicestwienia, depresji, wykluczenia społecznego, osoba chora nie ma prawa egzystencji wśród silnych, zdrowych i pięknych w dzisiejszym świecie. To przykre. A w szkole jest modne nauczanie zintegrowane..odpowiedz na komentarz -
Sprzężenie zwrotne
14.06.2013, 15:14Praca to nie tylko najlepsza forma rehabilitacji, ale też dobra forma zaspokajania potrzeb społecznych: uznania, przynależności, wsparcia zawodowego. Pozwala na utrzymanie pozytywnej samooceny, ma też znaczenie profilaktyczne: chroni przed nerwicą egzystencjalną. Pamiętajmy również, że niepełnosprawni wnoszą takie wartości materialne i niematerialne, że ich brak zubożyłby o nie pełnosprawną społeczność.odpowiedz na komentarz -
Uszczelnić system.
14.06.2013, 09:27Problem jest spory. Nie jest to rozwiązaniem ale pewnym sposobem na przytrzymanie pieniędzy i skierowanie we właściwym kierunku, było by eliminowanie patologii w tym systemie. Obok zakładów pracy chronionej zatrudniających autentycznych inwalidów, jest cała mała firm podpiętych pod system. do czego to doprowadza. otóż na jednej płaszczyźnie spotykają się osoby niewidome, osoby na wózkach inwalidzkich z osobami których niepełnosprawność jest trudna do odgadnięcia. Obawiam się, że w systemie tym funkcjonują firmy na granicy patologii i kompetencji prokuratorskich. Nie podlega dyskusji, że zastosowanie dyrektyw unijnych spowoduje likwidację całego szeregu zakładów zatrudniających osoby niepełnosprawne, w tym przede wszystkim spółdzielni inwalidzkich. Jest prawdopodobne, że temat w naszym kraju uda się upolitycznić jak to zwykle bywa i zamiast konkretnych działań będą przepychanki partyjniackie gdzie wiadomo, że wpływ tych którzy rządzili jak i tych którzy rządzą, na sprawę jest znikomy.odpowiedz na komentarz -
Czy osoby niepełnosprawne stracą pracę?
14.06.2013, 08:15Nie mam sił by komentować takie artykuły.Powiem tylko tyle dzisiaj w Polsce za zatrudnienie pracownika z orzeczeniem o niepełnosprawności płaci się pracodawcy który,nie ma żadnych kosztów związanych związanych z zatrudnieniem takiego pracownika a jedynie zysk.Czy ktoś w to wierzy czy nie o czym możecie się sami dowiedzieć szukając informacji na temat wysokości dofinansowania takiego pracownika najczęściej pracującego w zakładzie pracy chronionej więc dla samego nie pełnosprawnego który,jest wielką łaską dla pracodawcy to kura znosząca złote jajka.Jak możecie ludzi najczęściej schorowanych i często nie zbyt wykształconych wykonujących pracę za śmieszne tzw: minimalne wynagrodzenie okradać a zarazem oszukiwać.To Wam odbiorą Wam którzy,nie umiecie dawać bo zachłanność i chciwość oraz traktowanie człowieka niczym przedmiot zabiło w Was człowieczeństwo.Praca nawet dla osoby niepełnosprawnej jest ważnym czynnikiem nie tylko egzystencji ale bycia potrzebnym i jest najwyższą wartością to woła o pomstę do nieba w jaki sposób podchodzi się do rozwiązywania problemu bezrobocia i wielu ,wielu innych związanych z pracą dla takich jak my ludzi.odpowiedz na komentarz -
wszystko spokojnie przeanalizować
14.06.2013, 08:10Jest to bardzo niepokojąca wiadomość i na pewno przykra dla większości pracujących niepełnosprawnych, ale... należało by przeanalizować, czy jest potrzebne dofinansowanie dla wszystkich niepełnosprawnych pracujących, na własnym przykładzie myślę, że nie zawsze potrzebne i niezbędne jest dofinansowanie. Ja mam umiarkowany stopień niepełnosprawności z dysfunkcją narządu ruchu,a pomimo to pracuje już 35 lat i nie korzystam z dofinansowań, pracuje na pełny etat, nie pobierałem i nie pobieram żadnej renty. Uważam , że część pracodawców chce zarabiać na zatrudnianiu niepełnosprawnych. Moim zdaniem należy dogłębnie zbadać i zweryfikować ten system dofinansowań.odpowiedz na komentarz -
to jes chamstwo!!!
