W MRPiPS trwają prace nad realizacją wyroku TK ws. zrównania świadczeń dla opiekunów

Może być 500 plus moze byc 1000 plus albo 200 minus - kwestia wydolności budżetu. Ale najpierw musi być reforma orzecznictwa. Jest takie bagno że wiele osób ze znacznym stopniem niepełnosprawności jest sprawnych, funkcjonujących ze wsparciem lub samodzielnie a sa osoby z tym samym stopniem wymagające opieki całodobowej. Kiedyś łatwo było uzyskać znaczny stopień i wiążące się z nim świadczenia, a teraz odwrotna sytuacja - dziewczyna na wózku inwalidzkim, z niepełnosprawnościa intelektualna dostaje stopień umiarkowny bo w ocenie komisji orzekającej jednoosobowej (sic!) może iśc do pracy. Gorzej ta sama osoba z orzecnictwa ma stopień znaczny a z ZUS-u częsciowa niezdolność do pracy czyli umiarkowany. Ten sam człowiek, te same schorzenia, taka sama dokumentacja i zeby śmieszniej było ten sam lekarz ją orzekał. Najpierw reforma orzecznictwa, weryfikacja wydanych orzeczeń potem plusy.

Gdy ON kłócą się o postawę p.Janusza - polecam każdemu więcej wiary w siebie i odwagi, by chociaż spróbować walki o podjęcie pracy choćby poprzez udział na obozie aktywnej rehabilitacji FAR ........... to we wtorek 18 czerwca Rada Ministrów rozpatrzy projekt ustawy o dostępności, który wprowadza zmiany w art. 21 ustawy o rehabilitacji, dzięki którym niepubliczni płatnicy wpłat na PFRON (prywatne firmy) nabędą prawo do 5% ulgi w tych wpłatach, jeśli wykażą, że ich obiekty są dostosowane do potrzeb ON Ta 5% ulga poskutkuje zmniejszeniem wpływów do PFRON o co najmniej 192 mln zł rocznie. Jako przedstawiciele osób niepełnosprawnych uważamy za wielce niestosowne nagradzanie płatników (głównie duże sieci handlowe, centra konferencyjno-szkoleniowo-wypoczynkowe, banki itp. JUŻ DAWNO DOSTOSOWANE - często ze środków PFRON) ...... za realizację obowiązków wynikających z Prawa Budowlanego środkami należnymi Funduszowi (a więc pośrednio ON). ..... Dlatego wystąpiliśmy do Pana Premiera ze stosownym apelem o odstąpieniem rządu od tegoż projektu, nadmieniając, że darowana płatnikom kwota 192 mln zł - miast podwyższać przesiębiorcom zyski, mogła by zaowocować m.in.: a) utworzeniem 8 tys. nowych miejsc pracy dla osób niepełnosprawnych u płatników tych wpłat (2012 zł wpłata, podlega zaniechaniu po zatrudnieniu osoby niepełnosprawnej), lub b) utworzeniem 13 tys. nowych miejsc pracy dla osób niepełnosprawnych u beneficjentów dofinansowań z systemu SOD (średni koszt wsparcia jednego stanowiska pracy z SOD w 2018r. wyniósł 1,2 tys. zł/mc/etat), lub c) utworzeniem 20 tys. nowych miejsc pracy dla osób niepełnosprawnych dzięki zakupom produkcji i usług u sprzedawców uprawnionych do udzielania ulg we wpłatach na PFRON wg art. 22 u.r.o.n. (wysokość ulgi jest iloczynem ilości osób niepełnosprawnych ze znacznym i umiarkowanym stopniem zatrudnionych u sprzedawcy oraz najniższego wynagrodzenia (w 2018r. średni koszt takiego stanowiska pracy wyniósł 0,8 tys. zł/mc/etat), lub; d) dopłatami do udziału w turnusach rehabilitacyjnych dla 192 tys. osób niepełnosprawnych (lub 96 tys. osób niepełnosprawnych i tyleż samo ich opiekunów), lub e) wsparciem 19 tys. osób niepełnosprawnych niezdolnych do samodzielnego przemieszczania dotacjami do zakupu przez te osoby samochodów, f) wypłatą 500 zł/mc dodatku dla 32 tys. ON, itp............. Pisząc powyższe apelujemy zarazem o liczne poparcie wniosku o odstąpienie rządu od tegoż projektu. Można o to prosić pisząc m.in. na e-adres Kancelarii Premiera kontakt@kprm.gov.pl

