Mieli nie dostać dyplomów. Uczelnia się ugięła
- Cieszymy się! Domagaliśmy się tego od początku. Szkoda tylko, że potrzebna była aż taka wojna - mówią niepełnosprawni studenci Wyższej Szkoły Pedagogiki i Administracji. Uczenia ogłosiła, że pozwoli im skończyć studia.
O problemie pisaliśmy w ub. tygodniu. 23-letni Bartosz Andruszczak i Kamil Jabłoński studiują fizjoterapię. Bartek, ma porażenie mózgowe i jeździ na wózku. Kamil niedowidzi. W lipcu tego roku mieli zdawać egzamin licencjacki, by dostać dyplom fizjoterapeuty. - Ale podczas ostatniego egzaminu z pulmonologii profesor powiedział, że nie wyobraża sobie mnie w tym zawodzie. Dodał, że nie skończę szkoły, bo jestem niepełnosprawny - opowiada Bartosz. Kamil usłyszał to samo.
Po nieudanych interwencjach u dziekana i rektora studenci napisali list do ministra ds. wykluczonych Bartosza Arłukowicza. Odwiedził on szkołę w zeszłą środę.
Dodaj odpowiedź na komentarz
Polecamy
Co nowego
- Ostatni moment na wybór Sportowca Roku w #Guttmanny2024
- „Chciałbym, żeby pamięć o Piotrze Pawłowskim trwała i żeby był pamiętany jako bohater”. Prezydent wręczył nagrodę Wojciechowi Kowalczykowi
- Jak można zdobyć „Integrację”?
- Poza etykietkami... Odkrywanie wspólnej ludzkiej godności
- Toast na 30-lecie
Komentarz