V Kongres: decydować, znaczy być
Sześcioma postulatami kluczowymi dla realizacji aktywności osób z niepełnosprawnością w Polsce zakończył się V Kongres Osób z Niepełnosprawnościami pod hasłem „Aktywni Obywatele i Aktywne Obywatelki”, który odbył się 10 października w Warszawie.
Adam Bodnar, Rzecznik Praw Obywatelskich (RPO), gość Kongresu, wymienił na początku istotne obszary życia osób z niepełnosprawnością.
- W Polsce podejmujemy wiele działań na rzecz respektowania Konwencji ONZ o prawach osób z niepełnosprawnościami (KPON), wedle zasady „nic o nas bez nas” – podkreślił.
Wśród ważnych zagadnień wymienionych przez RPO znalazła się kwestia wykluczenia osób ubezwłasnowolnionych z praw wyborczych. Zauważył, że już pewien wyłom się dokonał, gdyż przed wyborami do Europarlamentu sąd w Nowym Sączu nakazał dopisanie do listy wyborców osobę ubezwłasnowolnioną.
- Jednak to pierwsze takie orzeczenie, jeszcze nieprawomocne. Należy albo zmienić Konstytucję, albo opierać się na decyzji wspomaganej, musimy cały czas tę sprawę postulować – zaznaczył.
Niewystarczająco szybko
W ramach problematyki wyborczej poruszył także zagadnienia konieczności rozszerzenia możliwości głosowania korespondencyjnego, zmiany zasad korzystania z nakładek brajlowskich, lepszego dostosowanie lokali wyborczych, większej dostępność biur poselskich i senatorskich oraz sal rad gmin.
- Brak powszechnej świadomości dotyczącej udziału osób z niepełnosprawnością w debacie publicznej, konieczna jest zmiana na rzecz ich włączania. Zwracam uwagę na postulat Konwentu ONZ z 2018 r. dotyczący Polski o tym, że brak zidentyfikowania w polityce publicznej grupy kobiet z niepełnosprawnościami – mówił Adam Bodnar.
Wymienił także inne problemy, jak deinstytucjonalizacja czy brak systemowych rozwiązań w sprawie asystentury osobistej. Podkreślił, że Ministerstwo Zdrowia ma opracować strategię deinstytucjonalizacji, zaznaczył także, że są widoczne dobre zmiany w ochronie zdrowia psychicznego i pozytywny ruch self-adwokatury.
- To jeszcze nie zmiana, ale dobry trend – powiedział Rzecznik o programie Dostępność Plus. – Prawa osób z niepełnosprawnościami powinny trafić do głównego nurtu debaty publicznej, to się dzieje niewystarczająco szybko – zakończył RPO.
Yannis Vardakastanis, przewodniczący Europejskiego Forum Osób Niepełnosprawnych
Dziennikarz portalu Ambasadorem Konwencji
Yannis Vardakastanis, przewodniczący Europejskiego Forum Osób Niepełnosprawnych (EDF), podkreślił w przesłanym uczestnikom Kongresu materiale wideo wagę bycia razem z innymi przeciwko wykluczeniu społecznemu. Zachęcał, aby zjednoczyć siły i pracować razem na rzecz Europejskiego Aktu Dostępności i realizacji Konwencji.
Krzysztof Kurowski, przewodniczący Polskiego Forum Osób z Niepełnosprawnościami oraz Rady Programowej Kongresu podkreślił, że celem jego organizacji jest przede wszystkim chęć decydowania o sobie.
- Decydować, znaczy być. Chcemy decydować o naszym życiu – podkreślił. – Wierzymy, że nic o nas bez nas. Kongres jest płaszczyzną do merytorycznej dyskusji środowiska osób z niepełnosprawnością o wdrażaniu Konwencji.
Podczas Kongresu wręczono wyróżnienia „Ambasador Konwencji”. Wśród uhoronowanych tym tytułem znalazł się nasz redakcyjny kolega Mateusz Różański, który od kilku lat zajmuje się jako dziennikarz tematyką osób z niepełnosprawnościami, rzetelnie opisując problemy środowiska.
Wyróżnienie otrzymali także: Magdalena Szarota, współzałożycielka pierwszego w Polsce stowarzyszenia kobiet z niepełnosprawnościami ONE.pl, Piotr Krasuski, dyrektor Departamentu Europejskiego Funduszu Społecznego w Ministerstwie Inwestycji i Rozwoju, oraz mec. Katarzyna Heba, zaangażowana w działania na rzecz realizacji Konwencji.
Od prawej: Monika Mazur-Rafał, która odebrała tytuł Ambasadora Kongresu dla Magdaleny Szaroty, współzałożycielki pierwszego w Polsce stowarzyszenia kobiet z niepełnosprawnościami ONE.pl; Mateusz Różański – dziennikarz mediów Integracji; Paulina Piertasik-Stippa odebrała tytuł dla Piotra Krasuskiego, dyrektora Departamentu Europejskiego Funduszu Społecznego w Ministerstwie Inwestycji i Rozwoju oraz Katarzyna Roszewska, RPO Adam Bodnar, Justyna Kucińska i Krzysztof Kotyniewicz.
