Lista Mocy 1918-2018. Mieczysław Kosz
1944–1973
pianista, kompozytor jazzowy
Artystyczne objawienie lat 60., muzyk o słuchu absolutnym, tytan pracy, który potrafił ćwiczyć przez 10 godzin dziennie – tak opowiadają o nim znajomi i przyjaciele. Jego solowe koncerty pianistyczne kończyły się nierzadko owacjami na stojąco, a talent oraz oryginalny styl gry zostały docenione w Europie i na świecie. Koncertował w najlepszych klubach jazzowych we Francji, w Szwajcarii, Niemczech i Kanadzie.
Urodził się we wsi Antoniówka koło Tomaszowa Lubelskiego. Choroba oczu (zaćma bądź jaskra)spowodowała, że niedowidział już jako kilkulatek. W wieku 12 lat stracił wzrok całkowicie. Matka wysłała go do przedszkola w Laskach, gdzie dość szybko dostrzeżono talent muzyczny małego Mietka. Trafił do Szkoły Muzycznej I stopnia dla Dzieci Niewidomych i Słabowidzących w Krakowie, a następnie do szkoły muzycznej II stopnia. Ze względu na wczesną konieczność zarobkowania nie podjął studiów; rozpoczął natomiast pracę jako pianista w legendarnych krakowskich klubach i kawiarniach, takich jak „Literacka”, „Helikon” i „Pod Jaszczurami”. Później przeniósł się do Zakopanego.
W stolicy Tatr Mieczysław Kosz szybko zdobył zasłużoną sławę. Jego obecność przy fortepianie gwarantowała pełną salę i oczywiste zyski, więc właściciele lokali zabiegali o terminy u pianisty. Nie był jednak muzykiem „kawiarnianym” czy „koktajlowym”.
W 1967 r. po raz pierwszy wystąpił na festiwalu Jazz Jamboree– występ ten dał początek jego karierze w kraju i za granicą. W Montreux w Szwajcarii został zauważony przez światowej klasy jazzmana, Billa Evansa, do którego jest często porównywany z uwagi na inspirację muzyką klasyczną i mistrzostwo improwizacji. W 1971 r. wydał swoją pierwszą i jedyną płytę długogrającą Reminiscence.
Przyjaciele mówią o dwóch obliczach pianisty: jedno z nich to spełniony muzyk budzący powszechny zachwyt, drugie zaś – człowiek samotny, ociemniały i zdany na pomoc innych. Ekstaza i udręka – takimi epitetami można by określić jego życie i muzykę. Zginął w nie do końca wyjaśnionych okolicznościach, rzekomo wypadając z okna swojego mieszkania przy ul. Pięknej 10 w Warszawie. Wielu uważa, że było to samobójstwo. Miał 29 lat. Został pochowany na cmentarzu w Tarnawatce w województwie lubelskim.
W 1990 r. została wydana biografia Mieczysława Kosza – Tylko smutek jest piękny, napisana przez Krzysztofa Karpińskiego, a w 2007 r. powstał dokument o jego życiu i twórczości – Esencja nastroju w reżyserii Roberta Kaczmarka.
Zespół RGG Trio złożył artyście hołd na swojej płycie Unfinished Story – Remembering Kosz. Pamięć o nim podtrzymuje też działające aktywnie Stowarzyszenie Zamojski Klub Jazzowy im. Mieczysława Kosza.
W 2013 r., w 40. rocznicę śmierci pianisty, wydano w serii „Polish Radio Jazz Archive” płytę Piano Solo, zawierającą nagrania z lat 1967–1971.
EDIT: „Ikar. Legenda Mietka Kosza” to film oparty na biografii tragicznie zmarłego w wieku 29 lat pianisty Mieczysława Kosza. W roli genialnego muzyka zobaczymy Dawida Ogrodnika. Partnerują mu m.in. Justyna Wasilewska, Piotr Adamczyk, Jacek Koman i Jowita Budnik. Film wyreżyseruje Maciej Pieprzyca. Za oprawę muzyczną odpowiada Leszek Możdżer. 12 października pod Krakowem rozpoczęły się zdjęcia do filmu. Film pojawi się w kinach jesienią 2019 roku.
Komentarze
brak komentarzy
Polecamy
Co nowego
- Ostatni moment na wybór Sportowca Roku w #Guttmanny2024
- „Chciałbym, żeby pamięć o Piotrze Pawłowskim trwała i żeby był pamiętany jako bohater”. Prezydent wręczył nagrodę Wojciechowi Kowalczykowi
- Jak można zdobyć „Integrację”?
- Poza etykietkami... Odkrywanie wspólnej ludzkiej godności
- Toast na 30-lecie
Dodaj komentarz