Czy pracujący dostaną 500+ dla osób z niepełnosprawnością? Ministerstwo odpowiada
Czy dochód z pracy będzie brany pod uwagę przy rozpatrywaniu wniosku o świadczenie uzupełniające? Czy można się o nie starać z orzeczeniem o znacznym stopniu niepełnosprawności? Czy to zawsze będzie pełna kwota, czyli 500 zł? Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej przygotowało listę najważniejszych pytań i odpowiedzi dotyczących tzw. 500+ dla osób z niepełnosprawnością.
Ministerstwo przypomina, że nowe świadczenie przeznaczone jest dla osób powyżej 18. roku życia, „których niezdolność do samodzielnej egzystencji została stwierdzona określonym w projektowanej regulacji orzeczeniem, które nie posiadają prawa do świadczeń pieniężnych finansowanych ze środków publicznych lub gdy wysokość tych świadczeń nie przekracza kwoty najniższej renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy, czyli dzisiaj 1100 zł”.
Taki zapis skutkował słusznymi pytaniami zainteresowanych o to, czy do ww. 1100 zł wliczać się będzie dochód z pracy? Meandry polskiego systemu orzekania powodują bowiem, że część osób z orzeczeniem o całkowitej niezdolności do pracy jednak pracuje i ma w związku z tym dochody inne niż z rent i zasiłków.
Ministerstwo rozwiewa wątpliwości: „Podczas rozpatrywania wniosku o świadczenie uzupełniające brane pod uwagę są wyłącznie świadczenia pieniężne finansowane ze środków publicznych przysługujące osobie z orzeczeniem o niezdolności do samodzielnej egzystencji. Nie mówimy tu o dochodach na osobę w rodzinie”.
Co z osobami ze znacznym stopniem?
Resort rodziny tłumaczy także, że świadczenie nie będzie przyznawane „z automatu”, lecz na wniosek uprawnionej osoby. Wniosek ten trzeba będzie złożyć „do organu wypłacającego świadczenia emerytalno-rentowe, a w przypadku osób nieposiadających prawa do świadczeń finansowanych ze środków publicznych lub mających prawo do świadczeń pieniężnych z pomocy społecznej – do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych”.
Do tzw. świadczenia 500+ będzie uprawniało jedno z czterech orzeczeń:
- orzeczenie o całkowitej niezdolności do pracy i samodzielnej egzystencji lub
- orzeczenie o niezdolności do samodzielnej egzystencji lub
- orzeczenie o całkowitej niezdolności do pracy w gospodarstwie rolnym i samodzielnej egzystencji lub
- orzeczenie o całkowitej niezdolności do służby i samodzielnej egzystencji.
Zasadne są więc pytania o to, co z osobami, które posiadają jedynie orzeczenie o znacznym stopniu niepełnosprawności? Ministerstwo rozwiewa wątpliwości – by otrzymać nowe świadczenie, osoby te będą musiały w ciągu pół roku od wejścia w życie ustawy wystąpić do ZUS o wydanie odpowiedniego orzeczenia.
Co ważne, jeśli świadczenie uzupełniające zostanie przyznane, będzie przysługiwać od miesiąca złożenia wniosku, czyli nie zaszkodzi tu nikomu ew. przewlekłość procesu orzekania.
Czy 500+ będzie wliczane do dochodu?
Pojawiają się już pytania, od kiedy można składać wnioski. Ministerstwo tłumaczy, że „zgodnie z projektem ustawa wchodzi w życie 1 października br.”. Jeśli tak się faktycznie stanie, dopiero od tego terminu będzie można wnioskować o przyznanie świadczenia uzupełniającego.
MRPiPS przypomina też, że osoba uprawniona do nowego świadczenia otrzyma zawsze pełną jego kwotę, czyli 500 zł, które będzie zwolnione z opodatkowania, a „organ wypłacający nie będzie mógł dokonywać potrąceń i egzekucji”.
500 zł świadczenia nie będzie wliczane do dochodu przy np. ustalaniu prawa do świadczeń z pomocy społecznej. Ta kwota nie będzie też miała znaczenia przy rozliczaniu w PIT tzw. ulgi rehabilitacyjnej.
