Większe wsparcie placówek dla wymagających wieloletniej rehabilitacji?
Placówki wyspecjalizowane w usprawnianiu pacjentów, którzy wymagają stałej wieloletniej opieki rehabilitacyjnej, będą mogły łatwiej otrzymać kontrakt z NFZ – przewiduje projekt Ministerstwa Zdrowia (MZ). Resort zmienia też kryteria oceny ofert z zakresu stomatologii.
MZ przekazało do publicznych konsultacji projekt rozporządzenia, które zmienia szczegółowe kryteria wyboru ofert w postępowaniu w sprawie zawarcia umów o udzielanie świadczeń opieki zdrowotnej. Zmiany dotyczą rehabilitacji leczniczej i leczenia stomatologicznego.
Resort wskazuje, że nowe przepisy będą wspierały placówki wyspecjalizowane w usprawnianiu pacjentów z największymi deficytami zdrowotnymi, którzy wymagają stałej wieloletniej opieki rehabilitacyjnej.
Preferowane będą te placówki, których pracownicy mają doświadczenie w usprawnianiu różnych grup pacjentów, a także mają inne, dotychczas niepremiowane umiejętności, np. znają język migowy. Wspierane też będą placówki, które zapewniają ciągłość leczenia w ramach różnych świadczeń, w tym ambulatoryjnej opieki specjalistycznej i leczenia szpitalnego.
Stomatolog wraca do szkół
Na wniosek konsultanta krajowego w dziedzinie fizjoterapii i Krajowej Rady Fizjoterapeutów z listy premiowanego sprzętu medycznego usunięto wannę do masażu wirowego i urządzenie wytwarzające impulsowe pole elektromagnetyczne wysokiej częstotliwości. Powodem takiej decyzji – jak wskazano w uzasadnieniu – są „liczne przeciwwskazania oraz brak badań potwierdzających skuteczność ich zastosowania”.
W projekcie zaproponowano także zmiany w kontraktowaniu świadczeń stomatologicznych, co wiąże się z procedowanym projektem ustawy o opiece zdrowotnej nad uczniami. Przewiduje on, że opieka stomatologiczna będzie realizowana między innymi w gabinetach w szkołach, a to wymaga zmiany szczegółowych kryteriów wyboru ofert, aby zwiększyć ich szanse na kontrakt z NFZ.
MZ chce, by nowe przepisy weszły w życie w dzień po ogłoszeniu. Wobec postępowań już wszczętych i niezakończonych przed dniem wejścia w życie zmienionego rozporządzenia będą miały zastosowanie dotychczasowe przepisy.
Komentarze
-
rehabilitacja
03.05.2018, 16:09A co z osobami posiadającymi umiarkowany stopień niepełnosprawności którzy wymagają pilnej rehabilitacji a do Buska muszą czekać 6lat, mając 63 lata nie wiadomo czy się dożyje.odpowiedz na komentarz -
A rehabilitacja dla tych leżących i nie chodzących , czyli niezdolnych do samodzielnej egzystęcji ? Czy będą ich dowozić czy rehabilant pofatyguje się do domu pacjęta ? PO co mi dostęp do lekarzy specjalistów kiedy przy moim stanie choroby , wizyta osobista w przychodni wiąże się z wielkim bólem i stresem ? Gdzie stomatolog z wizytą domową ? Takowe usługi są proponowane tylko prywatnie i za gotówkę .A o dostaniu się gdziekolwiek bez koleiki graniczy z cudem i nic tu nie pomogom Rządowe obiecanki które trzeba wżucić między bajki . To już przerabiałem będąc jeszcze zdrowym ......Jako zasłużony honorowy dawca krwi też miałem zapewnione takie same zapewnienia a okazało się że nawet niektórzy z lekarzy nie wiedzą co się nam należy a nawet z jakiej to niby racji i kto to ustalił , a po zatym lista pacjętów do konca miesiąca albo roku jest zapełniona .Na koniec słowa które nie zapomnę : IDZ PAN SIĘ LECZYĆ DO TEGO CO WAM TO OBIECAŁ ...............Nikt nie nażuci lekarzom przyjmowania tylu pacjętów , ilu nie będą w stanie fizycznie przyjąć ....Tak w każdym razie mogą się tłumaczyć .....My porzebujemy choć raz w miesiącu wizy domowej specjalistów . Na co mam zamawiać transport przewózkowy jak wiąże się taka przewózka z bólem i stresem . Miałem kiedyś zakładany cewnik w przychodni : na korytarzu bo łóżko nie mieściło się w windzie a po drugie nie byłoby i tak możliwości wjazdu do gabinetu / przy dużej liczbie zainteresowanych tym , co mi też ten lekarz robi ...............I co można być z tych propozycji zadowolonym ? A może zawieżć od razu na parę dni do szpitala żeby założyć cewnik czy zrobić badania krwi i moczu , a potem wrócić po raz kolejny z jakąś infekcją ? Pacjęt leżący , pampersowany i cewnikowany nie jest milę widziany na żadnym oddziale szpitalnym . Kto tak na chłopski rozum będzie kożystać z całej tej łaskawości naszego Rządu , jaki tu dostęp do czegokolwiek jak nie możemy bez problemów dotrzeć do tej pomocy . Z tego kożystać mogą ludzie chodzący . Jak wyglądało moje co dwómiesięczne cewnikowanie :Wizyta żony w przychodni bo telefonicznie nie da się , a przedtem wizyta u lekarza domowego w celu wypisania skierowania do przewózki , przyjazd dodatkowo strażaków bo pacjęt jest ciężki i oni nie będą się pierdoxxxxxx ze mną , przyjeżdzają jurni strażacy i zrzucają mnie na nosze jak worek z ziemniakami , potem cewnikowanie na korytarzu które trwa zaledwie parę minut , no a potem czekanie do dwóch godzin na łaskawców aby ten worek odwieść .Za taką pomoc to ja dziękuje , mam taką samą , ( CZYLI ŻADNĄ ) jaką PRÓBUJĄ mi wcisnąc jako coś nowego i lepszego. Lepiej by opiekunom naszym wyrównali te śmieszne i poniżające 520 zł na trzykrotnie większą stawkę . Opiekun choć z rodziny , też potrzebuje zjeść tabliczkę czekolady, aby choć w niewielkim stopniu mieć tom przyjemnośc słodyczy choć w gębie ....Z takimi propozycjami to na Śląsk do górników , ONI WAM BY POKAZALI JAK SZANOWAĆ LUDZI . NAWET BŁĘDÓW NIE CHCE MI SIĘ SPRAWDZAĆ -PRZEPRASZAModpowiedz na komentarz
Polecamy
Co nowego
- Ostatni moment na wybór Sportowca Roku w #Guttmanny2024
- „Chciałbym, żeby pamięć o Piotrze Pawłowskim trwała i żeby był pamiętany jako bohater”. Prezydent wręczył nagrodę Wojciechowi Kowalczykowi
- Jak można zdobyć „Integrację”?
- Poza etykietkami... Odkrywanie wspólnej ludzkiej godności
- Toast na 30-lecie
Dodaj komentarz