Beata Szydło do protestujących: apelujemy o zakończenie protestu

- Po raz kolejny apelujemy, aby zakończyć protest – zwróciła się wicepremier Beata Szydło do protestujących w Sejmie rodziców osób z niepełnosprawnością i ich podopiecznych. Zadeklarowała, że rząd PiS jest otwarty i będzie prowadził rozmowy z przedstawicielami osób z niepełnosprawnością.

Spełnione oczekiwania?

Beata Szydło zwróciła się z apelem do protestujących rodziców podczas spotkania z mieszkańcami Świątnik Górnych (Małopolskie), którzy prosili ją o komentarz do trwającego w Sejmie protestu.

- Po raz kolejny apelujemy, aby zakończyć protest – powiedziała wicepremier. Jak oceniła, już wiele powiedziano o proteście, wiele zamieszania wokół tej sprawy powstało.

Beata Szydło podkreśliła, że protestującym udało się zwrócić uwagę na problemy osób z niepełnosprawnością. Zaznaczyła także, że rząd PiS już spełnił część oczekiwań środowisk osób z niepełnosprawnością, np. podniósł rentę socjalną, ułatwił dostęp do rehabilitacji.

Wicepremier mówiła, że jest kilka grup osób z niepełnosprawnością, które mają różne możliwości w dostępie do różnych świadczeń, ale na każdy przypadek należy patrzeć indywidualnie. Mówiła także o potrzebie uporządkowania orzecznictw dotyczących niepełnosprawności – nad czym rząd PiS pracuje.

„Myśmy dotrzymali słowa”

- Jeśli nie dostosujemy systemu, to będzie nierówność – podkreśliła. – Zdajemy sobie sprawę, że to dopiero początek drogi – powiedziała wicepremier do spraw społecznych.

Zwróciła uwagę, że rząd PiS „naprawia system" po tych, którzy przez wiele lat poprzednich rządów nie zrobili właściwie niczego dla osób z niepełnosprawnością. Teraz - stwierdziła wicepremier - część tych polityków „bardzo krzyczy, lansuje się”.

- W tej chwili my musimy nadrabiać ten czas, ale chcemy to robić w taki sposób, żeby nie było sytuacji, że ktokolwiek będzie czuł się pokrzywdzony, że ktoś nie otrzyma pomocy – dodała Szydło.

Podkreśliła, że temat osób z niepełnosprawnością jest dla rządu PiS niezwykle istotny i że najbardziej potrzebujący muszą otrzymać pomoc.

- Będziemy rozmawiać. Myśmy dotrzymali słowa. Pokazaliśmy, że słowa dotrzymujemy. Jest ze strony rządu pełna otwartość – powiedziała wicepremier. Oceniła, że rozmowy z przedstawicielami osób z niepełnosprawnością lepiej by przebiegały, gdyby były prowadzone w spokojniejszej niż teraz atmosferze.