Olsztyn: "Inwestycje nie są konsultowane z niepełnosprawnymi"
Gruntowna przebudowa placu przed ratuszem nie ułatwiła
życia osobom, które mają kłopoty z poruszaniem się. Do biura
obsługi interesanta wciąż prowadzi niewygodny podjazd, a sprzed
urzędu usunięto koperty.
- To nie jest w ogóle podjazd i takiej roli nie spełnia - uważa
Adam Kondzior z sejmiku osób niepełnosprawnych.
Do biura obsługi interesanta niepełnosprawny na wózku lub matka z dzieckiem mogą wjechać od strony ul. 1 Maja. Jest tam podjazd, jednak trudno uznać go za przyjazny dla inwalidów. Nie ma poręczy, a ewentualny wózek musiałby wjeżdżać po nierównej kostce, pokonując po drodze garb. Plac niedawno był przebudowywany, jednak tego fragmentu chodnika w ogóle nie uwzględniono w projekcie. - Największą przeszkodą jest mulda i brak poręczy. Kostka też mogłaby być równiejsza. Według mnie to nie jest w ogóle podjazd i takiej roli nie spełnia - uważa Adam Kondzior z sejmiku osób niepełnosprawnych. - Dla osoby niepełnosprawnej to rozwiązanie jest przydatne tylko, jeśli ktoś jej towarzyszy.
Komentarze
brak komentarzy
Polecamy
Co nowego
- Integracja to zawsze byli ludzie
- Nowa perspektywa i szansa na życie dla pacjentów ze stwardnieniem zanikowym bocznym (ALS)
- Nie możemy dłużej czekać! Marszałek Szymon Hołownia apeluje o rozpoczęcie prac nad ustawą o asystencji osobistej
- Wiśnik CUP. To już 10 LAT!
- RPD chce walczyć z przypadkami przemocy wobec dzieci neuroróżnorodnych. Powstanie specjalny zespół ekspertów.
Dodaj komentarz