Europoseł Marek Plura wyróżniony tytułem Europosła Roku i Oscarem Europarlamentu

Europoseł Marek Plura rozpoczynając swoją kadencję pięć lat temu w Parlamencie Europejskim był pionierem dostępności - nie tylko architektonicznej budynku instytucji europejskiej.

- Na początku kadencji potrzebowałem nie tylko przestrzeni bez barier, ale też pomocy asystenta osobistego – wspomina. – Oprócz mnie, poruszający się na wózku był jeszcze hiszpański polityk, ale zrezygnował z funkcji posła. We dwóch testowaliśmy parlament, jak głęboko zrozumie nasze potrzeby i czy na nie odpowie. Jednak to działało też w drugą stronę - to na nas testowano różne rzeczy. Obecnie działa to dobrze – dodaje.

Dziś europoseł jest wiceprzewodniczącym Intergrupy ds. Niepełnosprawności w Parlamencie Europejskim. Zorganizował m.in. wizytę ponad 80-ciu polskich delegatów na obrady 4. Europejskiego Parlamentu Osób z Niepełnosprawnościami w Brukseli. Z jego inicjatywy nawiązano dialog między ponad setką uczestników demonstracji na rzecz obrony praw osób z niepełnosprawnościami Freedom Drive, a przedstawicielami Parlamentu Europejskiego.

Kroki ku dostępności

Przez pięć lat w obszarze niepełnosprawności wprowadzono kilka dokumentów, mających polepszyć jakość życia osób z niepełnosprawnością. Jednym z nich jest dyrektywa o dostępności towarów i usług, Akt o Dostępności (ang. European Accessibility Act).

- Chciałoby się, żeby zgodnie z nazwą aktu wszystkie towary i usługi były dostępne dla każdego – mówi europoseł. – Niestety, tak nie jest, ale akt jest pierwszym ważnym krokiem w tym kierunku, bo prace nad nim pokazały dwie rzeczy. Pierwsza - dostępne usługi, towary i produkty wcale nie są powalającym wydatkiem dla firm czy przedsiębiorstw. Okazało się też, że osoby z niepełnosprawnością to ogromna rzesza klientów, o których warto zadbać i których wyznaczają nowy znak jakości.

Innym przykładem jest pilotażowe wprowadzenie w kilku krajach Unii Europejskiej Karty Mobilności. Jak przyznaje europoseł, karta jest dla „chętnych” i wyjaśnia:

- Karta Mobilności nie jest do końca w takiej formie, o jakiej myśleliśmy na początku - to nie jest legitymacja osoby niepełnosprawnej, ale jest to dokument, który pokazuje, że jest się osobą potrzebującą pomocy, wsparcia, niesamodzielną. Nie udało się niestety zobowiązać wszystkich państw unijnych do stosowania tej karty, to decyzja państw.

Dostępność przewoźników kolejnowych była jedną z najważniejszych kwestii dla zdobywcy nagrody MEPAwards2019.

- To, co szczególnie mnie cieszy to fakt, że udało się przyjąć dyrektywę zobowiązującą wszystkich przewoźników kolejowych - zarówno międzynarodowych, jak i regionalnych - do tego, by byli dostępni. W czasie nie dłuższym niż 3 lata mają być pozbawieni barier. Jedynie na tych bardzo małych stacjach osoba z niepełnosprawnością będzie deklarować chęć wyjazdu, ale zaledwie kilka godzin wcześniej przed podróżą – przedstawia.