Komentarze
-
Realnie
09.11.2019, 19:09Jak czytam, że niezdolny do oracy a pracuje i dirabua z 1000 albi dwa i distanie teraz 500+ bo pracy mu nie wliczą tomyślęze to wuelkie świństwo. Mam 30 kat pracy mimo niepełnosprawniści id dziecka. Płaciłam składki zus. Nie mogę teraz oracować. Naprawdę nie ale ha nie dostanę 50o+ bo nam rentę 1820. No straszbe. Kolega ma 1100 brutto pensję 2000 i distanie 500+ .to jest ta sprawiedliwość??? Msm znajomego nuepełnosprawny od dziecka pracował jednak. Teraz leży roślinka ale płacił skladki zus! Na brutto 1950. On nie dosta500+ a wielu ochroniarzy tak. I nają rentę socjalną i didatek i pensję i teraz 500+. Kto to wymyślił? Ilu ludzi bez grup ma mniej bo ma najniższą krajową? Dziwicue się że wielu nie lubi niepełnosprawnych? To jest ta Wasza sprawiedliwość??? To jest haniebne!!! I tlumaczenie ze pensji nie liczą to jest świństwo. Powinni albo dac wszystkim z I grupą albo tym którzy mogą jednak pracować mimo, że w papierach mają że nie wliczać ich dochód. To jest plucie w twarz tym co kiedyś pracowali a już nie mogą.odpowiedz na komentarz -
Kto to pisał...
06.10.2019, 19:05W nagłówku postawione pytanie na które nie udzielono odpowiedzi.odpowiedz na komentarz -
Robert chmiel
18.09.2019, 08:30Niepełnosprawnych mam głuchy i padaczka samotnie w domuodpowiedz na komentarz -
Rzad pis kombinuje aby nie dac
12.08.2019, 10:12Zamiast uproscic.I.da. Ok bom ze.stopniem to kombinuja formulki I.problemy aby jak najmniej lidzi tondostalo, ot rzady Pisuodpowiedz na komentarz -
TYLKO orzeczenia organów RENTOWYCH dają podstawy do przyznania 500+
17.07.2019, 20:56Ludzie... powiatowe i wojewódzkie zespoły orzekają w pkt 7 o "konieczności stałej lub długotrwałej opieki lub pomocy innej osoby w związku ze znacznie ograniczoną możliwością do samodzielnej egzystencji". Nie orzekają o "niezdolności do samodzielnej egzystencji". Przestańcie wymyślać, że orzeczenia o stopniu niepełnosprawności są orzeczeniami o jakich mowa w projekcie ustawy o świadczeniu uzupełniającym. Wymagane przez tę procedowaną ustawę orzeczenia wydają WYŁĄCZNIE organy rentowe.odpowiedz na komentarz -
Ja mam stopień znaczny. zakładając, że pójdę teraz na ta komisję ZUS może się okazać, że komisja ta przyzna mi "orzeczenie o całkowitej niezdolności do pracy i samodzielnej egzystencji" i nie będę mógł jednak pracować ale otrzymam 500 zł. Czyli chcesz 500 zł zrezygnuj z pracy.odpowiedz na komentarz
-
Bardzo żałuję, że świadczenie, które miało być wsparciem dla niepełnosprawnych, wywołuje obecnie tyle negatywnych emocji. Wielkim bólem jest, że dyskredytuje się niepełnosprawnych, ustalając tak niskie kryterium dochodowe. Wykluczenie osób, które przez dziesiątki lat dokładały się do ZUS, a teraz maja nieco wyższą rentę czy emeryturę niż 1100 brutto jest zniewagą dla tych ludzi. Dziś są często całkowicie niezdolni do samodzielnej egzystencji i nie zyskują nic. Co z niepełnosprawnymi, które urodziły się niepełnosprawne mają rentę socjalną, a spotkała ich tragedia, gdy zmarła mama