Rzeczniczka rządu: ze wsparcia skorzysta ok. 500 tys. osób. To koszt 3 mld zł

Wsparcie w wysokości 500 zł trafi do około pół miliona dorosłych osób z niepełnosprawnością, całkowicie niezdolnych do pracy, które oprócz renty socjalnej nie mają innych stałych źródeł utrzymania – poinformowała rzecznik rządu Joanna Kopcińska. – Koszt dla budżetu to 3 mld zł – dodała.

- Dodatkowe 500 złotych, które w niedzielę zapowiedział premier Mateusz Morawiecki, trafi do najbardziej potrzebujących osób niepełnosprawnych – zapowiedziała rzecznik rządu w rozmowie z TVP Info. Jak mówiła, rząd chce wesprzeć osoby z niepełnosprawnością wymagające stałej opieki i całkowicie niezdolne do pracy.

Dla kogo 500 zł?

Rzeczniczka Kopcińska wyjaśniła, że „po licznych analizach” rząd zdecydował, że wsparcie w postaci 500 zł trafi do około pół miliona osób z niepełnosprawnością z orzeczeniem o znacznej niepełnosprawności, które jednocześnie nie pobierają innych świadczeń, takich jak na przykład świadczenie emerytalne czy renta z tytułu nieudolności do pracy.

- Są to osoby, które oprócz renty socjalnej nie mają żadnych innych stałych źródeł utrzymania – podkreśliła Kopcińska. – Wsparcie będzie kierowane do osób dorosłych i nie będzie miał znaczenia wiek orzeczenia niepełnosprawności – podkreśliła rzecznik rządu.

Poinformowała, że roczny koszt dla finansów publicznych takiego świadczenia wyniesie 3 mld zł. Rząd planuje sfinansować je z Solidarnościowego Funduszu Wsparcia Osób Niepełnosprawnych – roczne przychody rząd szacuje na 1,7 mld zł oraz z podatku od sprzedaży detalicznej, z którego wpływy, według prognoz, mają wynieść od 1,5 do 1,7 mld zł.

- Projekt trafił do Sejmu jeszcze przed wakacjami. Chcemy, aby ustawa weszła w życie przed wyborami parlamentarnymi – zaznaczyła Kopcińska.

Dwa źródła finansowania

Wprowadzenie nowego, comiesięcznego dodatku 500 zł dla dorosłych z niepełnosprawnością politycy PiS zapowiedzieli podczas niedzielnej konwencji wyborczej w Krakowie. Premier Mateusz Morawiecki jako źródło jego finansowania wskazał podatek handlowy i Fundusz Solidarnościowy (Solidarnościowy Fundusz Wsparcia Osób Niepełnosprawnych).

Polska wygrała w Sądzie UE sprawę przeciwko Komisji Europejskiej w sprawie podatku od sprzedaży detalicznej. Dzięki temu Polska będzie mogła pobierać podatek handlowy, który dotychczas był zawieszony. Ustawa o podatku od sprzedaży detalicznej zakładała wprowadzenie dwóch stawek podatku od handlu: 0,8 proc. od przychodu między 17 mln zł a 170 mln zł miesięcznie i 1,4 proc. od przychodu powyżej 170 mln zł miesięcznie.

Solidarnościowy Fundusz Wsparcia Osób Niepełnosprawnych funkcjonuje od stycznia b.r.; jest zasilany z części składki na Fundusz Pracy (0,15 proc. podstawy wymiaru składki) i z daniny solidarnościowej od osób zarabiających ponad milion złotych rocznie, w wysokości 4 proc. od nadwyżki dochodów powyżej miliona złotych za rok podatkowy.