Pierwsza ścieżka dla osób niewidomych w Warszawie

Na przebudowywanym chodniku przy ul. Emilii Plater powstanie pierwsza w Warszawie ścieżka dla niewidomych. Choć jest to rozwiązanie nowatorskie, nie brakuje mu niedociągnięć.

Ścieżka, budowana ze specjalnie zaprojektowanych, betonowych płyt z zagłębieniem na białą laskę, pojawi się po wschodniej stronie ulicy, obok Pałacu Kultury i Nauki. Eksperymentalny projekt nie przewiduje jednak jej odpowiednika po stronie przeciwnej, mimo że znajduje się tam więcej punktów orientacyjnych.

Może stwarzać to pewne utrudnienia, ale projekt został pozytywnie zaopiniowany przez Polski Związek Niewidomych. - Nie słyszałam, by podobne rozwiązanie istniało już gdziekolwiek indziej w Polsce - mówi Gazecie Wyborczej Małgorzata Pacholec, dyrektor PZN.

Choć ścieżka miała biec od wyjścia z Dworca Centralnego aż do ulicy Świętokrzyskiej, obecnie przerywa ją półkolisty chodnik, należący do Pałacu Kultury i Nauki, którego zarząd sam musi wystosować do ZDM prośbę o uzupełnienie brakującej części.

- Nikt z nami tego nie uzgadniał. Ale, gdy zobaczyliśmy ścieżkę, postanowiliśmy sami przedłużyć ją pod Salą Kongresową. Na razie jednak czekamy na przyznanie nam pieniędzy na remont chodników wokół pałacu. Wnioskowaliśmy o nie już w czerwcu - informuje Gazetę Wyborczą Jacek Rzeszotek, zastępca dyrektora pionu technicznego Pałacu Kultury. Nie wyklucza także przyszłej inwestycji w ścieżki dla niewidomych wzdłuż innych chodników wokół pałacu. - Myślę, że nie byłoby wielkiego problemu w zamianie zwykłych płyt betonowych na ryflowane z rowkami - dodaje.

Ścieżki dla niewidomych budowane są w większości metropolii Unii Europejskiej, a w części miast (np. Barcelona) stanowią obowiązujący element projektowania dróg miejskich.