lub tato i pobiera również rentę rodzinną. Też zostają wykluczone. Mimo dobrych kroków ze strony obecnej ekipy, należy powiedzieć, że nigdy nie mieliśmy elity politycznej, której naprawdę zależy na pomocy dla niepełnosprawnych. Nie należy także nabierać się na obietnice obecnej opozycji, bo w moim odczuciu jedyne co zaproponują w dłuższej perspektywie czasu niepełnosprawnym przed urodzeniem – to aborcję, a po urodzeniu – darmową eutanazję i to w formie dobrowolno-przymusową, żeby minimalizować koszty społeczno-ekonomiczne (polecam opracowania socjologów z Belgi, co ludzie myślą o eutanazji dla ludzi w wieku 80+ i niepełnosprawnych. Po prostu przyzwyczaja się społeczeństwo małymi krokami, że eutanazja, aborcja to jedyne słuszne wyjście!). W Polsce do dnia dzisiejszego wszelkie formy wsparcia dla jednych, powodowało ukrócenie pomocy dla innych niepełnosprawnych. Nie wypracowano wsparcia kompleksowego, dla wszystkich niepełnosprawnych. Dokonuje się selekcji na gorszych i lepszych, a najczęściej na „bylejakich”, którzy nie uzyskują żadnego wsparcia ze strony państwa. Rozumiem, że należy wesprzeć tych niepełnosprawnych, które są całkowicie niezdolni do pracy i samodzielnej egzystencji, ale jak można porzucić resztę niepełnosprawnych. Ciągle zasłaniają się możliwościami budżetu, a oszczędności szuka się nie tam, gdzie trzeba. Popieram program 500+ dla dzieci, lecz skoro są możliwości budżetu na ponad 41 mld złotych i to bez kryterium dochodowego, to jak może zabraknąć wsparcia finansowania dla niepełnosprawnych. Tworzą program wsparcia za 2-3 mld złotych, który wymaga dzielenia niepełnosprawnych na gorszych i lepszych, na bogatych i biednych. Gdyby obecnej władzy zależało na sprawiedliwej dystrybucji środków z budżetu i dzieleniem się wzrostem gospodarczym ze wszystkimi, to wprowadziliby limit dochodowy przy 500+ dla dziecka (i programie dla niepełnosprawnych) w wysokości 70% przeciętnego wynagrodzenia (3 tysiące netto na członka rodziny), a uzyskane środki – kilka miliardów złotych przeznaczyli na wsparcie szerszej grupy niepełnosprawnych, w tym osób ze stopniem umiarkowanym. Taki program kosztowałby ok. 10-12 mld, bez bzdurnego podziału. To jest przecież i tak 4x mniej niż obecnie program 500+ dla dzieci. A jaka olbrzymia pomoc. Niech nawet zróżnicują wysokość świadczenia, ale niech wesprą. Nie było by tylu negatywnych emocji, obrzucania się błotem. Politycy obecnej władzy niestety budują elektorat wyborczy. Nie potępiam ich, bo być może z czasem zmienią założenia programu i okaże się, że pomoc zyskają także niepełnosprawni znaczni, umiarkowani czy z lekkim stopniem niepełnosprawności. Doceniam, że wprowadzają takie programy (nikt wcześniej tego nie robił – także ponoc prospołeczna i proeuropejska PO/PSL – przez 8 lat nie zająknęli się o niepełnosprawnych), lecz dostrzegam brak empatii w przypadku osób niepełnosprawnych. To jest grupa najsłabszych osób w społeczeństwie, którym ubóstwo, a czasami także poczucie obowiązku społecznego, moralnego nie pozwala na upominanie się o swoją godność. Cierpią w ciszy i samotności, uzyskując jedynie wsparcie od swoich najbliższych. Zdaję sobie sprawę, że nie ma gotowej recepty na sukces i pomoc wszystkim, ale można to opracować tak, by nie wzbudzać w niepełnosprawnych dodatkowego poczucia niesprawiedliwości społecznej. Pozdrawiam.odpowiedz na komentarz
