Młody artysta z porażeniem mózgowym stworzył utwór muzyczny, używając jedynie... swoich oczu!
Jac Richards to 22-letni Walijczyk z Carmarthenshire z dziecięcym porażeniem mózgowym. Podczas porodu jego mózg został trwale uszkodzony, a w wyniku niedoboru tlenu Jac utracił mowę. Nie jest też w stanie samodzielnie siadać, chodzić ani używać rąk – porusza się na wózku inwalidzkim. Razem z mamą często jeździ na koncerty, a niedawno... stworzył własny utwór muzyczny.
- Dzięki Bogu intelekt syna oraz wzrok i słuch funkcjonują na najwyższym poziomie. Jac jest życzliwą osobą, ma świetne poczucie humoru, sam uważa się zresztą za wybrańca fortuny – mówi Joanne, mama Jac'a. A to za sprawą organizacji Forget Me Not Productions, która udostępnia ambitną i rozrywkową kulturę osobom z niepełnosprawnościami, poprzez rewolucyjne rozwiązania technologiczne.
Są to tzw. technologie asystujące, które umożliwiają większą niezależność osób z niepełnosprawnością. Jednym z pierwszych rozwiązań tego typu był alfabet Braille'a, stworzony w XIX wieku przez ociemniałego Francuza, a oparty na wojskowym systemie umożliwiającym odczytywanie rozkazów w ciemności. Przykładem technologii asystujących są też krawężniki przy przejściach dla pieszych, dzięki którym osoby na wózkach inwalidzkich nie mają problemu z przejazdem.
Pomocny komputer i technologia
Z takiej właśnie technologii korzysta Jac. Komputer odczytuje ruchy jego źrenic, dzięki czemu może on pisać i odtwarzać utwory muzyczne.
- Kiedy tworzę muzykę, czuję szczęście i ekscytację. W końcu mogę wykorzystywać mój mózg do realizacji ambitnych celów – mówi młodzieniec, który zawsze wysoko stawia sobie poprzeczkę. – Dążę do tego, by moja muzyka zrobiła wrażenie na odbiorcach i dostarczyła im rozrywki – mówi.
Przez ostatnie trzy lata Jac uczył się na kierunku muzyka i film. Na studiach – możliwych dzięki usługom wspomnianej wyżej organizacji – zdobył aż dziesięć dyplomów w dziedzinie tworzenia muzyki, filmów i projektowania dźwięków. Poczynił więc ogromne postępy.
Sporo o jego zainteresowaniach i umiejętnościach może powiedzieć Joanne, jego matka.
- Jac zawsze był wielkim fanem brzmienia, uwielbia różne gatunki muzyczne. Z powodu choroby trudno było mu jednak uwolnić te wielkie pokłady kreatywności, które niewątpliwie posiada (...). Dziś może wyrazić miłość do muzyki, i to w bardzo oryginalny sposób – mówi. – Muzyka wzbogaca jego życie i uszczęśliwia go. I to jest dla mnie najważniejsze – kończy Joanne Richards.
Niedawno mieszkańcy Walii sami mogli ocenić skalę jego talentu. Jac zadebiutował na festiwalu twórczości młodzieżowej w Cardiff, przeznaczonym dla osób między 14. a 25. rokiem życia, gdzie po raz pierwszy zaprezentował swoją piosenkę „Only Love”. Jak sam przyznał, jest z tego powodu „dumny i przejęty”.
Komentarze
brak komentarzy
Polecamy
Co nowego
- Ostatni moment na wybór Sportowca Roku w #Guttmanny2024
- „Chciałbym, żeby pamięć o Piotrze Pawłowskim trwała i żeby był pamiętany jako bohater”. Prezydent wręczył nagrodę Wojciechowi Kowalczykowi
- Jak można zdobyć „Integrację”?
- Poza etykietkami... Odkrywanie wspólnej ludzkiej godności
- Toast na 30-lecie
Dodaj komentarz