Przejdź do treści głównej
Lewy panel

Wersja do druku

Rekordowy trzeci memoriał Maika

02.11.2010
Autor: Maciej Kowalczyk
Źródło: inf. własna

Aż 220 młodych pływaków – w tym 70 niepełnosprawnych - wzięło udział w trzecim Ogólnopolskim Mityngu Pływackim im. Maćka Maika, który 24 października odbył się tradycyjnie w Tychach, gdzie mieszkał i trenował patron zawodów. Impreza z roku na rok nabiera coraz większego rozmachu.

Z uwagi na rozrastającą się formułę tych zawodów integracyjnych, mityng przeniesiono z pływalni Szkoły Podstawowej nr 19 do tyskiego ośrodka sportu i rekreacji. Maciej Maik odbywał treningi pływackie w obu tych miejscach.

I tym razem wyniki sportowej rywalizacji zeszły na dalszy plan, organizatorzy zmagali się bowiem z większymi niż zazwyczaj problemami finansowymi.

- To, że impreza się odbyła, można zawdzięczać sponsorom. Pieniędzy szukała z dobrym skutkiem między innymi pani Irena Maik, mama Maćka – mówi Henryk Pięta, szef katowickiego Startu.

Maciej Maik żył 19 lat. Zostawił po sobie medale igrzysk paraolimpijskich w Sydney, mistrzostw Europy i mistrzostw świata. Te najcenniejsze (np. złoty z IP Sydney 200 na 100 m stylem grzbietowym) zdobył, zanim stał się pełnoletni. Jego rekord świata na wspomnianym dystansie przetrwał sześć lat. Na igrzyskach paraolimpijskich w Atenach, gdzie Maćka już zabrakło, nie pobił go nikt, stało się to dopiero w Pekinie.

Maciek zostawił nie tylko rekordy. Przyjaciele, wspominając jego dowcipy, nadal nie umieją powstrzymać się od śmiechu. I takiego będą pamiętać go zawsze.

Głównym biegiem memoriału był wyścig przyjaciół Maćka Maika. Na jego koronnym dystansie – 100 m stylem grzbietowym - wystartowali Mirosław Piesak, Bartosz Bogucki, Piotr Pijanowski, Ryszard Boczek, Sebastian Szymański, Edyta Okoczuk-Bogucka, Aneta Michalska i Robert Musiorski.

Kolejny memoriał już za rok – oczywiście w Tychach.

Dodaj komentarz

Uwaga, komentarz pojawi się na liście dopiero po uzyskaniu akceptacji moderatora | regulamin

Komentarze

brak komentarzy

Prawy panel

Wspierają nas