Lista Mocy 1918-2018. Henoch Drat
1917–1991
szachista, działacz społeczny środowiska osób niewidomych
Miał zaledwie kilka lat, gdy po śmierci ojca opuścił rodzinny Charków i z matką zamieszkał w Lublinie, a później w Grudziądzu. Był 14-latkiem, gdy stracił wzrok w wyniku eksplozji niewypału. Jako ociemniały trafił do Ośrodka Szkolno-Wychowawczego w B ydgoszczy. Naukę kontynuował tam do 1939 r., a po wojnie prowadził warsztat i założył rodzinę. Nie zerwał kontaktu ze środowiskiem i wkrótce zmienił życie setek osób niewidomych.
Miał potrzebę skutecznego działania i wprowadzania zmian. Jako przedsiębiorczy człowiek, który chciał aktywnie wpływać na jakość życia osób ociemniałych, wszedł do zarządu bydgoskiego oddziału Związku Pracowników Niewidomych RP. Ale skrzydła rozwinął dopiero w Spółdzielni Inwalidów Ociemniałych „Gryf”, placówce powstałej i zbudowanej z jego inicjatywy. Spółdzielnią kierował przez 30 lat. Ponad 20 lat należał do prezydium Zarządu Głównego Polskiego Związku Niewidomych (PZN).
W najlepszym okresie funkcjonowania spółdzielni, w 1985 r. zatrudniano tam 785 osób, z których 451 niedowidziało bądź w ogóle nie widziało. Produkowali m.in. szczotki i pędzle, ale swej działalności spółdzielnia nie ograniczała tylko do pracy.
Henoch Drat na problemy niepełnosprawności patrzył kompleksowo i aktywizował pracowników w wielu dziedzinach, był zwolennikiem dokształcania się osób niewidomych i ich udziału w kulturze i sporcie.
Lubił grać na akordeonie i muzyczne pasje pielęgnował także w placówce – kupował instrumenty i udostępniał miejsce do ćwiczeń. Słuchał książek na taśmach magnetofonowych i dbał, aby w spółdzielczej bibliotece nie brakowało nowości. Wspierał osoby niewidome w codziennym życiu, a w latach 60. XX w. stał na czele komitetu budującego dom dla osób niewidomych.
Wiele zawdzięczają mu również szachiści. Z pasji Henocha Drata do szachownicy narodziły się pierwsze szachowe mistrzostwa Polski osób niewidomych. Odnosił w tej dyscyplinie sukcesy. Dwukrotnie sięgał po tytuł wicemistrza kraju: w 1952 r. w Bydgoszczy i rok później w Łodzi. W jego wypełnionym zadaniami życiu z biegiem lat zabrakło czasu na szachy, ale szachiści o nim nie zapomnieli. Od 1991 r. spotykają się podczas memoriału jego imienia w Bydgoszczy i innych miastach.
Henoch Drat zmarł w sierpniu 1991 r., mając 74 lata. Współpracownicy zapamiętali go jako człowieka, który całe życie lubił się uczyć i rozwijać. Był towarzyski, błyskotliwy i dowcipny, ale w pracy zawsze zasadniczy i skupiony na celu.
Komentarze
brak komentarzy
Polecamy
Co nowego
- Ostatni moment na wybór Sportowca Roku w #Guttmanny2024
- „Chciałbym, żeby pamięć o Piotrze Pawłowskim trwała i żeby był pamiętany jako bohater”. Prezydent wręczył nagrodę Wojciechowi Kowalczykowi
- Jak można zdobyć „Integrację”?
- Poza etykietkami... Odkrywanie wspólnej ludzkiej godności
- Toast na 30-lecie
Dodaj komentarz