Uchodźcy z Czeczenii będą świadczyć opiekę wytchnieniową. Potrzebujący wsparcia proszeni o kontakt
„Szukamy osób, które potrzebują pomocy w opiece nad osobami zależnymi (dzieckiem, seniorem, osobą chorą lub z niepełnosprawnością) i mają w sobie wystarczająco dużo odwagi i otwartości, żeby poprosić o tę pomoc czeczeńską mamę, odwdzięczając się jej w sposób, jaki wspólnie znajdziemy” – czytamy na stronie Dbalni, inicjatywy społecznej, której celem jest pomoc dwóm grupom szczególnie narażonym na wykluczenie – czeczeńskim uchodźcom i polskim opiekunom osób niesamodzielnych.
Tamara, Heda, Petimat, Madina, Zhovrat, Milana, Zaira, Valid, Idris i Marina – to dziesięcioro uchodźczyń i uchodźców z Czeczenii, którzy gotowi są pomóc w opiece nas osobami niesamodzielnymi, ale też wykonać prace domowe, przygotować obiad, a nawet zająć się domowym zwierzątkiem. Wszystko to niekomercyjnie, ale na zasadzie wzajemnego wsparcia.
Pomoc wzajemna
„Dbalnia zakłada wzajemność, od osób odciążanych w opiece nad bliskimi oczekujemy jakiejś formy odwdzięczenia się za nią opiekunkom, pomocy w zaspokojeniu ich potrzeb, niekoniecznie materialnych” – czytamy na stronie inicjatywy Dbalnia.
Jej pomysłodawczynie, związane z inicjatywą pomocy czeczeńskim uchodźcom „Dzieci z Dworca Brześć” podkreślają, że znają dobrze każdą opiekunkę i z każdą z nich przeprowadziły indywidualne wywiady, takie same, jakie będą przeprowadzać z rodzinami zgłaszającymi chęć skorzystania ze wsparcia opiekunek.
„Zorganizujemy im zapoznawcze spotkania w niezobowiązującej atmosferze, pomożemy się porozumieć co do warunków współpracy, będziemy towarzyszyć przy pierwszych wizytach i w każdym momencie będziemy pod telefonem, gotowe na natychmiastowe wsparcie” – czytamy na stronie Dbalni.
Ani firma, ani organizacja
Dbalnia nie jest firmą świadczącą usługi opiekuńcze ani też organizacją charytatywną – to raczej inicjatywa pomocy wzajemnej, która opiera się na pięciu zasadach: rozmowie, szacunku, otwartości, wzajemność i wsparciu. W tej chwili tworzą ją opiekunki, które z przyczyn logistycznych mogą pomagać rodzinom mieszkającym w Warszawie i okolicach. Inicjatywa jest otwarta na współpracę z organizacjami pozarządowymi – zarówno tymi wspierającymi osoby z niepełnosprawnością i ich opiekunów, jak też te pomagające uchodźcom.
Rodziny potrzebujące wsparcia w opiece nad osobą niesamodzielną mogą zgłaszać się do Dbalni wypełniając formularz rejestracyjny.
Odpowiedzi na zawarte w formularzu pytania pozwolą ocenić organizatorkom Dbalni, jaką pomoc mogą zaoferować danej rodzinie. By dowiedzieć się więcej o inicjatywie, można napisać e-mail do jednej z organizatorek – Katarzyny Sadło – na adres: katarzyna@projekciarnia.pl.
Komentarze
-
Wiarygodność
24.11.2018, 11:34Czy organizatorzy przewidzieli, że osoby starsze będą nieufne, co do obcokrajowców (szczególnie nie mówiących w języku polskim). Kto ponosi odpowiedzialność za ewentualne niepowodzenia i skutki wynikłe z tej "pomocy"?odpowiedz na komentarz -
Ciekawa inicjatywa
23.11.2018, 09:26Ciekawa inicjatywa, ale trochę mało informacji. Czy te panie mówią po polsku? Jakiej pomocy oczekują w zamian za opiekę wytchnieniową?odpowiedz na komentarz
Polecamy
Co nowego
- Ostatni moment na wybór Sportowca Roku w #Guttmanny2024
- „Chciałbym, żeby pamięć o Piotrze Pawłowskim trwała i żeby był pamiętany jako bohater”. Prezydent wręczył nagrodę Wojciechowi Kowalczykowi
- Jak można zdobyć „Integrację”?
- Poza etykietkami... Odkrywanie wspólnej ludzkiej godności
- Toast na 30-lecie
Dodaj komentarz