OBPON apeluje do prezydenta o niepodpisywanie ustawy
Ogólnopolska Baza Pracodawców Osób Niepełnosprawnych, organizacja działająca na rzecz pracowników niepełnosprawnych zatrudnionych na chronionym i otwartym rynku pracy, wystosowała apel do prezydenta Bronisława Komorowskiego o niepodpisywanie nowelizacji ustawy o zatrudnianiu osób z niepełnosprawnością.
17 listopada Senat przyjął bez poprawek Ustawę o zmianie ustawy o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych oraz niektórych innych ustaw. Dokument został przekazany do podpisu prezydentowi RP.
Zdaniem OBPON, nowy kształt ustawy nie bierze pod uwagę społecznych i ekonomicznych skutków dla samych osób niepełnosprawnych. 18 listopada przedstawiciele organizacji, powołując się na możliwości, jakie daje art. 122 ust. 5 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 2 kwietnia 1997 r. (Dz. U. Nr 78, poz. 483), przekazali na ręce prezydenta Bronisława Komorowskiego apel o niepodpisywanie nowelizacji oraz ewentualne wystąpienie do Trybunału Konstytucyjnego z wnioskiem o zbadanie zgodności ustawy z Konstytucją.
Treść apelu:
Szanowny Panie Prezydencie,
Organizacja Ogólnopolska Baza Pracodawców
Osób Niepełnosprawnych OBPON.ORG jako reprezentant interesów
pracodawców osób niepełnosprawnych oraz jako Organizacja działająca
na rzecz pracowników niepełnosprawnych zatrudnionych na chronionym
i otwartym rynku pracy, apeluje o skorzystanie z możliwości, jakie
daje art. 122 ust. 5 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 2
kwietnia 1997 r. (Dz. U. Nr 78, poz. 483) i
niepodpisanie uchwalonej przez Sejm RP w dniu 29 października 2010
r. i przyjętej przez Senat dniu 17.11.2010 roku ustawy o zmianie
ustawy o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu
osób niepełnosprawnych oraz niektórych innych ustaw ewentualnie o
wystąpienie do Trybunału Konstytucyjnego z wnioskiem o zbadanie
zgodności w/w ustawy z Konstytucją.
W myśl art. 69 Konstytucji RP władze
publiczne mają obowiązek udzielać osobom niepełnosprawnym, zgodnie
z ustawą, pomocy w zabezpieczaniu egzystencji, przysposobieniu do
pracy oraz komunikacji społecznej. Nowelizacja instrumentu
realizacji konstytucyjnych praw osób niepełnosprawnych, jakim jest
ustawa z dnia 27 sierpnia 1997 r. o rehabilitacji zawodowej i
społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych (t.j. Dz. U. z
2008 r., nr 14, poz. 92 ze zm.), stanowi jedynie reakcję na
pogarszającą się sytuację finansową instytucji, która zajmuje się
redystrybucją środków na cele związane z rehabilitacją zawodową,
społeczną i leczniczą osób niepełnosprawnych, czyli Państwowego
Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych. Radykalna zmiana
zasad wspierania zatrudniania osób niepełnosprawnych, ukierunkowana
wyłącznie na zabezpieczenie interesów tego Funduszu i zupełnie
pomijająca jej społeczny i ekonomiczny wymiar dla samych osób
niepełnosprawnych, doprowadzi do zaprzepaszczenia sukcesu
osiągniętego w ostatnich latach, jakim jest tendencja zwyżkowa,
jeżeli chodzi o liczbę osób niepełnosprawnych znajdujących
zatrudnienie.
Przede wszystkim nie można jednak przejść
obojętnie wobec faktu, że styl prac nad nowelizacją wskazał na
przedmiotowe traktowanie osoby niepełnosprawnej, jako kolejnej
liczby w statystykach PFRON, która prowadzi do pogłębienia deficytu
w budżecie Funduszu. Reforma finansów PFRON, nawet jeśli przyniesie
tymczasowe oszczędności dla Funduszu, to w perspektywie
długoterminowej wpłynie negatywnie na sytuację osób
niepełnosprawnych na rynku pracy, czemu można jeszcze w tej chwili
zapobiec nie dopuszczając do obrotu prawnego aktu wadliwego nie
tylko pod względem techniczno-legislacyjnym, ale też
merytorycznym.
