Nietypowa praca studencka
Krążą po lotnisku w pomarańczowych koszulkach z napisem „Need help” na plecach, ale bynajmniej nie dlatego, że sami potrzebują pomocy. Wręcz przeciwnie – są tam po to, by pomagać podróżnym w każdej sytuacji. Kto? W dużej mierze studenci.
Oficjalnie nazywają się młodszymi agentami obsługi pasażerskiej, ale wszyscy znają ich jako „pomarańczowych”. Dzięki koszulkom w tym kolorze są doskonale widoczni na całym lotnisku. To ważne, żeby każdy pasażer mógł ich w razie potrzeby bez trudu odnaleźć. Podstawowym zadaniem pomarańczowych jest pomoc pasażerom. – Port Lotniczy we Wrocławiu jako pierwszy w Polsce wprowadził tego typu służby wyposażone w tak szerokie uprawnienia – mówi Tomasz Lenart, kierownik obsługi pasażerskiej Portu Lotniczego Wrocław. – Są tak przeszkoleni i zdobywają takie uprawnienia, by móc być obecnym w każdym miejscu portu lotniczego, gdzie znajdują się pasażerowie. W mgnieniu oka przemieszczają się z jednego miejsca w drugie.
Komentarze
brak komentarzy
Polecamy
Co nowego
- Protest przeciwko absurdom polskiego orzecznictwa
- Korzystne zmiany w systemie orzekania o niepełnosprawności coraz bliżej
- Światowy Dzień Walki z Depresją: Jak dorosły może pomóc dziecku w kryzysie?
- Edukacja bez barier - Badaniu dotyczące wyzwań edukacyjnych stojących przed młodymi osobami z niepełnosprawnością wzrokową
- Klątwa Titonosa
Dodaj komentarz