Przejdź do treści głównej
Lewy panel

Wersja do druku

Rząd chce znieść "pułapkę rentową"

09.09.2010
Autor: Oprac. Magdalena Gajda
Źródło: Dziennik Gazeta Prawna

Na przełomie września i października pod obrady Sejmu ma trafić rządowy projekt nowelizacji ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (FUS). Projekt zakłada m.in. zniesienie limitów dorabiania do renty.

Rząd chce uchylenia przepisów uzależniających wypłatę renty od wysokości przychodów z pracy. Osoby chore, z niepełnosprawnością, pobierające rentę będą mogły do niej dorobić bez ograniczeń i groźby zmniejszenia lub zawieszenia tego świadczenia. Nowe zasady mają dotyczyć rent z tytułu niezdolności do pracy, z tytułu niezdolności do pracy spowodowanej wypadkiem przy pracy lub chorobą zawodową, rent rodzinnych wypłacanych osobom niezdolnym do pracy, rent socjalnych i rent inwalidzkich wypłacanych rolnikom, byłym policjantom i żołnierzom.

Nowelizacja ustawy o FUS zakłada również, że renty osób urodzonych po 31 grudnia 1948 r. będą liczone na podstawie kapitału emerytalnego zgromadzonego na koncie w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych. Rząd wycofał się z propozycji, aby składki takich osób zgromadzone w Otwartych Funduszach Emerytalnych (OFE) trafiały na ich konta emerytalne w ZUS.

Tym samym osoby, które otrzymają rentę na podstawie nowych zasad, nie będą musiały obawiać się wykreślenia z Centralnego Rejestru Członków OFE. Renty osób oszczędzających w OFE będą zwiększone o tzw. wskaźnik korygujący 19,52/12,22, co oznacza, że osoby takie uzyskają podwyższone renty, ale ich kapitał emerytalny w OFE nie zostanie zmniejszony.

Komentarz

  • Najlepiej Rządowi wychodzi kopanie leżących
    Jolka
    14.09.2010, 10:28
    Najlepiej Rządowi wychodzi kopanie leżących. Niech wreszcie pomyślą iż to ludzie spracowani i chorzy . Jeżeli rencista już ma 20 lat rentę to powinien dostać ja na stałe a nie ciągać go po komisjach -to powinno też się dostać do głosowania w Sejmie. Osoby te nie wyzdrowieją wręcz przeciwnie nabywa się coraz więcej chorób ,gdyż organizm jest osłabiony i nie ma już takiej siły obrony. Leki dla takich osób tez powinny być tańsze i refundowane. Chorzy renciści stają na komisje co rok lub 2 lata a cwaniacy mają ją na starcie już na stałe i pracują w swoim zawodzie lub za granicą. Ale z czego ten chory rencista ma zapłacić za prywatne leczenia czy badania jak On ma zaledwie 600 zł renty i zastanawia się co ma zapłacić ,jak dalej funkcjonować -jest w tak zwanej pułapce i na dodatek ciągłe nerwy które niszczą organizm. Proszę nich Rząd pomyśli nad ta kwestią. Jakie powinny być kryteria przyznawania rent i po ilu latach na stałe bez względu na wiek. To nie chodzi o emeryturę to chodzi o przyznanie renty stałej bez tych dodatkowych emocji na komisji lekarskiej a potem walczenie w sądzie i tak w kółko.

Dodaj odpowiedź na komentarz

Uwaga, komentarz pojawi się na liście dopiero po uzyskaniu akceptacji moderatora | regulamin
Prawy panel

Wspierają nas