14.06.2013, 00:16ja nie wiem czy to co piszą czy to nie jest tylko naszj "KOCHANEJ" polski plan!!!odpowiedz na komentarz -
Europa nie rozumie
13.06.2013, 22:28Polaków mamy chyba 2x więcej niepełnosprawnych jak Niemcy a ich jest 2x więcej. Problem w orzekaniu. Nadciśnienie tętnicze, korzonki, nadczynność i niedoczynność tarczycy, stany przygnębieniowe w Polsce to niepełnosprawność a w Niemczech to choroba i nikt orzeczenia na nią nie dostanie. Nie oszukujmy się na 100 % orzeczeń 20 % to niepełnosprawni reszta to wymuszenia pracodawców, litość orzeczników itp.odpowiedz na komentarz -
STANOWCZY PROTEST!!!
13.06.2013, 21:18Nie ma zgody na brutalną i drastyczną ingerencję KE w wewnętrzne ustawodawstwo Polski! Nie ma zgody na działania zmierzające do dyskryminacji niepełnosprawnych i doprowadzenia ich egzystencji do poziomu skrajnej nędzy! Precz z KE! Precz z UE! Pozostanie już tylko ostatni krok - masowa eutanazja niepełnosprawnych. Czy do tego zmierzamy?odpowiedz na komentarz -
Mój pracodawca nie chciał dofinansowania
13.06.2013, 20:03Mówiłem o niepełnosprawności. Zarobki około 2 tys. zł brutto. Przy mojej chorobie z wyższym niż przy innych dofinansowaniem miałby mnie niemal za darmo. Powiedział, że to jedynie pozory. Miałby więcej papierów, rozliczeń na biurku i ciągle musiałby się tłumaczyć z wszystkiego. Jakby się pomylił w czymś to miałby masę strat, a nie zysku. Wcześniej nie zatrudniał niepełnosprawnych więc nie chciał się w to bawić. Z tym dofinansowaniem to pewnie jak z czasem pracy 7 godzin prawie w ogóle nie respektowanym pod groźbą nie zatrudnienia.odpowiedz na komentarz -
o zgrozo!!!!!!!!!!!!!!!
13.06.2013, 17:59to jedyny atut pracowników niepełnosprawnych - przecież nikt nie chce zatrudniać osób z jakąkolwiek niepelnosprawnością - każdy woli młodego i zdrowego. bez dofinasowań nikt nie będzie zaiteresowany zatrudnieniem takowego.odpowiedz na komentarz -
czy emeryci ON muszą byc wspierani?
13.06.2013, 17:21W czasie wysokiego bezrobocia, które dotyka również ON nie widzę uzasadnienia wspierania pracodawców zatrudniających ON posiadające emeryturę. Tego świadczenia im nikt nie odbierze a inni nie maja szansy na jej wypracowanie. Natychmiast należałoby ujednolicić system orzecznictwa pozostawiając go w jednym (niezależnym od samorządów i służb mundurowych) miejscu np. ZUS-ie.odpowiedz na komentarz -
Od roku mam pracę zdalną. Szukałam jej 7 lat, mimo wyższego wykształcenia. Ze znacznym stopniem nikt nie chce przyjąć pracownika. Byłoby ok, gdyby miał papierki znacznego, ale zdrówko młodego źróbka. Niestety, zdrowie i orzeczenie są w pakiecie. Nareszcie, mimo wynagrodzenia 1600 brutto, możemy połatać dziury w domowym budżecie. Kupić podstawowe rzeczy; pościel, pomalować pokój, trochę ubrań w normalnym sklepie (nie na wagę). To takie podstawy ale bardzo ważne. Miałabym to stracić - koszmar.odpowiedz na komentarz
-
paranoja
13.06.2013, 11:32przecież to wszystko po to aby jeszcze okraść najsłabszych bo oni niezprotestują niech rząd poobcina wygórowane dochody innym grupom społecznym ,które i tak nie zasługują na to ,ten rząd to kpina złdziej na złodzieju,żeby tylko im było dobrze a reszta niech zdycha z głodu ,nienawidze wszystkich tych ,którzy stworzyli taki bajzel oby oni też znaleźli się w podobnej sytuacji co inniodpowiedz na komentarz -