-
W wystarczyło zwolnić wszystkich niepełnosprawnych z płacenia podatku dochodowego. Czas najwyższy wywiązać się z obietnicy zwiększenia kwoty wolnej od podatku!!! Moim zdaniem najlepsze co może spotkać środowisko ON to możliwość pracy. Na miarę ich chęci i możliwości. W dzsiejszych czasach kiedy brakuje rąk do pracy. Prosiłem prezes PZN, aby zacząć szkolić ON z dysfunkcja wzroku w zawodzie konsultanta telefonicznego /tysiące miejsc pracy/ my się edukacja nie zajmujemy - odpowiedziała. My tylko zabieramy składki członkowskie i 1% powinna dodać.odpowiedz na komentarz
-
Zazdrościcie najbardziej potrzebującym, że dostaną zapomogę 500 zł? Oni są naprawdę w trudnej sytuacji i powinni dostać co najmniej 1500 zł dodatku. Przydałaby się też zmiana systemu orzeczeń. Obecnie największą paranoją jest, że osoby mające orzeczenie "niezdolny do żadnej pracy" są jednak zatrudniane i przy okazji okrutnie wykorzystywane przez pracodawców.odpowiedz na komentarz
-
Uważam, że ZUZ bezwzględnie powinien respektować orzeczenia wydane przez Powiatowe Komisje do Spraw Orzekania o Niepełnosprawności gdyż na ich podstawie wypłaca nam renty socjalne - nawet 13 pensja była wypłacona bez problemu. A tu nagle ma powstać specjalnie przeszkolona komisja weryfikacyjna? Kolejne stado pracowników biurowych i pseudo lekarzy? W jakim celu. Jeżeli ON ma stosowne orzeczenie o znacznym stopniu, nie pracuje, dochody nie przekraczają to co komisja ZUS w tej kwestii moze zmienić skoro sytuacja jest jasna i przejrzysta .odpowiedz na komentarz
-
pomioc Państwa
14.07.2019, 07:08Dla osób nie pełnosprawnych co przepracowały kilkanaście lat pracy i mający stopień znaczny a nie mają prawa do renty nic nie zostało zrobione i w dalszym ciągu są na utrzymaniu rodziny. Trudno nazwać pomocą podniesienie zasiłku pielęgnacyjnego o 31zł 42 gr po 12 latach z 153 zł na 184zł42gr to przecież jest jałmużna w stosunku do tego co mają te osoby zgromadzone na kotach w ZUS-ie .W ZUS-ie nie ma znaczenia ile masz zgromadzone na swoim koncie przy przyznawaniu renty jeśli nie masz 5 lat składkowych w ciągu ostatniego 10 lecia i jakieś jeszcze inne tam brednie. Jeżeli nie doczekasz emerytury to twoją kasę i tak zgarnie ZUS bo ZUS lubi takich co dużo wpłacają a nic nie wezmą oprócz zasiłku pogrzebowego czyli podsumowując nawet nieboszczyka ograbi po śmierci i to jest OK .Dużo w ostatnim czasie mówi się o nie wykluczaniu osób niepełnosprawnych z życia codziennego a to Państwo swoimi przepisami właśnie te osoby wyklucza bo jak egzystować za 184 zł42 gr? Dużo też się mówi o solidarnym utrzymaniu tych osób a prawda jest taka że cały ciężar przenosi się na ich rodziny. A może by tak wprowadzić dziedziczenie składek ZUS-owskich? A może by tak wprowadzić renty cząstkowe? A może by tak wprowadzić ulgi podatkowe dla tych rodzin? A może by tak zmienić przepisy ZUS-owskie?odpowiedz na komentarz -