Pan Świtaj to ewenement. Podobny do tej jugosłowiańskiej stewardesy, która przeżyła upadek z 10 kilometrów. Takich Panów Świtajów mamy tysiące w Polsce, ilu zostaje magistrami? Jeden, dwóch na dekadę? Żeby nie powodować dyskusji większej: takie przypadki powinny być przenoszone do "grupy 0" i ta grupa powinna być objęta największą pomocą. Sam stopień "znaczny" nie znaczy, że ktoś jest bardziej niepełnosprawny od kogoś z umiarkowanym - hasło "niepełnosprawności sprzężone" i "schorzenia specjalne" się kłania, vide głuchoniewidomi na ten przykład. Podobnie "uciążliwość" schorzenia, np. stopień znaczny na wzrok i słuch to dwie różne sprawy: wzrok dostarcza 80% informacji, słuch 10%. Nie mówię, że niesłyszący ma lekko, ale nieco mniej ciężko. Przykład? Głuchy może zdawać na prawo jazdy, niewidomy nie :) Wreszcie do "Niepełnosprawny nauczyciel " - Witam w klubie. Mnie nawet nie przyjęli, bo "umiarkowany wzrok", a że mam doktorat i proszę od lat MRPiPS o zainteresowanie & dostosowanie.... Streszczając prośby: "Spieprzaj dziadku!" cytując klasyka.

Ujadanie jednych na drugich, bo nagle każdy chciałby mieć stopień znaczny i jeszcze może być w pieluchach? I żeby ktoś ci podcierał tyłek? I karmił?

Lizusem PISu byłeś, jesteś i pewnie będziesz. Nie podawaj przykładu jednej osoby bardzo mocno niesamodzielnej, jako ogólnego kierunku działania wszystkich osób niesamodzielnych, bo się na tym nie znasz. Nie posiadasz stopnia znacznego i jest Ci żal tych 500+ ? Zazdrościsz, bo Ty nie dostaniesz ? Jesteś bardzo sprawnym facetem, więc daruj sobie te komentarze. Lepiej zamilcz.

Zauważ tylko, że ktoś mu pomógł to wszystko osiągnąć, a co z tymi którzy NIKOGO nie interesują, nawet rodziny? A "osiągnął" to wszystko kiedy? Gdy zażądał eutanazji! Naprawdę tak trudno to pojąć, że niepełnosprawni są pozostawieni sami sobie i dopiero gdy krzyczą, błagają o śmierć otrzymują pomoc?

Powinna być jedna komisja orzekająca...np ZUS..w mojej pracy koledzy po komisji MOPS mając stopień umiarkowany ..po 12 godzinach pracy jeszcze idą do pracy w budowlance..sam sie zastanawiam kto zdrowym daje takie stopnie....i na jakiej podstawie ..wreszcie ktoś powinien to sprawdzić..

Proszę przestac ujadac na osoby niepełnosprawne nie zawsze chciec TO MÓC może ?

Ważna wiadomość: ........ Domagał się eutanazji, został magistrem. Janusz Świtaj spełnił swoje marzenie ............ https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2019-06-13/domagal-sie-eutanazji-zostal-ma gistrem-janusz-switaj-spelnil-swoje-marzenie/?ref=kafle ...................... Mimo całkowicie niewładnych rąk i nóg, mimo iż nawet samodzielnie nie da rady oddychać TO SPEŁNIA SIĘ NICZYM CZŁOWIEK RENESANSU ...... a mógł żądać i czekać na 500 zł dodatku, i nikt nie miałby mu tego za złe. Warto rozważyć postawę p.Janusza wszystkim nie wierzącym w siebie, i w swoje możliwości.