Wakacje grzechu warte

Temperatura nie spada tu poniżej 22 stopni, dlatego wyspa należy do tych nielicznych ośrodków turystycznych, w których sezon trwa cały rok. Można to miejsce szczególnie polecić osobom z reumatyzmem i schorzeniami narządu ruchu. Kilometrowe plaże (z powulkanicznym piaskiem) są idealne do beztroskiego wypoczynku.

Teneryfa jest największą i najpiękniejszą ze wszystkich siedmiu zamieszkanych Wysp Kanaryjskich. Niesłychanie różnorodny krajobraz i górskie urwiska przeplatają się tu z ogrodami i parkami, zachęcającymi do spacerów i wędrówek. Widok osoby niepełnosprawnej na skuterze lub wózku inwalidzkim nie jest niczym nadzwyczajnym. W hotelach i apartamentach, restauracyjkach, uroczych kafejkach, pubach i dyskotekach rozbrzmiewa mieszanina języków. Skromny obiad składający się z hiszpańskich przysmaków można zjeść za 5-6 euro, kawa kosztuje około 1,5 euro, woda mineralna 50-70 centów. Stosunkowo tanie są taksówki, zwykłe i dostosowane (przejazd to około 5,5 euro).

Fot.: foddos4you

Teneryfę lubią Skandynawowie, Niemcy i Anglicy i często spędzają tu zimę – w hotelach lub apartamentach.

Miejsce doskonałe
Spędziłam tydzień na Teneryfie na przełomie marca i kwietnia 2011 roku. Skorzystałam z zaproszenia kierownictwa hotelu Mary Y Sol, by sprawdzić, jak funkcjonuje hotel bez barier.

Ośrodek znajduje się w jednym z centrów turystycznych na południu Los Cristianos, w pobliżu słynnej Playa de las Americas. Jest to chyba jedyne tego typu miejsce w Europie tak dostosowane do potrzeb osób poruszających się na wózkach. Warunki – „więcej niż super”. Przyjeżdżają tu osoby niepełnosprawne niemal z całej Europy – same lub z opiekunami, albo rodzinami. Widziałam ludzi w tak ciężkim stanie, że w Polsce nie byłyby chyba przyjęte do żadnego ośrodka wypoczynkowego. Tu dzięki wszelkim udogodnieniom oraz bardzo przyjaznej i pomocnej obsłudze hotelowej mają zapewniony naprawdę bezstresowy odpoczynek. Każdy, kto był tu choć raz, wraca. Spotkałam rekordzistów, którzy mają na koncie 20 pobytów!

Hotelowy kompleks można podzielić na trzy części: hotelowo-restauracyjną, rekreacyjną i zabiegową. Hotel w kształcie kaskady – z tarasami zieleni – jest niezwykle kolorowy i estetyczny. Do wszystkich pomieszczeń można dostać się kilkoma windami.

Dostosowany autokar zachęca do skorzystania z wycieczek, fot.: Małgorzata Tokarska

Standard pokoi jest zróżnicowany, jednak wszystkie mają dostosowane łazienki z antypoślizgową podłogą. Można zamówić bezpłatnie krzesło kąpielowe pod prysznic. Toalety mają podwyższone oparcia. W łazience działa system przywoławczy, czyli w razie problemów jest kontakt z recepcją. Każdy z pokoi ma aneks kuchenny z dwupalnikową kuchenką, lodówką i kompletem naczyń. Po wyjściu na taras lub balkon podziwiać można cały kompleks, z górami i oceanem w tle. Gdy chcemy odpocząć, do dyspozycji są leżaki, stolik z parasolem i krzesłami oraz chroniący przed upałem parasol.

Osobom, które są w miarę mobilne i mogą spać na rozsuwanej kanapie, polecam 2-osobowy pokój standard. Osobom na wózkach, mniej sprawnym, proponuję pokoje o podwyższonym standardzie, ze względu na wygodne łóżko. Pokoje są codziennie sprzątane, a łóżka zaściełane.

Restauracja znajdująca się na poziomie części rekreacyjnej serwuje pyszne posiłki (w formie bufetu). Oferowane są też dania dietetyczne. Napoje do kolacji są płatne.

 
Autorka w Parku Narodowym Teide, fot.: Małgorzata Tokarska

Z restauracji przechodzi się do części rekreacyjnej. Do dyspozycji gości są trzy baseny: w jednym z nich woda osiąga 36 st. C. Dwa pozostałe mają podnośniki do przenoszenia osób niesprawnych. Od 9:00 do 17:00 na basenie czuwa ratownik. Opalać się można na podwyższonych, stabilnych leżakach, dostosowanych do wysokości wózków.

