Pracodawcy chcą ograniczyć przywileje osób z niepełnosprawnością
Osoby z niepełnosprawnością nie powinny mieć prawa do krótszej pracy, jeśli dofinansowanie za ich zatrudnienie zostanie zmniejszone - twierdzą pracodawcy.
Według projektu nowelizacji ustawy o rehabilitacji zawodowej i społecznej osób niepełnosprawnych, dofinansowania do pensji pracowników z niepełnosprawnością w stopniu lekkim i umiarkowanym mają być stopniowo obniżane odpowiednio z 60 do 40 proc. i ze 140 do 100 proc. płacy minimalnej. Ponadto dopłaty mają stracić osoby z umiarkowanym i lekkim stopniem niepełnosprawności, które uzyskały prawo do świadczenia emerytalnego.
Choć ograniczenie finansowania jest koniecznie, aby PFRON mógł zachować płynność finansową, zmiany spotkały się z krytyką pracodawców. Podczas prac nad nowelizacją ustawy chcą oni wyjść z propozycją ograniczenia części przywilejów pracowniczych dla osób z niepełnosprawnością.
Wśród postulatów PKPP Lewiatan są m.in. zniesienie dodatkowego 10-dniowego urlopu dla pracowników z niepełnosprawnością i zmiana czasu pracy z siedmiu do ośmiu godzin dziennie. Wymiar pracy mógłby zostać obniżony o godzinę przez lekarza przeprowadzającego badania profilaktyczne.
Jak twierdzą przedstawiciele zrzeszającej przedsiębiorców prywatnych organizacji, takie rozwiązanie przyczyniłoby się do wzrostu zainteresowania osobami z niepełnosprawnością na rynku pracy. - Powinniśmy zlikwidować ustawowe bariery, które zniechęcają do ich zatrudniania – mówi Gazecie Prawnej Małgorzata Rusewicz z PKPP Lewiatan.
Zmiany krytykują także Pracodawcy RP. Jak poinformowali, zabezpieczenie płynności finansowej PFRON nie może odbywać się wyłącznie kosztem pracodawców. Według ich obliczeń obniżenie wysokości dopłat przyniesie około 1,8 mld zł oszczędności, czyli 40 proc. rocznych wydatków funduszu. Pracodawcy RP zaznaczyli, że wpłaty, których obowiązkowo dokonują firmy na rzecz PFRON, wciąż są wyższe od środków przekazywanych na pomoc pracodawcom osób z niepełnosprawnością.
– Będziemy się domagać, aby środki te nie były przeznaczane na programy niezwiązane z rehabilitacją zawodową – mówi w rozmowie z Gazetą Prawną, Magdalena Janczewska, ekspert Pracodawców RP. Wyjaśniła także, że nadwyżki mogłyby być lokowane i służyć funduszowi jako zabezpieczenie działalności w razie problemów finansowych.
Dodaj odpowiedź na komentarz
Polecamy
Co nowego
- Ostatni moment na wybór Sportowca Roku w #Guttmanny2024
- „Chciałbym, żeby pamięć o Piotrze Pawłowskim trwała i żeby był pamiętany jako bohater”. Prezydent wręczył nagrodę Wojciechowi Kowalczykowi
- Jak można zdobyć „Integrację”?
- Poza etykietkami... Odkrywanie wspólnej ludzkiej godności
- Toast na 30-lecie
Komentarz