MŚ w lekkiej atletyce. Srebro i brąz na koniec ósmego dnia!
Reprezentacja Polski w wieczornej sesji ósmego dnia (14 listopada 2019 r.) mistrzostw świata w lekkiej atletyce rozgrywanych w Dubaju wzbogaciła się o dwa medale. Dorobek naszej reprezentacji to już 13 krążków (2-4-7). Srebro wywalczyła Jagoda Kibil w biegu na 200 metrów (kat. T35), a brąz na 1500 m w klasie T20 zdobył Daniel Pek.
Dwunasty medal wywalczyła dla Polski Jagoda Kibil. Nasza zawodniczka miała trzeci wynik (32,89) wśród pięciu biegaczek zgłoszonych do 200 m w klasie niepełnosprawności T35 (przeznaczonej dla zawodniczek z porażeniem mózgowym czterokończynowym). „Na papierze” lepsze wydawały się Maria Lyle z Wielkiej Brytanii (29,24) i Oxana Corso z Włoch (31,67).
20-letnia Polka pobiegła jednak znakomicie, a nowy rekord życiowy (32,15) dał jej srebrny medal! Tym samym powetowała sobie czwartą lokatę na 100 metrów. Triumfowała Maria Lyle z wynikiem 30,33, a podium uzupełniła Włoszka Corso (33,25).
Brąz Daniela Peka
Miłą niespodziankę sprawił Daniel Pek. 27-latek sięgnął po brązowy medal biegu na 1500 m (kat. T20) z wynikiem 3.58,33.
Triumfował Rosjanin Aleksander Rabotnickij z wynikiem 3.57,28. Srebro wywalczył Portugalczyk Sandro Patricio Correia Baessa (3.57,84).
Jedenasty w gronie czternastu zawodników był inny z Polaków, Sylwester Jaciuk (4.07,62).
Mamczarz czwarty, zabrakło niewiele
Poza podium w skoku wzwyż w klasie niepełnosprawności T63 (amputacja nogi, łączona z klasą T42) zakończył zmagania Łukasz Mamczarz. Wynik Polaka – 1,80 m – jest wyrównaniem jego najlepszego wyniku tego sezonu.
Mamczarz wysokość tę zaliczył w trzecim podejściu. To właśnie ten fakt zadecydował, że z brązem z Dubaju wyjedzie Hindus Mariyappan Thangavelu. Rywal Polaka zaliczył tę samą wysokość za pierwszym razem.
Triumfował skaczący na protezie Amerykanin Sam Grewe z rekordem mistrzostw świata 1,86 m (tak jak Polak – klasa T63). Drugi był Sharad Kumar z Indii z wynikiem 1,83 m (niepełnosprawność jednej z nóg). Wystartowało dziewięciu zawodników.
Trzy Polki w finale 400 metrów
Dziewiętnaście zawodniczek wystartowało w eliminacjach biegu na 400 metrów w kat. T20 (niepełnosprawność intelektualna). W tym gronie mieliśmy trzy Polki – Sabinę Stenkę-Szymańską, Barbarę Bieganowską oraz Justynę Franieczek.
Całą trójkę zobaczymy w jutrzejszym finale. W eliminacjach najlepsza była Breanna Clark z USA z czasem 58,31. Drugi wynik uzyskała Carina Paim z Portugalii (59,08), a trzeci – Orawan Kaising z Tajlandii (59,24).
Poniżej minuty pobiegła również Julija Szuliar z Ukrainy (59,90). Piąty wynik uzyskała Stenka-Szymańska (1.00,08), a szósty – Bieganowska (1.00,67). Ósemkę zamknęła Justyna Franieczek z wynikiem 1.01,14. W finale pobiegnie również Japonka Aimi Toyama (1.00,71). Miejmy nadzieję, że Polki włączą się w piątek do walki o medale.
Siódmy w gronie dwunastu zawodników w konkurencji pchnięcia kulą (kat. F33) był Michał Głąb. 27-latek w najlepszej próbie uzyskał odległość 9,36 m. Mistrzem świata został Rosjanin Aleksandr Chrupin. Dwa lata młodszy od Polaka zawodnik pchnął 11,21 m. Drugiego Kamela Kardjena z Algierii pokonał o siedem centymetrów (11,14 m to rekord Afryki). Podium uzupełnił Mohammadreza Ahmadi z Iranu (11,09 m – rekord Azji).
Komentarze
brak komentarzy
Polecamy
Co nowego
- Dorabiasz do świadczenia z ZUS-u? Dowiedz się jak zrobić to bezpiecznie
- Immunoterapie wysokiej skuteczności od początku choroby – czy to już obowiązujący standard postępowania w SM?
- Nowa przestrzeń w DPS-ie „Kombatant”
- Instytut Głuchoniemych z umową na modernizację
- Mattel® dostosowuje swoje kultowe gry do potrzeb osób nierozróżniających kolorów!
Dodaj komentarz