Przejdź do treści głównej
Lewy panel

Wersja do druku

Wioślarskie ME: trzy medale dla Polaków

02.02.2011
Autor: Maciej Kowalczyk
Źródło: inf. własna

Polscy niepełnosprawni wioślarze fantastycznie zaprezentowali się na paryskim ergometrze. Wioślarskie mistrzostwa Europy na imitującym łódkę urządzeniu miały charakter integracyjny, a nasi reprezentanci wrócili do kraju z trzema medalami: dwoma srebrnymi i jednym brązowym.

Srebrny medal zdobyła doświadczona Jolanta Pawlak w kat. TA, reprezentująca KSI Start Szczecin. Tym samym Pawlak nie udała się druga obrona tytułu wywalczonego w roku 2009 i obronionego w 2010. Drugi srebrny krążek przywiozła do kraju Barbara Borkowska występująca w kat. niedowidzący z bydgoskiego klubu LOTTO/Bydgostia/WSG/Bank Pocztowy. Brąz wywalczył natomiast kolejny wychowanek szczecińskiego Startu, Robert Studziżba (kat. AS).

- Jestem bardzo zadowolony ze startów naszych zawodników - podkreśla Tomasz Kaźmierczak, trener koordynator polskiej kadry wioślarzy - to dobry prognostyk na odbywające się w tym roku mistrzostwa świata w Słowenii, które są regatami klasyfikacyjnymi do igrzysk paraolimpijskich w Londynie. Pierwsza ósemka będzie miała kwalifikacje w kieszeni. Jolanta Pawlak pojechała do Francji po ośmiu tygodniach bardzo ciężkiego treningu, stąd srebro, ale jestem pewien, że wysiłek, jaki wkłada w przygotowania, zaowocuje w sierpniu w słoweńskiej Bledzie i wtedy pokaże na co naprawdę ją stać.

Na zdjęciu Robert Studziżba i Jolanta Pawlak z medalami
Na zdj.: medaliści Robert Studziżba i Jolanta Pawlak

Zarówno Jolanta Pawlak, jak i Robert Studziżba to zawodnicy, którzy trafili do wioślarstwa z innej dyscypliny sportu. W przypadku Pawlak było to pływanie, w przypadku Studziżby - podnoszenie ciężarów. Ich szybko osiągane sukcesy są zatem wypadkową dobrze opracowanych przygotowań treningowych oraz wytrzymałości fizycznej, którą wypracowali zanim zajęli się wioślarstwem.

- Wioślarstwo to dyscyplina, której podstawą jest wytrzymałość, i trzeba pięciu, sześciu lat, by uzyskać odpowiednią formę - podkreśla Kaźmierczak. - To baza, od której dopiero można zacząć pracę i poważne myślenie o zaistnieniu w liczących się w Europie i świecie zawodach – dodaje.

Pozostała czwórka zawodników, którzy reprezentowali nas w Paryżu, zajęła miejsca blisko podium. W kategorii TA Michał Gadowski zajął miejsce czwarte, a Marek Szczepański - piąte. Startujący w kategorii słabowidzących Tomasz Kwiatkowski także był czwarty. Dwa miejsca za podium uplasowała się natomiast reprezentująca bydgoski klub Anna Rudnicka – zawodniczka z dysfunkcją narządu ruchu.

Dodaj komentarz

Uwaga, komentarz pojawi się na liście dopiero po uzyskaniu akceptacji moderatora | regulamin

Komentarze

brak komentarzy

Prawy panel

Wspierają nas