Młodzież nie jest taka zła
Pomagają starszym i młodszym, zbierają pieniądze i żywność dla potrzebujących, chętnie ofiarowują swój czas i serce bezinteresownie, bo uważają, że tak potrzeba. Są młodzi, ale nie chcą żyć tylko dla siebie. Wolontariusze z Zespołu Szkół nr 2 w Wyszkowie już od trzech lat pracują na rzecz chorych i samotnych.
Inicjatorką ruchu wolontariackiego w szkole była dyrektor
Grażyna Kalinowska, jego opiekunem jest nauczycielka Danuta
Przybysz.
– Nigdy nie mówię „nie”, nie boję się wyzwań, pomyślałam sobie:
„wezmę to” – o początkach swej pracy z wolontariuszami mówi ich
opiekunka. – W pierwszym roku dzieci było niedużo, około
dwudziestu. Inni zobaczyli ich zdjęcia na korytarzu, to, że robią
fajne rzeczy, że ich widać, że o nich się mówi, i w następnym roku
miałam ich więcej, a w tym roku jest już pięćdziesięciu trzech
wolontariuszy.
Pomagają starszym, chorym i rówieśnikom
Zakres działalności jest szeroki, to m.in. zbieranie
żywności, pieniędzy, pomoc przy organizowaniu imprez, odwiedzanie
przedszkoli, pomoc starszym osobom w codziennym życiu, uczniom w
nauce, przygotowywanie paczek świątecznych. Sprzedawali cegiełki,
przygotowane przez Fundację na Rzecz Osób Niewidomych i
Niepełnosprawnych „Pomóż i Ty”, są jej ambasadorami. Co roku
uczestniczą w finale Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy,
zbierali również datki na rzecz ofiar trzęsienia ziemi na Haiti.
Nie zapominają o tych, którzy odeszli, przy okazji różnych rocznic
odwiedzają groby zmarłych uczniów, nauczycieli, żołnierzy i
zapalają na nich znicze. Wśród nich jest wielu honorowych
krwiodawców. Ich pomoc skierowana jest do osób starszych, chorych,
ale i swoich rówieśników. W ramach programu "Młodzież nie jest taka
zła" pomagali kolegom ze szkoły i uczniom innych szkół wyszkowskich
w nauce. Uczestniczyli w akcji pomocy chłopcu ze swojej szkoły,
Mateuszowi Jaworskiemu, który uległ wypadkowi podczas jazdy
motorem. Zbierali pieniądze i brali udział w imprezie artystycznej,
zorganizowanej w Wyszkowskim Ośrodku Kultury „Hutnik”, z której
cały dochód został przekazany rodzicom chłopca na jego leczenie i
rehabilitację.
Komentarze
brak komentarzy
Polecamy
Co nowego
- Integracja to zawsze byli ludzie
- Nowa perspektywa i szansa na życie dla pacjentów ze stwardnieniem zanikowym bocznym (ALS)
- Nie możemy dłużej czekać! Marszałek Szymon Hołownia apeluje o rozpoczęcie prac nad ustawą o asystencji osobistej
- Wiśnik CUP. To już 10 LAT!
- RPD chce walczyć z przypadkami przemocy wobec dzieci neuroróżnorodnych. Powstanie specjalny zespół ekspertów.
Dodaj komentarz