Zamieszczanie w orzeczeniu informacji o chorobie psychicznej jest niezgodne z Konstytucją
Trybunał Konstytucyjny wydał wyrok w sprawie związanej z ujawnianiem przyczyny niepełnosprawności na orzeczeniu o stopniu niepełnosprawności. Trybunał orzekł, że zaskarżone przepisy są niezgodne z Konstytucją. Sprawą zajmowała się wcześniej Helsińska Fundacja Praw Człowieka (HFPC). Do postępowania przystąpił również Rzecznik Praw Obywatelskich.
Postępowanie dotyczyło mężczyzny, który zaskarżył do sądu orzeczenie o stopniu niepełnosprawności, zawierające informację o jej przyczynie. Powód domagał się zmiany treści orzeczenia, co argumentował tym, że ujawnienie pracodawcy takich wrażliwych informacji stanowiło nieproporcjonalną ingerencję w jego prawo do prywatności. Oprócz tego mężczyzna uznał, że ujawnienie przyczyny jego niepełnosprawności naraża go również na niewłaściwe traktowanie w pracy. Zdaniem skarżącego przepisy rozporządzenia przewidujące podanie takiej informacji są niezgodne z Konstytucją. Sądy rozpoznające sprawę nie podzieliły jednak jego zadania i oddaliły odwołanie.
Prawo prywatności
Wyjaśnienie mężczyzny podzielili za to sędziowie Trybunału Konstytucyjnego. Trybunał stwierdził, że przepisy nakazujące zamieszczanie symbolu niepełnosprawności choroby psychicznej (02-P) na orzeczeniu o stopniu niepełnosprawności są niezgodne z Konstytucją w zakresie prawa do prywatności.
Zdaniem sędziów TK taka informacja może mieć charakter stygmatyzujący. Przede wszystkim Trybunał odniósł się do tego, że regulacja powinna zostać zawarta nie w rozporządzeniu, jak to ma miejsce obecnie, ale w ustawie. Związane jest to z tym, że wszelkie udostępnianie i gromadzenie danych osobowych oraz ingerencja w prywatność – powinny być uregulowane na poziomie ustawy.
Co przyniesie wyrok
Od momentu publikacji wyroku Trybunału Konstytucyjnego nie będzie można wpisywać do orzeczeń o stopniu niepełnosprawności symbolu 02-P. Trybunał wskazał też, że nie mógł jednak wypowiedzieć się o legalności stosowania pozostałych symboli, odnoszących się do innych kategorii schorzeń. Mimo to Trybunał również w tym przypadku podał w wątpliwość zgodność przepisów rozporządzenia z Konstytucją, dlatego konieczna wydaje się ich regulacja na poziomie ustawowym. Wyrok jest ostateczny.
HFPC: Wyrok TK przyjęliśmy z satysfakcją
Wyrok trybunału to zasługa m.in. Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka, która od początku zajmowała się sprawą. Pomyślne zakończenie sprawy skomentował Marcin Szwed, prawnik HFPC:
- Wyrok Trybunału Konstytucyjnego przyjęliśmy z satysfakcją, ponieważ HFPC wielokrotnie podkreślała, że podawanie wrażliwych informacji o przyczynie niepełnosprawności w orzeczeniu nadmiernie ingeruje w prywatność osób z niepełnosprawnością, a także naraża je na niewłaściwe traktowanie. Takie ryzyko występuje w szczególności w przypadku osób z zaburzeniami psychicznymi – tłumaczy Marcin Szwed.
Reprezentowana przez niego Fundacja zwracała się w tej sprawie m.in. do Polskiego Towarzystwa Psychiatrycznego, które również oceniło przepisy rozporządzenia jako niekonstytucyjne i sugerowało ich zastąpione innymi rozwiązaniami, w mniejszym zakresie ingerującymi w prywatność pracowników.
