Przejdź do treści głównej
Lewy panel

Wersja do druku

ME w szermierce: trzeba bać się Węgrów

21.07.2011
Autor: Paulina Malinowska-Kowalczyk
Źródło: inf. własna

W czasie integracyjnych mistrzostw Europy w szermierce w Sheffield polska reprezentacja szermierzy na wózkach zdobyła ostatecznie osiem medali: dwa srebrne i sześć brązowych. Największą niespodzianką okazały się wyniki Węgrów, którzy wrócili do kraju z pięcioma złotymi medalami.

W przypadku naszej reprezentacji oczekiwania na pewno były większe, choćby dlatego, że w czasie rozegranej niespełna miesiąc temu „Szabli Kilińskiego” Polacy zdobyli 11 medali. Stąd też trener kadry, Tadeusz Nowicki, planował wrócić z Anglii z nieco lepszymi rezultatami. Stało się inaczej.

- Trochę nam zabrakło szczęścia. Pierwszego dnia nie zdobyliśmy ani jednego medalu, chociaż mieliśmy trzech chłopaków w ósemce. Do walki w strefie medalowej nie przedarł się ani nasz „czarny koń”, Dariusz Pender, ani równie doświadczony Zbigniew Wyganowski. Ta porażka nieco podcięła nam skrzydła, zwłaszcza, że Węgrzy po pierwszym dniu mieli już cztery złota -  komentuje Nowicki.

O pechu mogą też mówić polskie szpadzistki, które drużynowo zajęły czwarte, nielubiane przez nikogo miejsce. Po wyrównanej walce uległy ostatecznie Rosjankom i musiały pożegnać się z brązem. Lepiej poszło drużynie mężczyzn, którzy w ostatnim dniu turnieju po zwycięstwie nad Włochami wywalczyli brązowy medal.

Najwięcej komentarzy wzbudził jednak świetny występ ekipy Węgier i coraz lepsza forma Rosjan. Zawody w Sheffield pokazały, że przerwana została francuska hegemonia w tej dyscyplinie.  Jak podkreśla Tadeusz Nowicki, na sukcesy pracuje się systemowo, a właśnie takie podejście realizowane jest u naszych wschodnich sąsiadów.

- Do rosyjskiego Instytutu Sportu ściągani są niepełnosprawni ze wszelkich zakątków kraju – relacjonuje Nowicki. - Tam trenują po kilka godzin dziennie, stąd te wyniki. Gdybym miał 100 000 zł więcej do dyspozycji, zrobiłbym to samo i zapewnił zaplecze do treningów dla sportowców z różnych części Polski – dzięki tym pieniądzom mogliby mieszkać na stałe w Warszawie i trenować na mojej hali. Wtedy wyniki byłyby zupełnie inne, ale wierzę, że jeszcze uda się uratować polską szermierkę na wózkach – dodaje.

Teraz naszych zawodników czeka krótka przerwa wakacyjna, w sierpniu obóz treningowy w Cetniewie, a od września kolejne zawody pucharowe, od których będą zależały nominacje paraolimpijskie.

Wyniki:

srebrne medale:
szpada kobiet: Marta Makowska
szabliści drużynowo: Stefan Makowski, Radosław Stańczuk, Grzegorz Pluta, Zbigniew Wyganowski

brązowe medale:
szpada kobiet: Marta Fidrych
szabla kobiet: Marta Fidrych, Renata Burdon
szpada mężczyzn: Dariusz Pender
szabla mężczyzn: Grzegorz Pluta
szpadziści drużynowo: Dariusz Pender, Radosław Stańczuk, Grzegorz Pluta, Norbert Całka


Artykuł powstał dzięki dofinansowaniu ze środków Ministerstwa Sportu i Turystyki.

Logotyp Ministerstwa Sportu i Turystyki

Dodaj komentarz

Uwaga, komentarz pojawi się na liście dopiero po uzyskaniu akceptacji moderatora | regulamin

Komentarze

brak komentarzy

Prawy panel

Wspierają nas