Pilny tryb prac nad nowelizacją nie
pozostał bowiem obojętny na jakość zaproponowanych rozwiązań, a
niektóre z nich budzą wręcz uzasadnione wątpliwości, co do ich
zgodności z Konstytucją. Warto w tym miejscu wskazać jedynie na dwa
przykłady regulacji, które z uwagi na brak odpowiednich okresów
przejściowych, nie pozostawiają adresatom ustawy możliwości
przystosowania się do jej przepisów, co jest jawnym pogwałceniem
standardów przyzwoitej legislacji, do którego nie powinno dochodzić
w demokratycznym państwie prawa.
Mowa o odebraniu licznej grupie
pracodawców możliwości udzielania ulgi we wpłatach na PFRON oraz
likwidacji wsparcia w formie subsydiów płacowych na osoby z lekkim
i umiarkowanym stopniem niepełnosprawności mające ustalone prawo do
emerytury.
W obecnym stanie prawnym pracodawca
odprowadzający co miesiąc znaczne kwoty na PFRON za nieosiąganie
odpowiedniego wskaźnika zatrudniania osób niepełnosprawnych jest
zainteresowany nawiązaniem kooperacji z przedsiębiorcą
zatrudniającym co najmniej 25 pracowników w przeliczeniu na pełny
wymiar czasu pracy i osiągającym wskaźnik zatrudnienia osób
niepełnosprawnych zaliczonych do znacznego lub umiarkowanego
stopnia niepełnosprawności w wysokości co najmniej 10%. Zakup usług
(z wyłączeniem handlu) lub produkcji od takiego pracodawcy jest
korzystny, gdyż wiąże się z możliwością obniżenia wysokości kar
płaconych na Fundusz. Powyższe prozatrudnieniowe narzędzie, w
bezpośredni sposób stymuluje wzrost poziomu zatrudnienia osób ze
znacznym i umiarkowanym stopniem niepełnosprawności, gdyż wysokość
ulgi oferowanej kontrahentowi zależy od poziomu zatrudnienia tych
osób i wysokości ich wynagrodzeń. Pozbawienie wielu uprawnionych
możliwości wystawiania takiej informacji poprzez wprowadzenie
wymogu osiągania wskaźnika zatrudnienia osób niepełnosprawnych
będących: osobami niepełnosprawnymi zaliczonymi do znacznego
stopnia niepełnosprawności lub osobami niewidomymi, psychicznie
chorymi lub upośledzonymi umysłowo lub osobami z całościowymi
zaburzeniami rozwojowymi lub epilepsją – zaliczonymi do
umiarkowanego stopnia niepełnosprawności, w wysokości co najmniej
30%, niewątpliwie wpłynie na ich płynność finansową z uwagi na
konieczność wywiązania się z zawartych w określonej sytuacji
prawnej długoterminowych kontraktów, których integralną część
stanowi atrakcyjna dla kontrahenta ulga we wpłatach na PFRON.
Projektodawca zupełnie pominął skutki
swojej propozycji w tej sferze i nie podjął nawet próby analizy
finansowej sytuacji podmiotów w przypadku odebrania im prawa do
wystawiania informacji o wysokości ulgi we wpłatach na PFRON, co
stanowi zaniedbanie, pokazujące stosunek do przedsiębiorców, którzy
niejako od państwa przejęli część zadań opiekuńczych wobec osób
niepełnosprawnych.
Odebranie pracodawcom możliwości
udzielania ulg we wpłatach na PFRON z pominięciem vacatio legis,
pozbawia ich możliwości renegocjacji zawartych kontraktów z
narażeniem na kary umowne z tytułu niewywiązania się z zobowiązań.
