Rynek pracy: jak likwidować bariery
Poziom aktywności zawodowej osób z niepełnosprawnością to zaledwie 27 proc., czyli o prawie 20 punktów procentowych mniej niż wynosi średnia unijna. Jak więc sprawić, by Polska dorównała innym krajom naszego kontynentu? O tym, jak likwidować bariery blokujące dostęp do rynku pracy osobom z niepełnosprawnością dyskutowano podczas Dnia osób Niepełnosprawnych zorganizowanego przez Zakład Ubezpieczeń Społecznicy i Centralny Instytut Ochrony Pracy w piątek 11 maja w Warszawie.
Podczas wydarzenia dyskutowano m.in. nad kwestią dostosowania miejsc pracy, mobilności, ale też przełamywania barier mentalnych zarówno po stronie pracodawców, jak i samych osób z niepełnosprawnością.
Wybłagać pozwolenie na pracę
- Jakiś czas temu musiałem udać się do lekarza medycyny pracy, który po badaniu nie chciał udzielić mi pozwolenia na pracę – opowiadał poruszający się na wózku Robert Jagodziński, wiceprezes Fundacji Aktywnej Rehabilitacji. – Gdy zapytał mnie, czym się zajmuję, nie mogłem powiedzieć mu, że jeżdżę po całej Polsce i jestem aktywny nawet 16 godzin dziennie. Zamiast tego, żeby go uspokoić powiedziałem, że wprowadzam dane do komputera w pozycji półleżącej. Mimo to lekarz dalej upierał się, że nie weźmie na siebie tej odpowiedzialności i nie wypisze mi pozwolenia na pracę. Wtedy po raz pierwszy posunąłem się do użycia argumentu, że sam mam dzieci z niepełnosprawnością i moja pensja to ważny element – wspominał Robert Jagodziński
Ostatecznie wiceprezesowi FAR, który od lat jest aktywny zawodowo i społecznie udało się „wybłagać” możliwość pracy. Jednak ten przykład pokazuje, jak bardzo osoby z niepełnosprawnością narażone są na wykluczenie z życia zawodowego, często pomimo swojego dużego potencjału.
„Kochany kaleka”
- To wszystko zaczyna się już w języku. Pamiętam, gdy uległem wypadkowi, moja sąsiadka zaczęła mówić o mnie czule „kochany kaleka” – opowiadał Robert Jagodziński, który po tym, jak przyszło mu usiąść na wózku, poważnie myślał o zamieszkaniu w Domu Pomocy Społecznej.
Dziś Robert Jagodziński sam pomaga osobom w podobnej sytuacji – po wypadku. Dzięki działalności Fundacji Aktywnej Rehabilitacji osoby poruszające się na wózku mają szansę rozpocząć życie na nowo – nauczyć się podstawowej samodzielności, wziąć udział w projektach, zdobyć pracę, ale przede wszystkim nauczyć się żyć „po nowemu”.
ICF to klucz
- Najbardziej wdzięcznymi partnerami w mojej pracy są dzieci z niepełnosprawnością i ich rodziny, które potrafią w krótkim czasie osiągnąć spektakularny sukces – tłumaczył wiceprezes FAR. – Jednocześnie najtrudniejsza jest sytuacja, gdy dziecko opuszcza szkołę. Jeśli wcześniej nie spojrzy ono na swój potencjał a życie jako ogrom zbiór możliwości, to dla nich start w dorosłość jest bardzo trudny. Podobnie jest z osobami, które na przykład ulegną wypadkowi zanim zdobędą doświadczenie zawodowe – wyjaśniał.
Jego zdaniem wiele dobrego zrobiłoby w Polsce wprowadzenie orzecznictwa i w praktyce o pracie całego modelu wsparcia o ICF Międzynarodowa Klasyfikacja Funkcjonowania, Niepełnosprawności i Zdrowia, która pozwala na lepsze, bardziej indywidualne wspieranie osoby z niepełnosprawnością.
Poczta chce zatrudnić 400 osób
Jednak bariery są także po stronie pracodawców. Zmiany na rynku pracy sprawiają, że coraz częściej i oni zaczynają aktywnie działać nad pozyskiwaniem pracowników z niepełnosprawnością. Przykładem tego jest choćby największy polski pracodawca i jednocześnie największy platnik kar na PFRON – Poczta Polska. Która od podpisania w 2017 roku porozumienia z PFRON i Ministerstwem Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej prowadzi program zatrudniania osób z niepełnosprawnością.
- Uzgodniliśmy, że zatrudnimy w poczcie polskiej w 2018 i 2019 400 osób z niepełnosprawnością – mówiła Agnieszka Grzegorczyk, dyrektor zarządzający pionu kapitału ludzkiego w Poczcie Polskiej. – Od stycznia tego roku w ciągu 3 miesięcy przyjęliśmy 12 osób. W tej chwili pracuje u nas 1259 osób z niepełnosprawnością co stanowi 1,6 procenta wszystkich zatrudnionych w Poczcie Polskiej – podkreśliła przedstawicielka poczty, podkreślając, że najwięcej pracy wiąże się ze zmianą postawy kadry menadżerskiej wobec pracowników z niepełnosprawnością.
Dodaj odpowiedź na komentarz
Polecamy
Co nowego
- Ostatni moment na wybór Sportowca Roku w #Guttmanny2024
- „Chciałbym, żeby pamięć o Piotrze Pawłowskim trwała i żeby był pamiętany jako bohater”. Prezydent wręczył nagrodę Wojciechowi Kowalczykowi
- Jak można zdobyć „Integrację”?
- Poza etykietkami... Odkrywanie wspólnej ludzkiej godności
- Toast na 30-lecie
Komentarz