ZDM zamknie windy, bo naprawa za droga
16.06.2011
Drogowcy: – Dewastacja wind na kładkach osiągnęła taką skalę, że nie będziemy ich więcej naprawiać. Niepełnosprawni: – To nieudolność i egoizm. Jak mamy przejść przez jezdnię?
Ten pomysł jest po prostu skandaliczny – mówi niepełnosprawny
Marek Sołtys, który pod pseudonimem Szalony Wózkowicz walczy o
ułatwienia dla inwalidów. – Wandale niszczą windy, więc trzeba
zamknąć? Stosując ten sposób rozumowania, należałoby też zamykać
szkoły, których mury są niszczone przez grafficiarzy.
Wandale w natarciu
– Koszt dewastacji sięgnął w tym roku rekordowej kwoty ponad 400 tys. zł. Już w czerwcu wydaliśmy wszystkie pieniądze zaplanowane na naprawę wind – mówi rzecznik Zarządu Dróg Miejskich Adam Sobieraj.
Komentarze
-
Może zamiast wydalać z siebie takie denne pomysły, powinno się instalować kamery przy windach, bądź w nich i obciążać wandali kosztami naprawy. Jak będą musieli spłacać swoją głupotę przez następne 20 lat, to odechce Im się dewastować. Metoda skuteczna, testowana w krajach Europejskich i w Anglii. Nie da się przemówić do rozumu, to trzeba dotrzeć "do kieszeni". Jak wandal jest niepełnoletni to obciążyć rodziców, nie potrafią gówniarza wychować, niech ponoszą konsekwencje.odpowiedz na komentarz
Dodaj komentarz