Zapowiedź majowego protestu osób z niepełnosprawnością
Protest osób z niepełnosprawnością odbędzie się 23 maja w Warszawie – zapowiedziała Iwona Hartwich, liderka protestu osób z niepełnosprawnością i ich opiekunów w sejmie w 2018 roku. Wydarzenie jest odpowiedzią na brak uwzględnienia osób z niepełnosprawnością w planie materialnego wsparcia. Obietnice przekazania świadczeń dla rodzin i emerytów zostały zaprezentowane na sobotniej konwencji, 23 lutego, przez prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego.
Protest osób z niepełnosprawnością jest planowany na 23 maja – przed wyborami do europarlamentu. Marsz ma rozpocząć się w południe pod Pałacem Prezydenckim w Warszawie, a następnie przejść pod Kancelarię Premiera i Sejm.
Protest jest reakcją na wystąpienie Jarosława Kaczyńskiego, prezesa Prawa i Sprawiedliwości, podczas konwencji w sobotę 23 lutego. Polityk przedstawił wówczas plany wsparcia miliardami złotych: rodzin – w postaci 500 plus od pierwszego dziecka oraz jednorazowo 1,1 tys. dla każdego emeryta. Oprócz tego prezes PiS zapowiedział likwidację 18-proc. podatku PIT dla pracowników do 26. roku życia, obniżenie podatków i przywrócenie lokalnych połączeń.
Jak podaje RMF FM, koszt obietnic Jarosława Kaczyńskiego to 40 miliardów złotych.
Pominięcie grupy osób z niepełnosprawnością
Oburzenia na „zastrzyk finansowy” dla rodzin i emerytów nie kryła Iwona Hartwich, która wspólnie z kilkunastoma opiekunami i osobami z niepełnosprawnością protestowała w sejmie w 2018 roku, postulując o świadczenie 500 zł dla osób z niepełnosprawnością.
- Nie jesteśmy dla nich nawet trzecim sortem – mówiła RMF FM Iwona Hartwich, odnosząc się do rządzących. – Błagaliśmy o 500 złotych dodatku na życie, no i po prostu nie było tych pieniążków, a teraz na raz pieniążki się znajdują – skomentowała.
Komentarz