Komentarze
-
Bezsensowny wyrok który nic nie zmienił
18.10.2018, 17:33Jeżeli wyrok dotyczy nie wpisywania tylko tego jednego symbolu ( 02-P) , to brak wpisania takiego symbolu w orzeczeniu oznacza że ta osoba ma właśnie chorobę psychiczną, gdyż tylko tego jednego symbolu nie można wpisywać. Każdy pracodawca gdy zobaczy orzeczenie bez symbolu, to będzie dla niego oczywiste że ma doczynienia z osobą chorą psychicznie.odpowiedz na komentarz -
Dotyczy choropby Psychiatrycznej
05.10.2018, 11:57Witam tu chodzi żeby zabrać dofinansowanie bo komu się zabierze tym słabym a to jest równoznaczne z nagminnym zwalnianiam pracowników bez Literki P mało atrakcyjni i koło się zamyka. Tak w tym kraju się dba o osoby niepełnosprawne Gratulacje dla ekipy żadzącej.odpowiedz na komentarz -
Prawo równosci
15.09.2018, 20:44A co w takim bądź razie z epileptykami, osobami z upośledzeniem ogólnym itd???? Czy te osoby mają być traktowane inaczej??? Czy mają czuć się gorsze bo nie mają 02 P??? Bujda na kółkach mająca na celu tylko jedno.... Zabranie dofinansowania pracodawcom zatrudniajacym takie osoby... I to nie o 600 zł tylko o 1 300 zł w przypadku schorzenia umiarkowanego. Co się z naszym państwem dzieje??? W jakim kierunku ma to dalej iść???odpowiedz na komentarz -
Prawo równosci
14.09.2018, 15:11A co w takim bądź razie z epileptykami, osobami z upośledzeniem ogólnym itd???? Czy te osoby mają być traktowane inaczej??? Czy mają czuć się gorsze bo nie mają 02 P??? Bujda na kółkach mająca na celu tylko jedno.... Zabranie dofinansowania pracodawcom zatrudniajacym takie osoby... I to nie o 600 zł tylko o 1 300 zł w przypadku schorzenia umiarkowanego. Co się z naszym państwem dzieje??? W jakim kierunku ma to dalej iść???odpowiedz na komentarz -
No i się zaczeło
28.07.2018, 14:01W rozmowie telefonicznej z PEFRON-em, dowiedziałem się, że takie orzeczenie, bez symbolu 02-P (czyli schorzenia specjalnego), będzie skutkowało odmową zwiększenia wysokości dofinansowania do zatrudnionego pracownika. Czyli 600 zł., dzięki jednemu wrażliwcowi, przechodzi nam koło nosa. A kiedy Ministerstwo zmieni ustawę, to wiecie ... kilka miesięcy, bo proces legislacyjny jest długi, a te kmioty z sejmu wolą się kłócić niż dbać o obywateli.odpowiedz na komentarz -
Zła decyzja Trybunału!!
13.07.2018, 20:58Nie ma przecież obowiązku pokazywania orzeczenia w zakładzie pracy a zatajanie niepełnosprawności może się źle skończyć dla pracownika i pracodawcy też. Znam osobiście kierowcę / zawodowego / BUS-a który leczony jest od dzieciństwa z powodu padaczki, ile pojeździ i jak to się skończy aż strach myśleć.odpowiedz na komentarz -
Niedźwiedzia przysługa
04.07.2018, 12:32Zaburzenia psychiczne należą do schorzeń specjalnych, na które pracodawcy otrzymują wyższe dofinansowanie do wynagrodzenia. Zwiększa to szanse na pracę. Nie rozumiem, o co chodziło mężczyźnie, który rozpętał tę burzę. Przecież nie ma nakazu pokazania orzeczenia. Zarówno on, jak i trybunał konstytucyjny, wyświadczyli tysiącom osób niedźwiedzią przysługę.odpowiedz na komentarz -
czyli niepełnosprawni bezczelnie kłamią u lekarzy med. pracy?
