Białystok: Pałac Branickich nie dla inwalidów
25.10.2010
Pani Berger nie może dostać się do odrestaurowanego ogrodu.
Pani Beatrycze na wózku jeździ od wielu lat. Kiedyś była przewodnikiem. Teraz nawet nie ma możliwości odwiedzenia najsłynniejszych zabytków naszego miasta, chociażby Pałacu Branickich. A w grę nie wchodzi nawet przejażdżka nowymi alejkami ogrodu przed pałacem.
– To były czyjeś chore ambicje – mówi oburzona Beatrycze Berger. – Nie jestem w stanie przejechać po nawierzchni, która została położona na wjeździe do ogrodu przy pałacu.
Pani Beatrycze czuje się wykluczona z możliwości korzystania z uroków miasta.
Komentarze
brak komentarzy
Dodaj komentarz