Niepełnosprawni chcą być potrzebni
Jego marzeniem jest praca jako kurier pocztowy. — Mówią, że nie dam rady — mówi 45-letni Mariusz Tuliszewski z Polskiego Stowarzyszenia na Rzecz Osób z Upośledzeniem Umysłowym Self Advocat. Konferencje jak ta, która odbyła się dzisiaj w Elbląskiej Uczelni Humanistyczno-Ekonomicznej, mają zmienić nastawienie pracodawców do osób niepełnosprawnych.
W krajach Europy zachodniej od lat funkcjonuje systemu otwartego rynku pracy dla niepełnosprawnych. W Polsce dopiero jest tworzony.
— Z jednej strony nie ma co się dziwić pracodawcom, że mają opory. Każdy chciałby mieć dobrych pracowników. Z drugiej strony pracodawcy powoli otwierają się na tych, którzy mogliby wykonywać proste czynności — mówi Józef Siwilewicz, artysta i terapeuta osób niepełnosprawnych.
Komentarze
brak komentarzy
Dodaj komentarz