Takie rozwiązanie pozostaje w sprzeczności z wyrażoną w art. 2
Konstytucji zasadą ochrony praw nabytych i zasadą ochrony interesów
w toku w zakresie, w jakim nie przewiduje regulacji przejściowych
koniecznych dla zapewnienia ochrony interesów dotychczas
uprawnionych do wystawiania informacji o wysokości prawa do ulgi,
którzy podpisali długoterminowe kontrakty w zaufaniu do
dotychczasowych przepisów.
Warto w tym miejscu przypomnieć chociażby
o wyroku z 14 czerwca 2000 r., sygn. P. 3/00, w którym Trybunał
Konstytucyjny stwierdził, że: “zasada zaufania obywatela do państwa
i stanowionego przez nie prawa opiera się na pewności prawa, a więc
takim zespole cech przysługujących prawu, które zapewniają
jednostce bezpieczeństwo prawne; umożliwiają jej decydowanie o
swoim postępowaniu w oparciu o pełną znajomość przesłanek działania
organów państwowych oraz konsekwencji prawnych, jakie jej działania
mogą pociągnąć za sobą. Jednostka winna mieć możliwość określenia
zarówno konsekwencji poszczególnych zachowań i zdarzeń na gruncie
obowiązującego w danym momencie systemu jak też oczekiwać, że
prawodawca nie zmieni ich w sposób arbitralny. Bezpieczeństwo
prawne jednostki związane z pewnością prawa umożliwia więc
przewidywalność działań organów państwa, a także prognozowanie
działań własnych”.
W innym wyroku (wyrok z dnia 25 czerwca
2002 r.) Trybunał Konstytucyjny odwołując się do swojego
dotychczasowego dorobku wskazał, że: „przestrzeganie prawa i
ochrona interesów finansowych państwa stanowią wartości
konstytucyjne, które mogą uzasadniać zmiany ustaw podatkowych na
niekorzyść podatników. Co więcej mogą również uzasadniać skrócenie
zwykłego okresu vacatio legis przy wprowadzaniu zmian przepisów
podatkowych. Trybunał Konstytucyjny zwracał uwagę, że “argument
<> może – wyjątkowo – uzasadnić ograniczenie lub nawet
rezygnację z ustanowienia vacatio legis (K. 9/92). Za taki <>
można bez wątpienia uznać dążenie ustawodawcy do przeciwstawiania
się oszustwom i nadużyciom podatkowym, prowadzącym do uchylania się
od obowiązku uiszczania należnych podatków. Do sytuacji, gdy celem
nowej regulacji jest przeciwdziałanie przypadkom naruszania już
obowiązującego prawa, trudno odnosić takie same kryteria
<<okresu dostosowawczego="">>, jak wymagane przy
wprowadzaniu w życie unormowań ingerujących w sytuację prawną
adresatów szanujących prawo dotychczas obowiązujące” (orzeczenie z
18 października 1994 r., K. 2/94, OTK w 1994 r., cz. II, s.
50)”.
Przypomnijmy, że podawanym przez samych
projektodawców uzasadnieniem ustawy zmieniającej jest jedynie
szukanie oszczędności finansowych dla PFRON, a nie przeciwdziałanie
jakimkolwiek nadużyciom, dlatego adresaci ustawy mają prawo
oczekiwać poszanowania zasady ochrony interesów w toku poprzez
zachowanie odpowiedniego do sytuacji vacatio legis.
