Żmudna przeprawa przez dworzec PKP w Kostrzynie nad Odrą

Jakie problemy może napotkać osoba z niepełnosprawnością na dworcu PKP w Kostrzynie nad Odrą, ale i w Świebodzinie? Według Przemysława Kamińskiego ze znacznym stopniem niepełnosprawności – przeróżne. Co na próbę rozwiązania problemów odpowiadają instytucje?

Przemysław mieszka w Kostrzynie nad Odrą w województwie lubuskim, często korzysta z pociągów np. do Szczecina. Nie jest mu jednak łatwo dostać się do wagonu – perony 3a i 5 nie są dostosowane do potrzeb osób z niepełnosprawnością ruchową.

- Przejście dla osób niepełnosprawnych jest na samym końcu peronu 5, przed modernizacją peronu 3 to przejście na peron 5 było bliżej. Aby wejść na peron, trzeba iść kładką i po schodach, windy nie ma. Już samo przesunięcie przejścia bliżej czoła pociągu byłoby dobrym rozwiązaniem – mówi Przemysław.

Peron 5 w Kostrzynie w ogóle nie jest dostosowany do potrzeb osób z niepełnosprawnością, trudno z niego wejść do pociągu i wyjść z niego – odległość z pociągu, żeby postawić nogę na peronie to jakieś 70-80 cm.

Odmowa udzielenia pomocy

Problemem niedostępności peronów w Kostrzynie i Świebodzinie Przemysław próbował zainteresować różne instytucje. Kancelaria Prezydenta przekierowała jego pismo do PKP Linie Kolejowe S.A. Te w odpowiedzi informują, że obecnie dojście do peronu 3a prowadzi od strony peronu 3, natomiast przejście do peronu 5 prowadzi z peronu 3a przez przejście w poziomie szyn.

„Przebudowa stacji Kostrzyn została ujęta w planach do roku 2023. Jednocześnie informujemy, że osoby niepełnosprawne i o ograniczonej sprawności ruchowej mogą wystąpić z wnioskiem do przewoźnika o udzielenie pomocy w podróży” – informuje w piśmie Mariusz Olejniczak, dyrektor PKP Linie Kolejowe S.A Zakład Linii Kolejowych w Zielonej Górze.

Tu jednak pojawia się kolejny problem. Przemek owszem zgłosił prośbę o pomoc we wniesieniu i wyniesieniu wózka z pociągu na PKP w Kostrzynie, zgodnie z zasadami na 48 godzin przed planowaną podróżą. Jednak jego zgłoszenie zostało zweryfikowane…odmownie. Warto przytoczyć je w całości:

„Na decyzję wpłynęły następujące czynniki:

• brak możliwości rozłożenia platformy najazdowej stanowiącej wyposażenie pociągów - w stacji Kostrzyn i Zielona Góra zatrzymania pociągów wyznaczone są przy peronach o wysokości nie przekraczającej 550 mm, co po rozłożeniu platformy skutkowałoby ustawieniem rampy najazdowej pod zbyt dużym kątem. Zbyt duży kąt najazdu stwarza zagrożenie bezpieczeństwa życia i zdrowia podczas korzystania z rampy - takie użycie byłoby niezgodne ze specyfikacją tegoż sprzętu.
• brak możliwości przyjęcia pociągów przy innych peronach (odjazd zbyt odległy, niemożliwa do przewidzenia sytuacja na liniach kolejowych).
• brak dostępnych pracowników do asysty na terenie dworca Kostrzyn - Drużyny Konduktorskie oraz Ochrona Dworca nie mogą wnosić i wynosić osób z niepełnosprawnością do oraz z pociągu.”

Co w takiej sytuacji ma zrobić osoba z niepełnosprawnością ruchu?

- Poprosiłem panów wykonujących roboty na dworcu i pomogli mi dostać się do pociągu – mówi Przemek.

A gdyby ich nie było…?

(Nie)działająca infolinia

Przemysław Kamiński zwraca uwagę jeszcze na jeden problem.

- Jest bardzo duża trudność, żeby dodzwonić się na bezpłatny numer infolinii PolRegio 800 022 222 dla osób niepełnosprawnych w celu zgłoszenia potrzeby pomocy osobie niepełnosprawnej. Natomiast infolinia PKP Intercity 703 200 200 jest dość kosztowna, minuta połączenia kosztuje 1,29 brutto. Ostatnio załatwiając tam sprawę, połączenie trwało ok. godziny, proszę zatem policzyć jego koszt – mówi.

- Sprawdziliśmy funkcjonowanie infolinii i nie stwierdziliśmy nieprawidłowości. Ponadto uprzejmie informuję, że w ostatnich kilku miesiącach nie wpłynęła do nas żadna skarga na niewłaściwe funkcjonowanie infolinii 800 022 222 – odpowiada nam Dominik Lebda, rzecznik prasowy Przewozy Regionalne sp. o.o. – Infolinia ta jest czynna od poniedziałku do piątku oprócz świąt w godz. 8:30-15:00. Chciałbym również zaznaczyć, że możliwe, iż niektórzy operatorzy blokują abonentom połączenia głosowe z numerami rozpoczynającymi się na 800. W takiej sytuacji sugerujemy skontaktować się z operatorem w celu odblokowania takich połączeń. W razie jakichkolwiek problemów zgłaszanych do Państwa będziemy wdzięczni za informację – dodaje.

Biuro Rzecznika Praw Obywatelskich przekierowało skargę Przemka Kamińskiego na niedostępność dworca w Kostrzynie do Urzędu Transportu Kolejowego, prosząc o odpowiedź jak sprawa została rozwiązana. Czekamy na odpowiedź.