Prokurator Generalny: choroba dziecka poczętego nie może uzasadniać aborcji
„Ciężkie upośledzenie dziecka poczętego lub jego nieuleczalna choroba, a tym bardziej prawdopodobieństwo tego faktu, nie może być uznane za konstytucyjnie uzasadniony powód dopuszczalności przerywania ciąży” – ocenił Prokurator Generalny w stanowisku złożonym w Trybunale Konstytucyjnym.
Zdaniem PG, „wprowadzenie ograniczeń prawnej ochrony życia dziecka poczętego jest możliwe jedynie w sytuacji absolutnej konieczności”.
We wtorek, 29 maja, Prokuratura Krajowa poinformowała, że Prokurator Generalny złożył w Trybunale Konstytucyjnym swoje stanowisko w związku z wnioskiem grupy posłów o stwierdzenie niezgodności z konstytucją przepisów ustawy o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży.
Konstytucja
Prokurator Generalny podkreślił w nim, że zgodnie z konstytucją podstawowym obowiązkiem państwa jest zapewnienie każdemu człowiekowi prawnej ochrony życia.
„Pojęcie «człowiek», które zostało użyte m.in. w art. 30 i art. 38 Konstytucji, obejmuje również istotę ludzką w prenatalnej fazie jej rozwoju. A zatem ochrona, która została zapisana w ustawie zasadniczej, dotyczy także tego wczesnego okresu życia – czytamy w komunikacie prokuratury. – Wprowadzenie ograniczeń prawnej ochrony życia dziecka poczętego jest możliwe jedynie w sytuacji absolutnej konieczności. (...) Może to nastąpić w szczególności, gdy jedynie w ten sposób możliwa jest ochrona innego, równie ważnego w konstytucyjnej hierarchii dobra - np. prawa do prawnej ochrony życia innej osoby” – wskazuje prokurator.
Dodaje, że taki pogląd jest zgodny z ugruntowanym orzecznictwem TK oraz z „opiniami zdecydowanej większości przedstawicieli doktryny prawa”.
Zdaniem prokuratora, tego wymogu nie spełniają przepisy zakwestionowane przez posłów, które dopuszczają możliwość przerwania ciąży do chwili osiągnięcia przez płód zdolności do samodzielnego życia poza organizmem kobiety. Obecnie aborcja jest dopuszczalna m.in. wówczas, gdy badania prenatalne lub inne przesłanki medyczne wskazują na duże prawdopodobieństwo ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu.
„Prokurator Generalny jest zdania, że sam fakt ciężkiego upośledzenia dziecka poczętego lub jego nieuleczalnej choroby, a tym bardziej prawdopodobieństwo tego faktu, nie może być uznany za konstytucyjnie uzasadniony powód dopuszczalności przerywania ciąży – wskazano w komunikacie prokuratury. – Konstytucja kategorycznie zakazuje bowiem różnicowania godności ludzkiej czy wartościowania życia ludzkiego” – dodano.
Przerwanie ciąży
Wniosek o zbadanie konstytucyjności przepisów dopuszczających aborcję ze względu na ciężkie wady płodu został złożony przez grupę posłów w październiku 2017 r. Pod wnioskiem do TK podpisało się ponad stu posłów z kilku środowisk politycznych: PiS, klubu Kukiz'15, koła Wolni i Solidarni oraz posłowie niezrzeszeni.
Trybunał Konstytucyjny rozpozna tę sprawę w pełnym składzie 15 sędziów. Termin rozprawy nie został jeszcze wyznaczony. Trybunał informował, że przewodniczącą składu orzekającego w tej sprawie jest prezes Trybunału Julia Przyłębska, a sprawozdawcą sędzia TK Justyn Piskorski.
Obowiązująca od 1993 r. ustawa o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży zezwala na dokonanie aborcji, gdy ciąża stanowi zagrożenie dla życia lub zdrowia kobiety, jest duże prawdopodobieństwo ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu, lub gdy ciąża powstała w wyniku czynu zabronionego.
W dwóch pierwszych przypadkach przerwanie ciąży jest dopuszczalne do osiągnięcia przez płód zdolności do samodzielnego życia poza organizmem matki; w przypadku czynu zabronionego - jeśli od początku ciąży nie upłynęło więcej niż 12 tygodni.
Komentarze
-
Od poczęcia....
07.06.2018, 17:54Wbijają nam na każdym kroku do głów jak to konstytucja i prawo w Polsce gwarantują życie KAŻDEMU CZŁOWIEKOWI od poczęcia ...rzadziej podkreślając że aż DO PÓŹNEJ STAROŚCI .Grożą karami , sankcjami. A jak to prawo do GODNEGO ŻYCIA w jego toku wygląda wymownie pokazał strajk OzN w Sejmie. Wyszła cała EMPATIA, zainteresowanie, chęć niesienia pomocy, tolerancja nie pomnę już o pogardzie i braku jakiegokolwiek ZROZUMIENIA dla problemów tych osób. Jeszcze raz z pozycji siły , pokazano społeczeństwu kto tu rządzi i co jest dla tych ludzi najlepsze. Mozna tylko mieć nadzieję, że teraz społeczeństwo przypomni to władzom nie tylko przy urnach ale i przy wchodzeniu restrykcyjnej ustawy w życie.odpowiedz na komentarz -
Cieszę się...
31.05.2018, 23:37Jak tego typu artykuły czytam to cieszę się niezmiernie, że nie mam ani córki, ani np. siostry!! Zmuszanie kobiet żeby rodziły jakieś półżywe kadłubki! A przecież każda ciąża to obciążenie dla organizmu kobiety, każdy poród to zagrożenie życia kobiety!! Mamy XXI wiek, latamy w kosmos, łączymy się przez Sieć z całym światem... A osoby które dorwały się do władzy tkwią mentalnie w głębokim średniowieczu!odpowiedz na komentarz -
ciesze się
31.05.2018, 20:39Że nie jestem kobietą w tym kraju i nie muszę przechodzić przez tego rodzaju koszmary.odpowiedz na komentarz
Polecamy
Co nowego
- Ostatni moment na wybór Sportowca Roku w #Guttmanny2024
- „Chciałbym, żeby pamięć o Piotrze Pawłowskim trwała i żeby był pamiętany jako bohater”. Prezydent wręczył nagrodę Wojciechowi Kowalczykowi
- Jak można zdobyć „Integrację”?
- Poza etykietkami... Odkrywanie wspólnej ludzkiej godności
- Toast na 30-lecie
Dodaj komentarz