Zlikwidować UE i będzie spokój
12.06.2013, 22:49Zlikwidować UE i będzie spokój, ja jestem mieszkańcem i obywatelem Polski nie Brukseliodpowiedz na komentarz -
Uważam, że dofinansowania powinny być, ale tylko dla tych, którzy mają 1 gr. lub znaczny stopień niepełnosprawnosci. To są osoby naprawde chore...zwłaszcza takie, które mają 1 gr. nie tylko na jeden narząd np. na wzrok, czy słuch ale jednocześnie mocno uszkodzony słuch, wzrok, poruszają się ledwo o kulach - porażenie 4 kończynowe- mają cieżką padaczkę, kardiomiopatię, chorobę nerek - takie schorzenia mam właśnie ja. Jak ja z moim zdrowiem -1 gr. - mogę się równać np. z takim niewidomym - 1 gr.- czy osobą na wózku ? Wzrokowy, czy wózkowy o wiele prędzej znajdzie pracę niż osoba z tak ciężkimi i sprzężonymi niepełnosprawnościami jak moje. Ja sam słuch mam uszkodzony w stopniu znacznym...a gdzie reszta? Uważam, że osoby, które mają 1 gr. lub stopień znaczny ze względu na schorzenie jednego narządu powinny dostawać max 50% dofinansowanie do pensji ale bez przesady. Natomiat osoby z 2 gr. i umiarkowanym stopniem - jesli mają np. tylko uszkodzenie wzroku, czy słuchu, albo narzadu ruchu nie powinni dostawać dofinansowania - to są drobne defekty, z którymi można znaleźć pracę. W sytuacji natomiast, gdy jest inwalidztwo 2 gr. i umiarkowany stopień niepełnosprawności jest sprzężony np. wzrok, słuch i padaczka ( lub inny zestaw defektów) powinni mieć dofinansowanie do pensji - jakieś 30% Trzecie grupy wogóle nie powinny być dofinansowane i powinny być zlikwidowane. Stopień lekki może mieć każdy jak wykona badania. Dziś nie ma ludzi zdrowych, ale poprzez to, że bardzo łatwo można dostac stopień lekki i umiarkowany mamy zdecydowany nadmiar niepełnosprawnych !!! Nie dziwota więc, że nie ma kasy na przyzwoite renty, na dofinansowania dla tych naprawdę chorych. Wiem co piszę...Jestem mgr. pracy socjalnej i resocjalizacji, licencjonowanym doradcą zawodowym, technikiem ekonomistą - a pracy nie mam...Jako wolontariuszka od wielu lat współpracuję z organizacjami dla O.N. widzę, co się dzieje, jakie są mozliwości zatrudnienia, kto ma szanse a kto ich nie ma przy dzisiejszym systemie. Widzę kto dostaje orzeczenia... i na co...szopki !!!odpowiedz na komentarz
-
Oczywiście tylko osoby niepełnosprawne mogą powiedzieć ,że system się sprawdza.Sam osobiście wypełniam papiery na grupę,gdyż boję się o pracę.W Powiatowym Urzędzie Pracy 80 %ogłoszeń jest tylko z grupą, u mnie w firmie tydzień temu trzech młodych chłopaków dostało wypowiedzenia bo firma wpadła na doskonały pomysł ze względów ekonomicznych zatrudnimy trzech niepełnosprawnych.Ja w porównaniu do nich jestem bardziej niepełnosprawny dlatego te papiery.Brawo UE ,Polska to chory kraj trzeba go uleczyć.odpowiedz na komentarz
Polecamy
Co nowego
- Ostatni moment na wybór Sportowca Roku w #Guttmanny2024
- „Chciałbym, żeby pamięć o Piotrze Pawłowskim trwała i żeby był pamiętany jako bohater”. Prezydent wręczył nagrodę Wojciechowi Kowalczykowi
- Jak można zdobyć „Integrację”?
- Poza etykietkami... Odkrywanie wspólnej ludzkiej godności
- Toast na 30-lecie
Dodaj komentarz