....mogliby wprowadzić likwidację limitów zarobkowych, choćby......na oblizanie się, bo na nic innego nie zasługują.odpowiedz na komentarz
-
zamieszanie
13.07.2019, 22:26żadna grupa która otrzymuje dodatki nie jest traktowana jak osoby niepełnosprawne zawiłe przepisy zniechęcają i różnicują którym się należy którym nieodpowiedz na komentarz -
cała prawda o pomocy Państwa
13.07.2019, 21:30Dla osób niepełnosprawnych co przepracowały kilkanaście lat pracy i mający stopień znaczny a nie mają prawa do renty nic nie zostało zrobione i w dalszym ciągu są na utrzymaniu rodziny.A może by tak wprowadzić renty cząstkowe? A może by tak wprowadzić ulgi podatkowe dla tych rodzin?odpowiedz na komentarz -
Absurd. W kraju katolickim taka dyskryminacja? Oczywiście dobrze się stało, że 500+ będzie na każde dziecko. Dlaczego nasi milusińscy mają się mieć gorzej jak ich rówieśnicy z Zachodu. Ale dlaczego każda osoba niepełnosprawna nie może dostać 500+??? Dlaczego kryterium dochodowe? Czekam aż Kościół wypowie się w tej sprawie i stanie po stronie niepełnosprawnych.odpowiedz na komentarz
-
A ja sie zastanawiam bo calkowicie niezdolni do pracy i samodzielnej egzystencji a jednak pracujacy to gratuluje zdrowia ! Ja posiadam stopien umiarkowany i nawet gdybym miala zarobic wiele to niestety zdrowie mi na to nie pozwala i bardzo dobrze, ze bedzie zmiana w orzecznictwie bo to jest wlasnie chore, ze osoby ze znacznym stopniem sa w stanie pracowac czyli maja zdrowie i nikt mi nie powie,ze to dlatego,ze chca sie oderwac od codziennosci itd. bo czlowiek naprawde chory nie mysli nawet o pracy bo nie ma na to ani sily ani zdrowia.odpowiedz na komentarz
-
Znajomy chciał kartę prakingowa idąc na komisję miał znaczny wychodząc miał umiarkowany a karty nie przyznali. Czy tu będzie podobnie czas pokazeodpowiedz na komentarz
-
Proszę o podpowiedź "orzeczenie o niezdolności do samodzielnej egzystencji"
12.07.2019, 19:19Mam niepełnosprawnosć od urodzenia. W listopadzie 2018 otrzymałam nowe orzeczenie o stopniu niepełnosprawności na stałę, stopień znaczny - wydane przez Wojewódzki Zespół do Spraw Orzekania o Niepełnosprawności. W tym orzeczeniu w uzasadnieniu mam napisanie, że jestem niezdolna do samodzielnej egzystencji i wymagam pomocy ze strony innych osób. Rentę socjalną od zawsze wypłaca mi ZUS. Czy w tym przypadku moje orzeczenie jest nieważne? Muszę składać wniosek o wydanie nowego orzeczenia?odpowiedz na komentarz -
znaczne zmiany dla znacznych.
12.07.2019, 15:35Dołączam się do głosu Anny i powiem więcej jakie macie gwarancje że środkami publicznymi nie będzie wasze dofinansowanie do wynagrodzeń /składek ZUS przy działalności . Pomijam ryzyko uzyskania większej emerytury z tytułu odprowadzania składek. Co wszyscy nie dostaną diet zwolnionych ze składek.odpowiedz na komentarz -
Tworki?
