Chełmska inicjatywa Klubu 25+ czeka na naśladowców

W Chełmie ruszyła działalność Klubu 25+, do którego przyjmowane są dorosłe osoby ze znacznym stopniem niepełnosprawności – na co najmniej cztery godziny. W ten sposób ich opiekunowie mają czas na wytchnienie i załatwienie pilnych spraw domowych. Impulsem do powstania Klubu było spotkanie regionalne z Rzecznikiem Praw Obywatelskich we wrześniu 2016 roku.

Klub jest dziełem rodziców dzieci i osób z niepełnosprawnością, wspartym przez władze samorządowe. Wszystko zaczęło się półtora roku temu na spotkaniu regionalnym Adama Bodnara w Chełmie. Wtedy na problem rodziców, opiekujących się dorosłymi dziećmi z niepełnosprawnościami, zwrócił uwagę pan Roman:

- Wszędzie mi dziecko odrzucili, twierdząc, że z taką niepełnosprawnością nigdzie się nie kwalifikuje. Córka siedzi w domu i płacze – mówił.

Opowiadał też o tym, ile wysiłku wymaga opieka nad ponad 30-letnią córką ze znaczną niepełnosprawnością.

- A przecież wystarczyłaby świetlica na 3-4 godziny dziennie. Można dzielić ten czas między różne osoby, a nie odrzucać te z najgłębszą niepełnosprawnością. Jeśli nam państwo nie pomoże, to jak damy sobie radę? – pytał retorycznie.

Włączył się cały samorząd

Spotkania regionalne Rzecznika Praw Obywatelskich są organizowane po to, by wychwycić najważniejsze problemy lokalnej społeczności i potem wzajemnie wspierać się w znajdowaniu rozwiązań. RPO może służyć pomocą, bo współpracuje w całym kraju z ekspertami i organizacjami pozarządowymi.

Rodzice z Chełma podjęli błyskawicznie prace nad rozwiązaniem niełatwego problemu opieki nad dorosłymi osobami z niepełnosprawnością, ale... aby wszystko się powiodło, musiał włączyć się cały samorząd.

- Na pewno dzisiaj nie rozwiążemy w całości problemu, ale będzie to początek wspólnej pracy. Przy obecnym stanie prawnym nie zrobimy nic bez wsparcia i współpracy z rodzicami – mówił prezydent Chełma. – Stanisław Mościcki na pierwszym spotkaniu z mieszkańcami i ekspertami RPO.

Po tym spotkaniu rodzice zaczęli wspólnie działać. Założyli Stowarzyszenie 25+. Znaleźli i wynajęli mały, 29-metrowy lokal w Chełmskiej Spółdzielni Mieszkaniowej, którego koszt pokrywają sami. W lokalu został przeprowadzony gruntowny remont, przystosowano łazienkę dla potrzeb osób z niepełnosprawnością. Wyposażono lokal w niezbędne do pracy meble, zakupiono pomoce edukacyjne, gry, klocki, by terapeuci mogli pracować z podopiecznymi. Wszystko zostało zakupione za pieniądze rodziców, pochodzące ze składek. Pomogli też darczyńcy.

Prawa człowieka

Miasto ogłosiło konkurs na realizację zadania publicznego na rok 2018 w zakresie działalności  na rzecz osób z niepełnosprawnościami pod nazwą „Zajęcia terapeutyczne dla osób niepełnosprawnych po 25 roku życia”. Stowarzyszenie złożyło ofertę i wygrało w formalnym konkursie na przydział środków publicznych. Kwota dofinansowania z budżetu Miasta Chełm wynosi 60 tys.zł i może być przeznaczona tylko i wyłącznie na pokrycie kosztów zatrudnienia terapeutów zajęciowych. Wszelkie inne koszty ponoszą stowarzyszenie i rodzice. Realizacja zadania trwa.

Dla Rzecznika Praw Obywatelskich sukces Chełma ma ogromne znaczenie. Historia pana Romana była jedną z tych, którą przedstawił posłom, przedkładając informację o stanie przestrzegania praw człowieka w Polsce.

Inicjatywa z Chełma może być zachętą dla innych miast, aby Kluby 25+ tworzyć.