Urzędnicy „skarbówki” uczą się migać
W Krakowie, 58 pracowników tamtejszych Urzędów Skarbowych i Izby Skarbowej uczyło się języka migowego. W ciągu trzymiesięcznego szkolenia urzędnicy poznali podstawy tego języka - 300 znaków i najprostsze zadania używane w kontakcie z osobami niesłyszącymi. W piątek, 17 grudnia, ci którzy ukończyli kurs pierwszego stopnia zdawali egzamin.
- Uczyliśmy urzędników słownictwa dostosowanego do ich potrzeb np. urząd, zarabiać, podatek. Zwracaliśmy uwagę na sposób komunikowania z niesłyszącymi, żeby zawsze patrzeć na taką osobę, mówić wyraźnie, nie zasłaniać ust, a na piśmie posługiwać się prostymi słowami i zdaniami, które nie są rozbudowane. Paradoksalnie nie jest tak, że głusi boją się słyszących. Często jest na odwrót. To słyszący boją się, co ja zrobię, jak ja pomogę – powiedziała Marta Majda, tłumacz i wykładowca języka migowego w małopolskim oddziale Polskiego Związku Głuchych.
Podczas egzaminu w Polskim Związku Głuchych w Krakowie trzeba było „zamigać” kilka wyrazów i zdań oraz liczebniki.
Z inicjatywą przeprowadzenia kursu dla pracowników wystąpił Urząd Skarbowy. Według urzędników w naukę trzeba było włożyć trochę wysiłku i ćwiczenia powtarzać w domu. I choć osoby głuche rzadko same przychodzą do urzędu uczestnicy kursu podkreślali, że teraz mają przynajmniej podstawową wiedzę, jak ich obsługiwać. - Uczyliśmy się nie tylko języka migowego, ale też podejścia do tych ludzi. Dowiedzieliśmy się, jakie mają problemy np. że mają ograniczony zasób słownictwa - mówili uczestnicy kursu.
- Może świadomość, że w urzędzie jest ktoś, kto zna język migowy sprawi, że takie osoby ośmielą się przyjść same, żeby coś załatwić. Bo teraz myślę, że nawet się boją – powiedział Łukasz Janik z Urzędu Skarbowego Stare Miasto w Krakowie.
W krakowskim oddziale Polskiego Związku Głuchych zrzeszonych jest ok. 3 tys. osób, które mają kłopoty ze słuchem. Od kilku lat w kursach języka migowego na różnym poziomie zaawansowania uczestniczą pracownicy Urzędu Miasta Krakowa.
Komentarze
brak komentarzy
Polecamy
Co nowego
- Ostatni moment na wybór Sportowca Roku w #Guttmanny2024
- „Chciałbym, żeby pamięć o Piotrze Pawłowskim trwała i żeby był pamiętany jako bohater”. Prezydent wręczył nagrodę Wojciechowi Kowalczykowi
- Jak można zdobyć „Integrację”?
- Poza etykietkami... Odkrywanie wspólnej ludzkiej godności
- Toast na 30-lecie
Dodaj komentarz