Gdyńskie Multikino wygodne dla osób na wózkach
Gdyńskie Multikino jako pierwsze w Polsce wyznaczyło fotele, do których osoba na wózku może podjechać i się przesiąść. - Dotąd, gdy z przyjaciółmi szłam na film, oni siedzieli gdzieś na sali, a ja na wózku tuz przy rampie - opowiada Beata Wachowiak-Zwara.
Gdyńskie Multikino na skwerze Kościuszki (dawniej Silver Screen) istnieje od 10 lat i od początku było dostosowane dla osób na wózkach: ma windę, w całym budynku nie ma progów, a w każdej z ośmiu sal kinowych wyznaczono miejsce przy rampie, gdzie niepełnosprawny - nie opuszczając wózka - może oglądać film. Ale z czasem pojawiły się głosy, że to nie jest najlepsze rozwiązanie.
- Dotąd gdy z przyjaciółmi wybierałam się na film, oni siedzieli gdzie indziej, a ja na wózku w miejscu przy rampie. Czułam się raczej nieswojo - przyznaje Beata Wachowiak-Zwara, pełnomocnik prezydenta Gdyni ds. osób niepełnosprawnych, stała bywalczyni kinowych seansów. - Z czasem zauważyłam, że w każdej sali jest co najmniej kilka miejsc, do których swobodnie można podjechać wózkiem i przesiąść się na fotel, by siedzieć razem z rodziną czy przyjaciółmi.
Komentarze
brak komentarzy
Dodaj komentarz