9-latek prosił mamę o to, by mógł się zabić. Jest gnębiony za… bycie niskorosłym
„Chcę teraz umrzeć… daj mi nóż, zabiję się. Wbiję go sobie w serce”, „Chcę żeby ktoś mnie zabił”, „Chcę umrzeć” – te słowa z płaczem wypowiadał 9-latek z achondroplazją, czyli niskorosłością, do swojej mamy w samochodzie, zaraz po wyjściu ze szkoły. „Tak wyglądają efekty znęcania się” – skomentowała reakcję syna łamiącym się głosem kobieta. Przejmujący filmik pochodzi z Australii, jednak wiele osób z różną niepełnosprawnością i ich rodzin z całego świata może w jakimś stopniu utożsamiać się z historią chłopca.
19 lutego mama chłopca z niskorosłością, Yarraka Bayles z Australii, zamieściła na Facebooku filmik, w którym jej syn Quaden płacze z powodu gnębienia go przez inne dzieci w szkole. Chłopiec kilkukrotnie prosi matkę o to, by mógł popełnić samobójstwo lub, żeby ktoś go zabił. Powodem jest ciężar przeżyć i emocji 9-latka, który ze względu na bycie „innym” – swoją niepełnosprawność codziennie doświadcza ableizmu (traktowania go jako gorszego) i tzw. bullyingu, czyli m.in. umniejszania jego wartości i godności, wyśmiewania, przezywania, naruszania nietykalności cielesnej.
Wybuch ukrytych emocji
Yarraka Bayles poszła odebrać syna ze szkoły. Przed jego wyjściem, była świadkiem incydentu. W grupie dzieci jedna z dziewczynek klepała Quadena po głowie i śmiała się z jego wzrostu.
- Klepała go po głowie jak małego pieska. (…) patrzył na mnie przestraszony, z miną „nie rób scen mamo” – mówi australijskiemu portalowi sbs.com.au Yarraka. – (…) Oglądanie tego było bolesne, czułam się bezradna – dodaje kobieta.
Quaden z mamą wrócili do samochodu, a chłopiec wybuchnął płaczem i zaczął mówić o samobójstwie. Kobieta nagrywała reakcję syna w nadziei, że filmik pomoże chłopcu i innym, narażonym na bullying w szkole i na ulicy dzieciom – kobieta kilkukrotnie apelowała do rodziców, wychowawców i nauczycieli, by edukowali i rozmawiali z dziećmi na temat efektów dręczenia i nękania oraz na temat niepełnosprawności.
Większe skłonności samobójcze
Jednym ze skutków bullyingu dzieci, również tych z niepełnosprawnością, są myśli i próby samobójcze. Kobieta w nagraniu przyznaje, że „ciągle musi mieć oko na syna z powodu jego prób samobójczych”.
„(…) mamy teraz bardzo skłonne do samobójstwa dziecko, które ma dość bullyingu. A to zdarza się codziennie, kiedy idzie do szkoły lub w miejsca publiczne. Każdego, cholernego dnia. Mamy tego dość. Dlatego chcę, by ludzie wiedzieli, że mają wpływ. Bo to mogło być twoje dziecko lub to twoje dziecko mogło być gnębione i zepchnięte na granicę. I… uchowaj Boże, możemy stracić następne dziecko w wyniku samobójstwa przez bullying” – mówiła łamiącym się głosem matka Quadena.
Rozmawiajmy z dziećmi i nie tylko
„Taki jest efekt nękania i dręczenia 9-latka, który po prostu chce chodzić do szkoły, uczyć się i dobrze się bawić. – mówiła Yarraka w filmiku. – Ale każdego, pojedynczego dnia coś się dzieje: następna sytuacja, następne gnębienie, następne rozdarcie, następne wyzwisko. Jeśli więc jest jakaś rada czy wsparcie czy cokolwiek, co rodzice mogą zrobić, aby pomóc podnieść świadomość o niepełnosprawności i edukację o tym i o bullyingu w szkołach, by takie sytuacje się nie zdarzały będę wdzięczna. Mam kilka dobrych porad, ale…”
„Chcę umrzeć” – przerywa matce łkający chłopiec.
„… to jest efekt nękania. I chcę, by ludzie wiedzieli jak bardzo to nas rani jako rodzinę. Chcę, by ludzie edukowali swoje dzieci…” – mówiła matka.
Cały filmik w języku angielskim możesz obejrzeć na Facebooku.
Fejk czy prawda? Komentarz redakcji
W weekend, 22-23 lutego, w social mediach pojawiły się spekulacje, że filmik jest wyreżyserowany, a Quaden to 18-letni influencer i aktor. Na zagranicznych i polskich profilach mediów, które podały informacje o bullyingu chłopca na Facebooku, toczyły się gorące dyskusje i spory o prawdziwość filmiku i tożsamości Quadena. Z researchu redakcji wynika, że na filmik jest prawdziwy. Osoby zainteresowane sprawą, zachęcamy do przeczytania artykułu (w jęz angielskim) na stronie insider.com, gdzie zbiorczo i rzetelnie wyjaśniono kontrowersje.
Niezależnie jednak od tego, czy odbiorcy filmiku wierzą w jego prawdziwość czy nie – najważniejszy jest mocny przekaz, który zwrócił uwagę na zjawisko bullyingu z powodu niepełnosprawności na całym świecie.
Wyjaśnienie pojęć w tekście:
- termin „bullying” pochodzi z języka angielskiego, w języku polskim ma jednego odpowiednika znaczenia tego słowa. Dlatego w tekście na określenie „bullyingu” stosowano zamiennie „dręcznie”, „nękanie”, „gnębienie” – jednak polskie słowa nie oddają całkowicie znaczenia tego terminu.
- ableizm nie jest równoznaczny tylko z traktowaniem osoby z niepełnosprawnością jako gorszej od osób pełnosprawnych. Ableizm to także przekonanie o tym, że niepełnosprawność sama w sobie jest czymś negatywnym, należy ją leczyć, naprawiać i maksymalnie eliminować; niepełnosprawność jest problemem, czymś obciążającym. W postawie ableistycznej osoby z niepełnosprawnością kojarzą się z problemem, kimś gorszym i słabszym, znajdują się „niżej” w hierarchii, a nie na równi z osobami pełnosprawnymi. Więcej o pojęciu na stronie: rownosc.info.
Dodaj odpowiedź na komentarz
Polecamy
Co nowego
- Integracja to zawsze byli ludzie
- Nowa perspektywa i szansa na życie dla pacjentów ze stwardnieniem zanikowym bocznym (ALS)
- Nie możemy dłużej czekać! Marszałek Szymon Hołownia apeluje o rozpoczęcie prac nad ustawą o asystencji osobistej
- Wiśnik CUP. To już 10 LAT!
- RPD chce walczyć z przypadkami przemocy wobec dzieci neuroróżnorodnych. Powstanie specjalny zespół ekspertów.
Komentarz