24.06.2018, 10:59mnie to nie dotyczy, bo wózek widac - ale jak dużo epileptykow czy chorych psychicznie zataja chorobe u lek med pracy?odpowiedz na komentarz -
Pracodawcy muszą wiedzieć na co chorujemy: Podam parę przykładów: 1. W policji zatrudniają ON do pracy papierkowej. Robi dodatkowe kursy, poszerza się zakres jej obowiązków np. na przyjęcie i zabezpieczenie materiału dowodowego. Nagle zaczynają ginąć dowody rzeczowe w postaci narkotyków, dopalaczy, środków odurzających. Dowody rzeczowe zaczynają żyć swoim drugim życiem. Pracownik zatrudniony okazuje się "nałogowym" użytkownikiem, ze stopniem niepełnosprawności P z racji uzależnienia od... A co jak będzie miał dostęp do klucza z pomieszczeniem od broni, a jego idolem jest Rambo? 2. ON dostaje zatrudnienie w straży. Prace administracyjne. Nagle ma swój dzień i staje się strażakiem - wsiada do wozu i jedzie "gasić" swój pożar lub jest piromanem? 3) Facet zatrudnia się na placu budowy jako pomocnik. Właścicielowi firmy mówi, że ma astmę oraz chorobę nerek, wrzody itp. A ma padaczkę. Wychodzi na plac budowy, dostaje ataku. Spada w dół… i pracodawca ma prokuratora na głowie, a żona zmarłego pracownika chce odszkodowania… 4. ZPCH. Kobieta z zaawansowaną chorobą płuc, reaguje na wysoką temperaturę. Kuchnia. Dostaje ataku na 100 litrowym kotłem z rosołem. Pracodawca nie wiedział. Prokurator. 5. Facet pracuje przy ćwiartowaniu świnek. Narkolepsja lub cukrzyca. Nagle atak lub spadek poziomu cukru. Fruu. Nie ma całej dłoni. Pracodawca nie wiedział. Prokurator. I tak dalej, i tak dalej. A co z zawodowymi kierowcami, policjantami ze stopniem pracującymi w korpusie służby cywilnej z dostępem do materiałów wybuchowych, broni, co z żołnierzami, saperami, lekarzami. Chroniąc ich prawa do prywatności mamy narażać innych? Nie.odpowiedz na komentarz
-
Dyskryminacja, dyskryminacja! Taką dyskryminację, to ja przeżyję bez problemów, jak będę miał symbol na orzeczeniu. Zajmują się bzdurami, a nie realną pomocą niepełnosprawnym. Ten wyrok nic nie pomoże, a utrudni korzystanie niepełnosprawnym z przysługujących ulg, refundacji, zatrudnienia czy rozliczenia z fiskusem. Trzeba będzie mieć dodatkowy papierek, że można korzystać z refundacji, ulgi na to czy na tamto, bo się ma dane schorzenie. Ponadto gdybym to ja był pracodawcą i nie będę wiedział na to choruje dany człowiek to go po prostu nie zatrudnię!!!! Dziękuję i do widzenia! Najnormalniej w świecie go nie zatrudnię, bo nie kupię się kota w worku! Nie zaryzykuję zatrudnienia!!! Pracodawca nie poniesie konsekwencji za ew. zachowanie, zaostrzenie choroby swojego pracownika, bo nie wiedział. Na wypadek pozwu ze strony swojego pracownika, wypadku przy pracy, braku przystosowania miejsca pracy oraz za nieodpowiednie warunki pracy będzie odpowiadał przedsiębiorca. Na gębę będzie wierzył pracownikowi, że ma chore nerki, a później się okaże, że facet ma brak czucia w ręce, a pracował przy frezarce! Że pracownik cierpi na padaczkę, a stanął przed taśmą, czy w kuchni na palnikami z wrzątkiem. Albo ma stany lękowe i może pracować tylko w niskich budynkach parterowych, bo inaczej dostaje ataku paniki itp. Brak symbolu na orzeczeniu można pominąć, gdy widać schorzenie, a nie gdy jest ono ukryte. Czy po osobie z soczewkami, chorej psychicznie np. ciężka depresja, stany maniakalne, zawały serca widać chorobę? Najczęściej nie. Ten wyrok utrudni życie niepełnosprawnych. Będziemy musieli mieć dodatkowy papierek, że nie choruje się na to i na tamto, a pracodawca ma się domyślać, na co może chorować pracownik. Bzdura do kwadratu. Pracodawca ma prawo wiedzieć co dolega pracownikowi, tym bardziej, że ma stopień niepełnosprawności, bo to on odpowiada za niego na terenie zakładu pracy. I ciekawe jak pracodawca uzyska dodatkową refundację 600 zł dofinansowania do zatrudnienia pracownika, wynikających ze schorzeń specjalnych z symbolem O, P, czy całościowe zaburzenia. Na „krzywy ryj” dostanie więcej z PFRON? Żenada. Wyrok utrudni Nam życie. I będą musiały powstać dodatkowe bazy informatyczne dla rozliczeń pracownika z pominięciem wiedzy na co choruje pracownik. Pracodawca zaznaczy w programie do rozliczeń „dodatkowa refundacja” nie wiedząc na co. A przypomnę wam, że taki program dla wszystkich PFRONÓW, ZUSÓW, US, będzie dodatkowo kosztował z 500-600 mln zł z coroczną aktualizacją za 50 mln zł. By żyło się lepiej…odpowiedz na komentarz
