NIK: zabytki architektury drewnianej raczej nie dla zwiedzających z niepełnosprawnością
Z kontroli Najwyżej Izby Kontroli (NIK) dotyczącej zabytkowej architektury drewnianej wynika, że osoby z niepełnosprawnością ruchową mogły zwiedzić wnętrza 9 z 19 udostępnianych do zwiedzania obiektów zabytkowych. Do pozostałych był utrudniony dostęp albo ich konstrukcja nie pozwalała na zwiedzanie.
NIK skontrolowała obiekty architektury drewnianej w województwie małopolskim i podkarpackim, gdyż tam jest ich najwięcej – ponad 10 tys. zabytków w tym 1000 drewnianych (20 proc. wszystkich takich zabytków w Polsce).
NIK zbadała stan 25 zabytków drewnianych, realizację w nich prac konserwatorskich i restauratorskich, oceniono też stan zewnętrzny 65 obiektów drewnianych. Izba otrzymała informację z blisko 300 gmin o ich działalności na rzecz ochrony zabytków drewnianych.
Próg, brak toalety...
Przy dziewięciu obiektach, które mogły zwiedzić osoby z niepełnosprawnością, kłopotem dla nich był brak dostępnych toalet. Tak było np. w Domu Ludowym w Bukowinie Tatrzańskiej. W kościele w Domaradzu konieczne było z kolei przejechanie przez próg.
Małopolski Wojewódzki Konserwator Zabytków stwierdził, że wnioski o wydanie pozwolenia na dostosowanie budynków do potrzeb osób z niepełnosprawnością wiązały się zazwyczaj z planami całościowej modernizacji i przebudowy zabytków. Kwestie te były zawsze jednym z elementów projektów budowlanych, dlatego też nie można wyodrębnić, ile takich decyzji wojewódzki konserwator zabytków wydał w latach 2014-2016.
Cztery pozwolenia
Z kolei Podkarpacki Wojewódzki Konserwator Zabytków nie wydawał zaleceń dotyczących przebudowy obiektów zabytkowych pod kątem dostosowania dla osób z niepełnosprawnością, ale i nie kwestionował ich wykonania, jeśli właściciel obiektu wystąpił z taką prośbą. W latach 2014-2016 wydano... cztery pozwolenia na wybudowanie podjazdów.
Pozostałe 10 kontrolowanych obiektów nie było dostępnych ze względu na swoją konstrukcję lub usytuowanie, jak np. Cerkiew pw. Spotkania Pańskiego w Morochowie (1837 r.), która leży na zboczu.
Komentarze
brak komentarzy
Polecamy
Co nowego
- „Matki pingwinów”. Dostaliśmy dużo, ale serialami nie rozwiąże się systemowych problemów
- Warszawa wspiera osoby w kryzysie psychicznym
- Znamy wyniki rekrutacji do programu pilotażowego MEN
- Aktywnie szukaj pracy z Centrum Integracja Warszawa
- Incluvision: Połączmy się! Wirtualne Targi Pracy – wydarzenie wspierające inkluzywność na rynku pracy
Dodaj komentarz