Napęd elektryczny do wózka inwalidzkiego – polska premiera
Rok 2018 to bez wątpienia rok innowacji w branży wózków elektrycznych. Po dużym poruszeniu, jakie przyniósł wózek Airwheel H3S, swoją propozycję dla osób z niepełnosprawnością przedstawia firma Techlife ze swoim modelem W1.
Techlife W1 to napęd elektryczny zakładany do tradycyjnych wózków inwalidzkich. Jest to rozwiązanie dobrze już rozwinięte u naszych zachodnich sąsiadów, lecz praktycznie niedostępne w Polsce. Tym bardziej cieszy wprowadzenie do naszego kraju tego produktu, dającego nowe, naprawdę duże możliwości.
Jak to działa?
Wystarczy podjechać wózkiem do napędu, następnie zapiąć ramiona napędu na nogach wózka. Następnie wystarczy włączyć pojazd, dodać gazu i można cieszyć się pokonywaniem wielu kilometrów. Najlepiej to działanie pokaże film:
Gdybyśmy mieli do czegoś porównać system działania napędu, byłby to skuter.
Techlife W1 posiada duże koło, tarczowe hamulce, kierownicę z wyświetlaczem i manetką gazu.
Najważniejsze parametry oraz korzyści płynące z korzystania z tego typu rozwiązań:
- Akumulator – 11 Ah zapewnia zasięg do 30 km, akumulator jest wyciągany, można go więc niezależnie ładować (bez konieczności zabierania całego urządzenia np. do domu czy garażu).
- Prędkość maksymalna – 25km/h. Może ona być kontrolowana za pomocą wyświetlacza w 3-stopniowej skali.
- Wyświetlacz do śledzenia aktualnego stopnia naładowania akumulatora, przebiegu czy aktualnej prędkości.
- Bieg wsteczny, możliwość jazdy w tył oraz użycia go do pokonywania stromych podjazdów.
- Oświetlenie – 200 lumenów włączane z pozycji kierownicy oświetli nam drogę.
- Silnik o mocy 350 W, pokonuje podjazdy do 15 stopni oraz poradzi sobie z rozpędzeniem wózka z osobą o wadze do 120 kg.
- Koła – 12-calowe z terenowym bieżnikiem.
- Czas ładowania 4 h, podwójny tarczowy hamulec, wbudowany klakson.
Skoro znamy już kluczowe parametry tego pojazdu, warto pochylić się nad mnogością jego zastosowań.
- Szybka decyzja, jaki wózek jest nam bardziej potrzebny, poruszając się samochodem możemy korzystać zarówno z wózka ręcznego, jak i w przypadku dużych odległości podłączyć napęd elektryczny.
- Łatwość transportowania. Napęd elektryczny zajmuje niewiele miejsca i mieści się w każdym samochodzie, w związku z tym z łatwością przyjdzie nam transport samochodem.
- Łatwość zmiany wózka ręcznego w elektryczny, połączenie zajmuje kilka sekund.
- Możliwość jazdy w trudnym terenie, napęd poradzi sobie zarówno na kostce brukowej, trawie, jak i drodze nieutwardzonej. Pokona również krawężnik.
Odsyłamy do strony producenta, gdzie znajdą Państwo jeszcze więcej informacji na temat tego produktu.
Komentarze
-
Wszystko ładnie pięknie ale...Jest takie coś jak dofinansowanie na taki sprzęt tak samo jak na wózki...Ten sprzęt kosztuje 7k - po wszystkich dofinansowaniach (80%) my dokładamy tylko 20% ceny czyli w tym przypadku TYLKO 1400 więc nie rozumiem skąd to oburzenie?odpowiedz na komentarz
-
Leszek Zaremba
25.06.2020, 10:16Jestem zachwycony, ale jeszcze nie znam ceny?odpowiedz na komentarz -
Bardzo fajnie to wygląda :) i parametry też ma niezłe, obserwuje te produkty u Włoskich i Niemieckich producentów, jeśli ktoś uważa ze cena jest duża niech obejrzy sobie firmy klaxon czy triride zmieni szybko zdanie. Pomyślę nad tym na jesieńodpowiedz na komentarz
-
A czy dla 4-kończynowego porażenia jest? No i cena...ludzie dla kogo ta cena? Za baterie i kółeczko z silniczkiem? reszta to kawałek ramy aluminiowej z mocowaniami i podzespoły od roweru....w sumie 6900? powiem tak - max to 2500zł...wszystko.odpowiedz na komentarz
-
Jak się sprawuje?
09.12.2018, 18:27Bardzo fajny sprzęt. Czy ktoś kto już użytkuje taki napęd mógłby podzielić się opinią???:)odpowiedz na komentarz -
Szkoda, że nie piszecie o facecie który robi ludziom takie przystawki za 2.800 zł, w Polsce, w miejscowości pod Warszawą i to od wielu lat, więc o jakiej nowości piszecie? Jest na Facebooku, pod nazwą "zrobie tobie pojazdy elektryczne". Czlowiek, który pomaga, a nie zdziera pieniądze. Te przystawki które tak reklamujecie kosztują nawet 14 tys. Ja się pytam za co?odpowiedz na komentarz
-
Tylko dla kogo?
08.12.2018, 14:51Tak to fajna zabawka. Proszę tylko rzucić okiem na cenę - w promocji kosztuje teraz 6.900 zł. (po promocji 7.900 zł). Za nieco ponad 8.000 zł można było kupić porównywalny napęd (mowa o parametrach, wizualnie wygląda trochę inaczej) F-my "Tanalski" z Łodzi. Niestety nie potrafię docenić wyjątkowej myśli technicznej, która sytuowałaby ten przyrząd na tak wysokim poziomie cenowym. Może ktoś wyjaśni nie tylko niepełnosprawnym w czym tkwi tajemnica ...?odpowiedz na komentarz -
Chce
07.12.2018, 17:24Bardzo fajna sprawa, widziałam tego typu urządzenia nie raz w Holandii, fajnie że są u nas dostępne i to w normalnej cenie.odpowiedz na komentarz -
...jako on piesza prosze o dodanie potencjalnym kupcom, ze z tym czyms z chodnika na ulice maja sie przeniesc. Moze byc wozek elektryczny, ale o predkosci porownywalnej z czlowiekiem 5-6km/h. To cos jest formalnie juz motorowerem.odpowiedz na komentarz
Polecamy
Co nowego
- Ostatni moment na wybór Sportowca Roku w #Guttmanny2024
- „Chciałbym, żeby pamięć o Piotrze Pawłowskim trwała i żeby był pamiętany jako bohater”. Prezydent wręczył nagrodę Wojciechowi Kowalczykowi
- Jak można zdobyć „Integrację”?
- Poza etykietkami... Odkrywanie wspólnej ludzkiej godności
- Toast na 30-lecie
Dodaj komentarz