Nikt tu się nie nudzi. W określonych godzinach proponowane są animacje, gimnastyka w wodzie albo kursy nurkowania. Można skorzystać z gier planszowych, piłki do siatkówki, bilardu, szachów. Podczas tegorocznych wakacji zostanie oddana do użytku sala sportowa. Organizowany jest też (odpłatnie) kurs gry w golfa dla osób niepełnosprawnych. Biblioteka oferuje bezpłatny dostęp do internetu. Po kolacji można posłuchać zespołów flamenco i muzyki pop, zagrać w bingo i wziąć udział w karaoke (raz udało mi się nawet wygrać drinka). Na terenie hotelu działa klinika świadcząca zabiegi fizykoterapii, kinezyterapii i masażu. Goście chętnie z nich korzystają, ponieważ część dostaje zwrot ich kosztów w swoich krajach. Co więcej, mogą ubiegać się także o refundacje pobytu. Osoby niepełnosprawne z wielu krajów Unii Europejskiej mają
swobodę wyboru miejsca wyjazdu rehabilitacyjnego.

Fot.: Mathias Weil

Poza hotelem Po sąsiedzku działa firma zajmująca się wypożyczaniem sprzętu, organizacją transportu z lotniska i wycieczek po Teneryfie. Największym zainteresowaniem cieszą się skutery dla osób niepełnosprawnych, bo dzięki nim można swobodnie poruszać się po mieście. Ponadto do wypożyczenia są podnośniki elektryczne, balkoniki, toalety. Firma
świadczy usługi pielęgniarsko-asystenckie. Można zamówić usługi wymagające zaledwie 15 minut pomocy.

Teneryfa to idealne miejsce do uprawiania sportów wodnych. Osoby niepełnosprawne mogą korzystać z dostosowanych przebieralni, plaż i specjalnymi pojazdami wjeżdżać do morza. Polecam plażę Las Vista w Los Cristianos. Hotel Mary Y Sol zapewnia bezpłatny dowóz na plażę pięć razy w tygodniu (leżaki są płatne – 6 euro za cały dzień).

Zamiast plażowania można wybrać wycieczki po wyspie. Niezapomniane wrażenia pozostawi park narodowy u podnóża Pico del Teide, z niezwykłymi kształtami skał, jałowymi pustkowiami i specyficzną roślinnością. Narodowy Park Teide został wpisany na listę UNESCO w 2007 roku, ma mnóstwo tras i szlaków turystycznych. Skorzystałam z wycieczki autokarem – z windą i trasą przygotowaną pod kątem potrzeb osób niepełnosprawnych.

Polecam też rejs statkiem na inne Wyspy Kanaryjskie, szczególnie na malowniczą, w połowie niezamieszkaną Gomerę (prom jest dostosowany do potrzeb osób na wózkach).

Warto też wybrać się do czynnego codziennie Loro Parku, na północy wyspy w Puerto de la Cruz, który jest ostoją wielu zagrożonych gatunków, a poza tym zachwyca egzotycznym ogrodem i tropikalną zielenią. To obowiązkowy punkt pobytu każdego turysty. Uwagę przyciągają pokazy tresury delfinów, papug i lwów morskich. W parku jest „Planeta Pingwinów” – pingwinarium (ma 3900 m2).

Odpoczynek w gronie nowych znajomych, fot.: Małgorzata Tokarska

Mile wspominam też wycieczkę autokarem (choć niedostosowanym) do Santa Cruz (12 euro i godzina od Los Cristianos), wzdłuż skalistego wybrzeża z uroczymi zatokami. Teneryfa ma rozbudowaną sieć autostrad i dróg. Brak jest tu jednak linii kolejowej. Warte zobaczenia w stolicy wyspy jest Stare Miasto i „Auditorio de Tenerife” – sala koncertowa tuż nad oceanem, przypominająca Operę w Sydney.

Jak dotrzeć na Teneryfę? Najpopularniejsze są rejsy czarterowe, ok. 5 godzin lotu za 1200-1500 zł w obie strony (wyloty z Warszawy, Wrocławia i Katowic). Trochę tańsze są loty z przesiadkami np. w Barcelonie i Sofii. Trzeba się wtedy przygotować na dłuższą podróż. Lotnisko na Teneryfie zapewnia bezpłatny serwis dla osób niepełnosprawnych.

Mogę z czystym sumieniem zapewnić, że wakacje na Teneryfie mogą być najlepszymi w życiu.