Sąd nie pomyślał o osobach niepełnosprawnych

Do sądu rejonowego w Radomiu, który niebawem przeniesie się do budynku po NBP, osoby niepełnosprawne nie będą miały dostępu. Brakuje podjazdu dla wózków.

W nowej siedzibie sądu przy ul. Żeromskiego znajdzie swoje miejsce wydział gospodarczy, ksiąg wieczystych oraz rodzinny i nieletnich. Przebudowane zostało wnętrze gmachu, wymieniono instalacje, odnowiono elewację. Pieniądze na remont pochodziły z budżetu Ministerstwa Sprawiedliwości i unijnego funduszu Phare.

W budynku nie ma jednak ani specjalnej windy, ani podjazdu dla wózków inwalidzkich. Grażyna Chmielewska, zastępca dyrektora wydziału architektury Urzędu Miejskiego powiedziała Gazecie, że obiekt nie musi mieć "udogodnień dla niepełnosprawnych", ponieważ ustawa nakłada taki obowiązek na inwestora, który remontuje, dobudowuje lub przebudowuje budynek. Sąd, który jest głównym inwestorem, zgłosił tylko zmianę elewacji budynku. Zamontowanie windy lub podjazdu zakwalifikować można by było jako wyraz dobrej woli. Andrzej Łyś, rzecznik prasowy sądu okręgowego, obiecał Gazecie poprawę sytuacji. Jak tylko zakończy się przeprowadzka i znajdą się pieniądze na podjazd lub windę.

Źródło: gazeta.pl (Radom)
Opracowanie: Maria Rubersz