Wjazdu nie ma...
28.02.2011
- Karetki nie mają do nas jak dojechać - skarżą się mieszkańcy jednego z pabianickich osiedli. Wszystko przez słupki i bramki, które na wjeździe ustawiła spółdzielnia. - To dla bezpieczeństwa - tłumaczy administracja. Ale czy to aby na pewno służy bezpieczeństwu?
Pod bloki przy ul. Grota-Roweckiego szerokim, wybetonowanym chodnikiem można było dojechać z dwóch stron. Było, bo od ponad 2 lat wjazdu na teren osiedla nie ma. Z obu stron ustawiono słupki i bramki zamykane na klucz. Nie mogą tu wjechać nawet karetki pogotowia.
Brak wjazdu na osiedle to też duże utrudnienie dla mieszkających tu osób niepełnosprawnych.
Komentarze
brak komentarzy
Polecamy
Co nowego
- Protest przeciwko absurdom polskiego orzecznictwa
- Korzystne zmiany w systemie orzekania o niepełnosprawności coraz bliżej
- Światowy Dzień Walki z Depresją: Jak dorosły może pomóc dziecku w kryzysie?
- Edukacja bez barier - Badaniu dotyczące wyzwań edukacyjnych stojących przed młodymi osobami z niepełnosprawnością wzrokową
- Klątwa Titonosa
Dodaj komentarz