Przejdź do treści głównej
Lewy panel

Wersja do druku

Telepraca tylko na umowę cywilnoprawną

06.10.2010
Autor: Oprac. Natalia Łyczko
Źródło: Gazeta Prawna

Przedsiębiorcy, którzy oferują posady w formie telepracy, rzadko decydują się na zatrudnienie pracowników na podstawie umowy o pracę - informuje "Gazeta Prawna".

W Polsce pracą wykonywaną poza siedzibą firmy zainteresowanych jest ok. 11 proc. pracowników. Są wśród nich głównie osoby z niepełnosprawnością poszukujące pierwszego zatrudnienia oraz kobiety powracające na rynek pracy po urlopie macierzyńskim.

Choć ta forma zatrudnienia wydaje się dogodna zarówno dla pracowników (brak czasochłonnych dojazdów), jak i pracodawców (obniżone koszty prowadzenia działalności gospodarczej), niewielu przedsiębiorców decyduje się na stworzenie stanowisk umożliwiających telepracę. Sytuacji nie poprawiło nawet specjalne szkolenie zorganizowane przez Polską Agencję Rozwoju Przedsiębiorczości, sfinansowane z budżetu Unii Europejskiej.

Głównym problemem jest brak możliwości kontroli telepracownika podczas wykonywania powierzonych mu zadań. Jak wskazują pracodawcy, stwarza to ryzyko bezprawnego użycia poufnych informacji, np. baz kontrahentow firmy.

Kolejne trudności pojawiają się przy organizacji stanowiska pracy. Według regulacji prawnych pracodawca ma obowiązek zapewnienia telepracownikowi zatrudnionemu na etat takich samych warunków do wykonywania służbowych zadań, jak pracownikowi stacjonarnemu. Przedsiębiorcy nie są jednak chętni do inwestowania w sprzęt dla wykonawców telepracy.

– Oczekiwałbym, aby osoba dysponowała swoim telefonem, komputerem i dostępem do internetu – mówi "Gazecie Prawnej" Arkadiusz Gawron, właściciel firmy Host-Invest w Lenarczycach.

Pracodawcy zaznaczają, że według aktualnego stanu prawnego zatrudnienie pracownika na podstawie umowy cywilnoprawnej przynosi im zdecydowanie większe korzyści. Taka forma współpracy nie nakłada na pracodawcę obowiązku sprawdzenia miejsca pracy pod kątem spełnienia wymogów bhp. Ponadto wprowadza ona system motywacyjny; jeśli bowiem pracownik nie wykona pracy w określonym w umowie terminie, nie dostanie za nią zapłaty.

Dodaj komentarz

Uwaga, komentarz pojawi się na liście dopiero po uzyskaniu akceptacji moderatora | regulamin

Komentarze

  • to zysk dla obu stron
    martas
    09.10.2010, 11:48
    Pracuję rok na umowę o pracę w formie telepracy. Zgadzam się , że to zysk dla pracodawcy ale dla pracownika też. Przecież osoby, które nie pracują też płacą za internet. gdyby pracować w biurze to dla nas też większe koszty bo nie ma już zwrotu kosztów dojazdu do pracy. Poza tym zakłady pracy są nieprzystosowane. Dzięki telepracy możemy być normalnymi pracownikami a nie tylko osobami, którym trzeba dać rentę
    odpowiedz na komentarz
  • telepraca - zysk dla pracodawcy
    mycha
    07.10.2010, 22:34
    pracuję już 4 lata na umowę o pracę i pracodawca zapewnił mi komputer ale nie ponosi kosztów internetu, prądu itp. W siedzibie pracodawcy korzystałabym z wody (herbata, kawa, z jego toalety, ewent. gaz do zagotowania wody, sprzątaczka posprzątała by pomieszczenie - a tak z najniższego wynagrodzenia muszę ponieść te koszty ja - telepracownik. Z pracy nie zrezygnuję bo muszę pracować - staż pracy i świadomość, że potrafię coś zrobić
    odpowiedz na komentarz
Prawy panel

Wspierają nas