DMŚ tenisistów: Polacy o pierwszą piątkę

Wygraną z Australią 2:1 w walce o ćwierćfinał rozpoczęli polscy tenisiści na wózkach drużynowe mistrzostwa świata, rozgrywane w tureckiej Antalyi. W ćwierćfinale Polacy trafili jednak na bardzo silną Holandię i przegrali z nią 0:3, zachowując ostatecznie szansę na zajęcie piątego miejsca.

Polacy zagrali z Australią świetny mecz. Pierwszy pojedynek Albin Batycki przegrał z Adamem Kellermanem 1:6, 2:6, ale w drugim Piotr Jaroszewski pokonał Bena Weekesa w setach 3:6, 6:3, 6:4. O zwycięstwie miał przesądzić pojedynek deblowy. Polacy po dramatycznym boju wygrali go 7:5, 3:6, 7:5.

Awans do ćwierćfinału - to było wszystko, na co mogliśmy liczyć podczas tureckich mistrzostw. W walce o półfinał Holendrzy Robin Ammerlaan i Maikel Scheffers nie pozwolili naszym tenisistom zdobyć nawet jednego gema.

Dla Polaków turniej jeszcze się nie skończył. W czwartek czekają ich dwa mecze o miejsca 5-8. W pierwszym nasza ekipa spotka się ze Słowacją, a w następnym – decydującym o ostatecznej kolejności – ze zwycięzcą bądź przegranym spotkania Austria – Belgia.

W kategorii mężczyzn do półfinałów oprócz Holandii awansowały broniąca tytułu mistrzowskiego Francja, a także Szwecja i Wielka Brytania.

Do Turcji na 15. Drużynowe MŚ w Tenisie na Wózkach przybyło 200 tenisistów na wózkach z 32 krajów. O tytuły walczą drużyny w dwóch grupach męskich, jednej kobiecej, a także zawodnicy grający w koedukacyjnej kategorii quadów (tetraplegicy) oraz juniorzy.