Ślub w parku jednorazowym odstępstwem od przepisów
Schody przed Pałacem Schoena w Sosnowcu mogłyby okazać się zaporą na drodze do małżeństwa, gdyby nie decyzja kierownictwa USC o przeniesieniu ceremonii na zewnątrz. To była wyjątkowa sytuacja, ale ślub pod chmurką chętnie wzięłyby również inne pary.
Państwo młodzi - sosnowiczanin i urodzona w Chinach jego oblubienica - powiedzieli sobie "tak" w parku, pod murem ponadstuletniego budynku, gdzie ustawiono urzędowe biurko i krzesła dla gości. Pracownicy pałacu, w którym poza Muzeum Miejskim, mieści się właśnie Urząd Stanu Cywilnego, zainstalowali na zewnątrz nagłośnienie, więc i marsz Mendelssohna zabrzmiał jak należy.
Wcześniej był jednak stres i nerwy, bo poruszający się na wózku akumulatorowym pan młody miał problem z dojechaniem po żwirze do pałacowych drzwi. - Sytuację uratowała pani z Urzędu Stanu Cywilnego, która zgodziła się udzielić ślubu przed budynkiem - mówi Dobromiła Piega, przyjaciółka rodziny. Jak mówi, mieszkała za granicą i tam takie obiekty przystosowane są do przyjmowania niepełnosprawnych gości.
Komentarze
brak komentarzy
Polecamy
- PFRON wesprze organizacje pomagające powodzianom
- Już jest! Nowy numer „Integracji” w całości poświęcony komfortkom (PDF podstawowy i PDF dostępny)
- Instytut Wzornictwa Przemysłowego już po raz 31. organizuje Konkurs Dobry Wzór!
- Świadczenie wspierające. Zespoły najczęściej przyznają między 95 a 100 punktów
Co nowego
- Wieliczka: Festiwal Kultury bez Barier w Muzeum Żup Krakowskich
- RPO: Ludzie skarżą się na długie oczekiwanie na decyzje w sprawie świadczenia wspierającego. Jest odpowiedź Pełnomocnika
- Czy dodatek dopełniający będzie zgodny z konstytucją? Wątpliwości Biura Legislacyjnego Senatu
- Dodatkowy zasiłek opiekuńczy dla opiekunów dzieci z terenów dotkniętych powodzią
- Szach Mat w Bielsku-Białej – XXI Międzynarodowy Integracyjny Turniej Szachowy
Dodaj komentarz