Czy pracownicy z lekką niepełnosprawnością stracą pracę?
Sejm proceduje zmiany w ustawie o rehabilitacji niepełnosprawnych. Poselski projekt ogranicza pewne przywileje pracodawców, ale organizacje społeczne chcą więcej i żądają, aby nie dotować pracy osób z lekkim stopniem niepełnosprawności.
Przez dwa dni posłowie z nadzwyczajnej podkomisji zajmowali się projektem zmian w ustawie o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych. Parlamentarzyści chcą zmienić ustawę, aby ratować budżet PFRON-u (Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych), który ma coraz mniejsze wpływy z kar za niezatrudnianie osób niepełnosprawnych i jednocześnie większe wydatki na dotacje dla pracodawców, którzy takich pracowników zatrudniają. Sytuacja taka ma miejsce, bo coraz więcej niepełnosprawnych znajduje pracę.
Ustawa ma ograniczyć niektóre przywileje zakładów pracy chronionej i zaostrzyć kryteria niezbędne do ich utworzenia. Nie będzie już zwolnień z podatków lokalnych, a klienci tych zakładów pozbawieni zostaną możliwości zmniejszania wpłat na PFRON dzięki zakupom ich towarów i usług. Zmniejszą się też dotacje do poszczególnych stanowisk pracy zajmowanych przez niepełnosprawnych w stopniu lekkim lub z III grupą inwalidzką.
Obecni w Sejmie przedstawiciele organizacji pozarządowych działających na rzecz środowiska osób niepełnosprawnych zaproponowali krok dalej. - Wnosimy o zaprzestanie dofinansowania pracowników z lekkim stopniem niepełnosprawności, za wyjątkiem tych ze schorzeniami specjalnymi - apelowała do członków podkomisji Anna Woźniak, przewodnicząca Koalicji na Rzecz Osób Niepełnosprawnych i prezes Polskiego Związku Niewidomych. Według wnioskodawców osoby z lekką niepełnosprawnością świetnie radzą sobie na rynku pracy nawet bez dotacji, a poza Polską żaden kraj w Europie nie stosuje takich zachęt. Zaoszczędzone pieniądze powinny zaś trafić do stowarzyszeń, które przygotowują do pracy niepełnosprawnych z umiarkowaną i znaczną niepełnosprawnością.
Propozycję poparła Polska Konfederacja Pracodawców Prywatnych i przedstawiciele samorządów lokalnych. Stanowczo sprzeciwili się jej właściciele zakładów pracy chronionej, w których tacy pracownicy stanowią największą grupę zatrudnionych. Twierdzą, że wskutek takich zmian będą musieli zwalniać pracowników, a ci nie znajdą zatrudnienia na otwartym rynku pracy.
- Propozycja organizacji społecznych idzie w dobrym kierunku. Z pewnością będziemy ją rozważać w toku prac nad zmianami systemowymi, które rozpoczną się już niebawem. Ale teraz nie chcemy zaskakiwać naszych partnerów społecznych, którymi są także pracodawcy osób niepełnosprawnych - tłumaczy dla Wiadomości24.pl wiceminister pracy i polityki społecznej, Jarosław Duda.
Siedmiu posłów podkomisji uznało, że nie ma kompetencji do
podejmowania decyzji w tak ważnej sprawie. Wnioskiem o zaprzestanie
dofinansowania pracowników z lekkim stopniem niepełnosprawności
zajmie się w środę Komisja Polityki Społecznej i Rodziny.
Komentarze
-
zapytanie
26.03.2011, 14:58Mam 55 lat i lekki sttopień niepełnosprawności mam schorzenia pozwalajace na tego typu grupe.teraz dowjaduje sie ze zostana zabrane dotacje dla pracodawcow,to może madrale w sejmie powiedza mi co mam zrobić zeby zyć jeśli strace prace juz raz stracilam.Firmy zatrudniaja ludzi z IIgrupa dostaja duze pieniadze od PEFRON-u maja pracownika za darmo a przeciez ten pracownik wykonuje prace jak by wcale nie mial grupy i firmy sie bogaca ichcecie zabrac jeszcze dotacje do III grupy to lepiej od razu eutanazja WSTYD MI ZA TAKIE PANSTWO.Napewno moderator nie zaakceptuje mojej skargiodpowiedz na komentarz -
ja
06.10.2010, 22:22politykom dac po 500zł i niech sobie radza złodziejeodpowiedz na komentarz
Polecamy
Co nowego
- Ostatni moment na wybór Sportowca Roku w #Guttmanny2024
- „Chciałbym, żeby pamięć o Piotrze Pawłowskim trwała i żeby był pamiętany jako bohater”. Prezydent wręczył nagrodę Wojciechowi Kowalczykowi
- Jak można zdobyć „Integrację”?
- Poza etykietkami... Odkrywanie wspólnej ludzkiej godności
- Toast na 30-lecie
Dodaj komentarz