12.07.2019, 15:35No to teraz MRPiPS wykazało, że polski sejm z cyrkiem ma wspólny nie tylko kształt. Ma być dodatek dla pracujących niezdolnych do samodzielnej egzystencji, nie ze względu na dochody/stan zdrowia, a wysokość renty! To się kwalifikuje na komisje ZUS z pewną niezdolnością do samodzielnej egzystencji na GŁOWĘ! Ta ustawę, warto by napisać listy, powinien Rzecznik Praw Obywatelskich zaskarżyć, to bubel niezgodny z elementarnymi zasadami uczciwości i profesjonalizmu.odpowiedz na komentarz -
A co z dawną I grupą inwalidzką, którą też orzekały komisje ZUS. Teraz ZUS będzie weryfikował sam siebie?odpowiedz na komentarz
-
Moje dziecko ma 2 orzeczenia Zus trwale nie zdolna do pracy a powiatowego Znaczy nie zdolna do samodzielnej egzystencji .Mamy na stałe a teraz bedzie moje dziecko stresowane żeby dostać te 500zł .Ręce opadają jakim ja kraju żyje .Nie mogę zrozumieć czemu powiatowe komijsje nie są zaliczane .odpowiedz na komentarz
-
Zwyczajnie wprowadzili tylnymi dzwiami ponowną weryfikację wydanych już orzeczeń o niepełnosprawności na zasadzie kija i marchewki. Kijem jest możliowść pogorszenia pod wzgędem prawnym swojej sytuacji, a marchewką dla której delikwent podejmie takie ryzyko jest dodatkowe 500 zł wypłacane co miesiąc.odpowiedz na komentarz
-
500+
12.07.2019, 13:28Tak jak pisze w artykule, trzeba złożyć wniosek do ZUS o nowe orzeczenie ,ponieważ w orzeczeniu w którym pisze znaczny stopień niepełnosprawności nie będzie brane pod uwagę.odpowiedz na komentarz -
Ukryta dyskryminacja niesamodzielnych rencistów chorobowych z rentami 1101 plus. Zastanawiam się, czy tych co już nie mogą pracować, a pracowali na swe renty, rząd chce wysłać do grobu, fundujac glodowe renty. Jednoczesnie czyniąc prezenty pracującym rencistom socjalnym. Dżungla nie państwo prawa. Niesamodzielni nie mają przynależności rentowe. Niesamodzielni to niesamodzielni. Wstyd mi za moją ojczyznę, że dopuszcza do dyskryminacji, niesprawiedliwości.odpowiedz na komentarz
-
Czy osoby z orzeczeniem o całkowitej niezdolności do pracy będą mogły złożyć wniosek o 500+ ?odpowiedz na komentarz
-
CZyli dyskryminacja osób ze znacznym wydanym przez Pcpr a Posiadających rentę socjalna i orzeczona całkowita niezdolność tylko do oracyodpowiedz na komentarz
-
Czyli mając 1200brutto renty plus dodatek nie dostane nic?odpowiedz na komentarz
-
Nie rozumiem
12.07.2019, 11:53Myślałem że znaczy stopień = orzeczenie o całkowitej niezdolności do pracy i samodzielnej egzystencji. To jeśli mam znaczy stopień i rentę socjalną to dostanę czy nie dostanę 500+?odpowiedz na komentarz -
Czyli orzeczenia z powiatowego zespołu orzekania o niepełnosprawności będą respektowane? Czy tylko orzeczenia z ZUS? W artykule nie jest top jednoznacznie wyjaśnioneodpowiedz na komentarz
-
Nierozumiem do końca z jakim orzeczeniem mogę otrzymać 500plus. Mam tylko orzeczenie od powiatowego orzecznika a nie mam z Zusu. I to nie będzie brane pod uwagę?odpowiedz na komentarz
-
ustawa nie została skonsultowana i stąd wiele wątpliwości
12.07.2019, 11:06Czyli 500+ jest tak naprawdę podwyższeniem najniższych świadczeń emerytalnych i rentowych z innych pieniędzy niż Fundusz Ubezpieczeń Społecznych. A co z osobą, która nie ma uprawnień do świadczeń z ZUS , a stanie się osobą niepełnosprawną po upływie pół roku od dnia wejścia w życie ustawy? Czy ma ubiegać się o orzeczenie o znacznym stopniu, a później składać wniosek do ZUS o weryfikację takiego orzeczenia, mimo że upłynie już sześć miesięcy od dnia wejścia w życie ustawy?odpowiedz na komentarz -
Wszystko jest zrozumiałe.odpowiedz na komentarz
Polecamy
Co nowego
- Ostatni moment na wybór Sportowca Roku w #Guttmanny2024
- „Chciałbym, żeby pamięć o Piotrze Pawłowskim trwała i żeby był pamiętany jako bohater”. Prezydent wręczył nagrodę Wojciechowi Kowalczykowi
- Jak można zdobyć „Integrację”?
- Poza etykietkami... Odkrywanie wspólnej ludzkiej godności
- Toast na 30-lecie
Dodaj komentarz