Bogatynia: Skradziono skuter niepełnosprawnej
18-letniej Aleksandrze z Bogatyni zginął skuter. Stał na klatce schodowej tuż obok drzwi, bo w mieszkaniu jest zbyt mało miejsca. Złodziej połakomił się na niego, mimo że służył niepełnosprawnej dziewczynie do samodzielnego poruszania się.
Ola urodziła się z dziecięcym porażeniem mózgowym. Nie chodzi. Porusza się jedynie na wózku, zaś w domu podtrzymuje się na chodziku. Brak skutera stwierdziła jej mama, Bogumiła Kućma, gdy wyszła z mieszkania w czwartek, 20 października, by zaprowadzić młodszą córkę Wiktorię do przedszkola.
- Najpierw pomyślałam, że ktoś zrobił głupi dowcip i go schował - opowiada pani Bogumiła. Obiegła budynek, pytała sąsiadów. Nikt niczego nie widział i nie słyszał. Powiadomiona o kradzieży policja dotychczas nic nie ustaliła.
Komentarze
brak komentarzy
Polecamy
Co nowego
- Protest przeciwko absurdom polskiego orzecznictwa
- Korzystne zmiany w systemie orzekania o niepełnosprawności coraz bliżej
- Światowy Dzień Walki z Depresją: Jak dorosły może pomóc dziecku w kryzysie?
- Edukacja bez barier - Badaniu dotyczące wyzwań edukacyjnych stojących przed młodymi osobami z niepełnosprawnością wzrokową
- Klątwa Titonosa
Dodaj komentarz