Warto uczyć aktywności
W panelu dyskusyjnym „Aktywni obywatele i aktywne obywatelki” poprowadzonym przez dr hab. Katarzynę Roszewską, skupiono się przede wszystkim na tematyce barier, które stoją na drodze aktywności osób z niepełnosprawnością i ich postrzeganiu w debacie publicznej.
Zdania były podzielone, bardziej lub mniej optymistyczne. Na pewno optymistą okazał się Krzysztof Peda, prezes Stowarzyszenia Twoje Nowe Możliwości, który jest zdania, że sytuacja się zmienia na rzecz coraz większej aktywności osób z niepełnosprawnościami, coraz więcej osób chce być aktywnymi.
- Warto uczyć tej aktywności od najmłodszych lat, ale to dotyczy wszystkich – zaznaczył.
Milena Trojanowska, socjolożka, od 12 lat chorująca na SM, stwierdziła, że nie jesteśmy przygotowywani do aktywności.
- Spotykamy tak wiele barier na zewnątrz w życiu codziennym, że nie mamy już czasu i energii na aktywność – skwitowała.
Zwróciła także uwagę na model traktowania osób z niepełnosprawnością.
- Jesteśmy przedstawiani jako potrzebujący albo jako wyjątkowe osoby – mówiła. – To duży błąd, bo wtedy nie możemy być równoprawnymi partnerami. Długa droga przed nami, potrzeba redefiniować pojęcie osoby z niepełnosprawnością.
Od lewej: Monika Cycling, Paweł Wdówik, Katarzyna Roszewska, Krzysztof Peda, Milena Trojanowska, Justyna Kułakowska
„My”?
Paweł Wdówik, dyrektor Biura ds. Osób Niepełnosprawnych na Uniwersytecie Warszawskim powiedział, że wyuczona bezradność jest fundowana już na początku. Najpierw sprzyjał temu komunizm, a teraz wiele osób i organizacji, które wiedzą lepiej, co będzie lepsze dla osób z niepełnosprawnością. Sam podzielił się doświadczeniem braku energii do aktywności w Radzie Rodziców w szkole swoich dzieci.
- Dziennik elektroniczny Librus jest niedostosowany do niewidomego rodzica, tracę tyle energii na zwykłe rzeczy, które kosztują mnie wiele czasu, że nie starcza mi go już na zaangażowanie – mówił.
Monika Cycling, prawniczka i aktywistka, matka syna z autyzmem, powiedziała, że od kiedy zaczęła działać, odczuwa przymus działania.
- Na pewno barierą w działaniu są finanse, bo jestem na świadczeniu pielęgnacyjnym, czas - dzielenie go między syna a fundację, kwestie logistyczne, brak wsparcia społecznego, brak wyrazistych liderów, stosunek mediów, które nie dopuszczają nas do debaty publicznej, niewłaściwe podejście urzędników i ping pong pomiędzy rządem a samorządem – wymieniała.
Zaapelowała do środowiska osób z niepełnosprawnością, aby samo nie tamowało aktywności innych.
- Nie hejtujmy, rozmawiajmy – mówiła Monika Cycling.
W czasie panelu pojawił się także temat określenia „my” jako środowiska osób z niepełnosprawnościami.
- Co łączy mnie z panią, która siedzi obok i ma syna z niepełnosprawnością? Nie ma żadnego środowiska osób z niepełnosprawnością, to nie jest jedna grupa, każda niepełnosprawność pociąga za sobą inne problemy – mówił Paweł Wdówik.
Sesja tematyczna prowadzona przez naukowców Pawła Kubickiego i Magdalenę Kocejko
W opinii Katarzyny Roszewskiej łączy nas solidarność. Z kolei zdaniem Mileny Trojanowskiej należy właśnie szukać tego czynnika, który nas łączy.
- Po to, aby nasz głos był silny. Lubię słowo „my”, bo tak tworzymy wspólną przestrzeń, powinna być w nas solidarność – mówiła.
Justyna Kułakowska z Fundacji Aktywnej Rehabilitacji podkreśliła, że osoby z niepełnosprawnością powinny być otwarte na społeczeństwo.
- Trzeba patrzeć na to z dwóch stron. Chcemy przecież być traktowani normalnie – powiedziała.
Jej zdaniem osób z niepełnosprawnością nie widać lub wciąż widać za mało.
Sześć sesji tematycznych
Każda z sześciu sesji tematycznych zakończyła się sformułowaniem jednego głównego postulatu.
Sesja pierwsza
Na sesji poświęconej pracy jako aktywności obywatelskiej rozmawiano m.in. o tym, by skorelować system opieki zdrowotnej z pracą, jak również by wynagrodzenie z pracy osób z niepełnosprawnością nie było traktowane w kontekście świadczeń.
Głównym postulatem było zniesienie pułapki rentowej i równa płaca dla osób z niepełnosprawnością.