-
Coraz dlaej w paranoję
22.06.2018, 11:03Choroba to choroba, nie rozumiem dlaczego dla sędziów choroba psychiczna jest "wstydliwa" ? Żenujący wyrok komplikujący jak widać z innych komentarzy wiele spraw. A może wyrok dotyczył ZZA. Posiadacz orzeczenia nie chodzi z nim na plecach, udostępnia urzędom, pracodawcom i innym instytucjom, które obowiązuje już paranoiczne RODOodpowiedz na komentarz -
Niezgodny
22.06.2018, 10:54Niech podają taką informację w kodzie QR jak na nowych LONach to na pewno nikt tego nie odczyta :)odpowiedz na komentarz -
1. Jak nie będzie symbolu 02-P to do uzyskiwania jakichkolwiek refundacji czy innych profitów wystarczy, aby istniał jeszcze inny dokument zawierający konretnie taką informację. Dotyczy to też wszystkich innych rodzajów niepełnosprawności.Dlaczego np.kontroler w autobusie czy kasjerka w punkcie sprzedaży ma wiedzieć na co choruje człowiek, w przypadku chorób psychicznych ujawnianie takiej informacji (zwłaszcza ujawnianie obowiązkowe!) jest zwyczajnie silnie upokarzające!!! 2. Jak człowiek raz zachoruje na chorobę psychiczną to w warunkach polskich zachowuje on swoją diagnozę już dożywotnio, choćby nawet miał umysł jak komputer i prowadził tryb życia sportowca. Przestępstwo i związane z nim prawomocne skazanie ulega zatarciu w dokumentach po 10 latach od odbycia kary i taka osoba funkcjonuje jako niekarana. Natomiast jak człowiek miał epizod psychotyczny np. 30 lat temu, ale nie stać go na prywatnego psychiatrę i terapię wieloletnią u prywatnego psychologa to już do końca życia ma być tym "niebezpiecznym (dla siebie lub innych) schizofrenikiem"?? Tak z definicji, z samego założenia?? Przecież to jest po prostu humanitarny i obyczajowy SKANDAL!!! 3. Wyrok TK przyjmuję z dużą satysfakcją!! :)odpowiedz na komentarz
-
W niektórych zawodach i na niektórych stanowiskach ( np. kierowniczych, wojsko, policja, piloci, kierowcy, ochraniarze,lekarze, itd. ) nie mogą, nie powinny - pracować osoby chore psychicznie. Skąd w sytuacji jak wyżej zatrudniający taką osobę pracodawca ma uzyskać informacje o tym, że przedstawiane przez osobę ubiegającą się o pracę orzeczenie o niepełnosprawności nie dotyczy własnie takiego schorzenia?odpowiedz na komentarz
-
Przegięcie
21.06.2018, 11:06Żadne przeginanie nie jest korzystne.odpowiedz na komentarz -
a co zamiast?
21.06.2018, 07:47To znaczy, że na orzeczeniach nie będzie już symbolu przyczyny niepełnosprawności. Bez kodów nie można jednak korzystać z niektórych ulg, np. dla niewidomych, głuchych. Również urzędy skarbowe każą dokumentować symbolem niepełnosprawności prawo do dokonania odliczeń.odpowiedz na komentarz -
symbole
20.06.2018, 20:36Jak nie będzie wpisywanych symboli niepełnosprawności to pracodawcy nie będą przyjmować do pracy a także lekarz medycyny pracy nie będzie wiedział na jakie schorzenie jest chory niepełnosprawny ,ponieważ w orzeczeniu nie będzie informacji, i jak lekarz ma wtedy dopuścić pracownika w do pracy na określone stanowisko,a po drugie niepełnosprawni nie będą korzystać z ulg innych programówodpowiedz na komentarz -
Jestem osobą niepełnosprawną. Uważam, że jeżeli ktoś przyjmuje do pracy osobę niepełnosprawną to ma obowiazek dostosować miejsce pracy dla niej. Choroby psychicznej często nie widać. A obowiązki mogą przekraczać wytrzymałość. I jest to szczególna choroba, może być niebezpieczna dla otoczenia lub dla siebie. Tak samo z padaczką. Niestety bezpieczeństwo ponad wszystko.odpowiedz na komentarz
-
Czyli jak ktoś będzie miał orzeczenie bez podania przyczyny niepełnosprawności to będzie wiadomo, że ma P! Super wyrok. No pozamiatali!odpowiedz na komentarz
Polecamy
Co nowego
- Ostatni moment na wybór Sportowca Roku w #Guttmanny2024
- „Chciałbym, żeby pamięć o Piotrze Pawłowskim trwała i żeby był pamiętany jako bohater”. Prezydent wręczył nagrodę Wojciechowi Kowalczykowi
- Jak można zdobyć „Integrację”?
- Poza etykietkami... Odkrywanie wspólnej ludzkiej godności
- Toast na 30-lecie
Dodaj komentarz