Zbyt wiele "zakazów wjazdu" dla wózków. "Zmienimy to"
02.08.2011
Wózek elektryczny dla niepełnosprawnych to z jednej strony komfort, z drugiej - mnóstwo dodatkowych barier.
Artur Bertholdi jest osobą znaną w Sopocie - choć porusza się wyłącznie na wózku inwalidzkim, rzadko siedzi w domu. Krąży po całym Trójmieście, nie boi się zagranicznych wycieczek, zwiedził już pół Europy. Gdy napotyka bariery architektoniczne, nie wstydzi się prosić przygodnie spotkanych ludzi o pomoc.
- Dzięki temu, że nie siedzę w domu, jeszcze żyję - mówi Bertholdi. - Polecam taki tryb życia wszystkim inwalidom na wózkach. Problem zaczął się, gdy zaopatrzyłem się w wózek elektryczny.
Komentarze
brak komentarzy
Polecamy
- PFRON wesprze organizacje pomagające powodzianom
- Już jest! Nowy numer „Integracji” w całości poświęcony komfortkom (PDF podstawowy i PDF dostępny)
- Instytut Wzornictwa Przemysłowego już po raz 31. organizuje Konkurs Dobry Wzór!
- Świadczenie wspierające. Zespoły najczęściej przyznają między 95 a 100 punktów
Co nowego
- Wieliczka: Festiwal Kultury bez Barier w Muzeum Żup Krakowskich
- RPO: Ludzie skarżą się na długie oczekiwanie na decyzje w sprawie świadczenia wspierającego. Jest odpowiedź Pełnomocnika
- Czy dodatek dopełniający będzie zgodny z konstytucją? Wątpliwości Biura Legislacyjnego Senatu
- Dodatkowy zasiłek opiekuńczy dla opiekunów dzieci z terenów dotkniętych powodzią
- Szach Mat w Bielsku-Białej – XXI Międzynarodowy Integracyjny Turniej Szachowy
Dodaj komentarz