Sesja tematyczna o Niezależnym Życiu prowadzona głównie przez Adama Zawisnego
Sesja druga
Obrady sesji „Self-adwokaci i self-adwokatki o wspieranym podejmowaniu decyzji” podsumowały osoby z niepełnosprawnością intelektualną. Rozmawiano o tym, jakie decyzją muszą podejmować osoby z niepełnosprawnością intelektualną, o trudnościach i przeszkodach w ich podejmowaniu. Wnioskiem było to, że nie są przestrzegane prawa osób z niepełnosprawnością intelektualną, a często przeszkodą w realizacji tych praw są osoby najbliższe.
Postulat główny to umożliwienie wspieranego podejmowania decyzji i samostanowienia osób z niepełnosprawnością intelektualną.
Sesja trzecia
Trzecia sesja dotyczyła wdrażania KPON lokalnie. Rozmawiano o działaniach rzeczniczych i o tym jak budować ruch na rzecz wdrażania Konwencji lokalnie, jak budować tzw. masę krytyczną w swoich działaniach, zdobywać sojuszników. Wśród wniosków pojawił się ten, by mniej postulować, a więcej działać, stworzyć ustawę antydyskryminacyjną i by podejmować działania na rzecz znajomości Konwencji w samorządach, gminach, gdyż tam ten dokument nie jest znany.
Postulat główny to wzmocnienie lokalnej reprezentacji osób z niepełnosprawnościami i wdrożenie KPON na poziomie samorządu terytorialnego.
Sesja czwarta
Uczestnicy czwartej sesji – Wybory (nie)dostępne – aspekty prawne i techniczne podsumował Jacek Zadrożny. Wnioski z dyskusji to przede wszystkim: dostęp do informacji wyborczych – był to apel i do komitetów wyborczych i Państwowej Komisji Wyborczej, spotkania z wyborcami w miejscach dostępnych, dostępne lokale wyborcze, zmiana systemu głosowania, zmiana w dostępności do nakładek brajlowskich, dowóz do lokali wyborczych, rozszerzenie prawa do głosowania korespondencyjnego, gwarancja praw wyborczych osobom ubezwłasnowolnionym.
Główny postulat to możliwość dokonywania świadomego wyboru podczas głosowania na zasadzie równości z wszystkimi innymi obywatelami.
Prezentacja wyników jednej z sesji prowadzonych przez Monikę Zimę-Parjaszewską i osoby z niepełnosprawnością intelektualną
Sesja piąta
Sesja piąta dotyczyła warunków prawnych i technicznych dostępności życia publicznego dla osób z niepełnosprawnościami. Jako kluczowe kwestie dla tych osób wymieniono we wnioskach: dostępne informacje, podejmowanie aktywności samych osób z niepełnosprawnościami, świadomość znaczenia ustaw i przepisów, potrzeba standardów ogólnopolskich (np. w Łodzi zupełnie inaczej niż w całej Polsce wyznaczane są ścieżki dotykowe), potrzeba dostępności biur parlamentarzystów oraz egzekwowanie jej karą czy prośbą, budowanie świadomości przez edukację, potrzeba stworzenia stanowisk koordynatorów ds. dostępności, którzy będą powoływani w urzędach oraz jednocześnie będą ambasadorami tematu niepełnosprawności w tych środowiskach.
Główny postulat po tej sesji to systemowość – w pojmowaniu i egzekwowaniu dostępności architektonicznej i odpowiedzialność – wszyscy odpowiadamy za to, jak to jest realizowane.
Sesja szósta
„Idea Niezależnego Życia osób z niepełnosprawnością w debacie publicznej – stan obecny, programy wyborcze i możliwości działania” był tematem ostatniej sesji. Wnioski płynące z debaty są następujące: konieczność likwidacji domów pomocy społecznej i „molochów” psychiatrycznych, potrzebny jest szeroki wachlarz usług społecznych dopasowany do indywidualnych potrzeb oraz asystencja osobista, a idea niezależnego życia wciąż za mało jest obecna w programach wyborczych.
Postulat główny po tej sesji to opracowanie strategii deinstytucjonalizacji ze ścisłym współudziałem środowiska osób z niepełnosprawnościami i ich rodzin dla rzeczywistej realizacji prawa do niezależnego życia w społecznościach lokalnych.
Wypracowane postulaty będą służyły organizacjom do dalszych rozmów i działań, które w efekcie mają przynieść coraz szersze włączanie się osób z niepełnosprawnością w debatę publiczną i życie społeczne.
We wszystkich dotychczasowych Kongresach udział wzięło ok. 2 tys. osób, także tegoroczny cieszył się dużym zainteresowaniem.
Dodaj odpowiedź na komentarz
Polecamy
Co nowego
- Więcej pieniędzy na pomoc „więźniom czwartego piętra”
- Jak zapewnić płynną realizację programu leczenia SMA?
- Integracja to zawsze byli ludzie
- Nowa perspektywa i szansa na życie dla pacjentów ze stwardnieniem zanikowym bocznym (ALS)
- Nie możemy dłużej czekać! Marszałek Szymon Hołownia apeluje o rozpoczęcie prac nad ustawą o asystencji osobistej
Komentarz