Podobna sytuacja ma miejsce, jeśli chodzi
o odebranie wsparcia na określoną grupę pracowników z uprawnieniami
emerytalnymi. Przewidziany w ustawie 3 - miesięczny okres na
wejście zmiany, również nie pozwala pracodawcy na elastyczne
ukształtowanie swojej sytuacji, uniemożliwiając dokonanie
odpowiednich ruchów kadrowych przy zachowaniu kodeksowych okresów
wypowiedzenia umów o pracę. Nakaz zachowania stosownego okresu
vacatio legis wynika z zasady demokratycznego państwa prawnego
urzeczywistniającego zasady sprawiedliwości społecznej (art. 2
Konstytucji). Dotyczy to przede wszystkim sytuacji gdy zmiana prawa
obecnie obowiązującego pociąga za sobą niekorzystne skutki dla
sytuacji prawnej podmiotów, tak by umożliwić im przystosowanie się
do nowej sytuacji. W orzecznictwie Trybunału Konstytucyjnego
wskazuje się, iż ocena, czy w konkretnym przypadku długość okresu
vacatio legis jest odpowiednia, jest uzależniona od całokształtu
okoliczności, w szczególności od przedmiotu i treści unormowań
przewidywanych w nowych przepisach, a także od tego, jak dalece
różnią się one od unormowań dotychczasowych (por. wyrok z dnia 25
listopada 1997 r. K. 26/97 (OTK ZU 1997/5-6 poz. 64, wyrok z dnia 4
stycznia 2000 r. K. 18/99 (OTK ZU 2000/1 poz. 1, wyrok z dnia 20
grudnia 1999 r. K. 4/99 (OTK ZU 1999/7 poz. 165 ).
Odnosząc powyższe do treści przyjętej ustawy nie ulega
wątpliwości, iż przyjęte w tejże ustawie rozwiązania, w sposób
znaczący – na niekorzyść zakładów pracy chronionej – różnią się od
regulacji ustawy o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz
zatrudnianiu osób niepełnosprawnych w brzmieniu sprzed
nowelizacji.
Ocena czy przyjęty w danym akcie prawnym okres vacatio legis
jest odpowiedni – a trzeba podkreślić, iż w przedmiotowej ustawie
okres ten, z uwagi na jego niedostateczną długość, nie jest
wystarczająco odpowiedni - powinna zależeć również od
umiejscowienia danego aktu w porządku prawnym oraz od
innych zasad i wartości konstytucyjnych odnoszących się do
danej regulacji prawnej.
W niniejszym przypadku pominięto niestety zupełnie,
podnoszoną jeszcze w trakcie prac legislacyjnych przez środowisko
pracodawców osób niepełnosprawnych w tym naszą Organizację kwestię,
iż to zakłady pracy chronionej wykonują przede wszystkim
zadania Państwa wynikające z art. 69 Konstytucji. Z przepisu tego
wynika, jak było to już wspomniane, obowiązek Państwa udzielania
pomocy osobom niepełnosprawnym w zabezpieczeniu egzystencji,
przysposobieniu do pracy oraz komunikacji społecznej. Zatem zmiana
zasad możliwości udzielania ulgi we wpłatach na PFRON oraz
likwidacja wsparcia w formie subsydiów płacowych na osoby z lekkim
i umiarkowanym stopniem niepełnosprawności mające ustalone prawo do
emerytury dla prowadzących takie zakłady powinna zostać wprowadzona
w taki sposób, by im stworzyć możliwości dostosowania się do nowej
sytuacji prawnej.
Wskazane wyżej działanie ustawodawcy
narusza zaufanie jednostki do państwa i stanowionego przez nie
prawa, a tym samym nie mieści się w materialno-prawnych standardach
demokratycznego państwa prawnego.
Reasumując: zmiany, które mają na celu stabilizację systemu pomocy
osobom niepełnosprawnym mogą w istocie doprowadzić do jego
całkowitej destabilizacji. Dlatego wobec takiego zagrożenia oraz
mając na uwadze wyżej nakreślone podstawowe tylko problemy, jakie
niesie za sobą wdrożenie rozwiązań ustawy nowelizującej, apelujemy
do Pana Prezydenta o skorzystanie z przysługującej Głowie Państwa
instytucji weta. Głos pracodawców osób niepełnosprawnych oraz
samych osób niepełnosprawnych był konsekwentnie ignorowany przez
władzę ustawodawczą podczas poszczególnych etapów prac
legislacyjnych, w związku z czym pozostaje nam już jedynie
nadzieja, że dzięki Pana decyzji, nie dojdzie do wprowadzenia do
obrotu prawnego ustawy likwidującej tysiące miejsc pracy osób
niepełnosprawnych i tym samym sukces, którym tak szczyci się obecny
Rząd RP nie zostanie zaprzepaszczony.
Z poważaniem
Krzysztof Kuncelman - prezes zarządu
OBPON
Komentarz