Przejdź do treści głównej
Lewy panel

Wersja do druku

Gorąco wokół ulgi rehabilitacyjnej. Posłanka PiS wychodzi z propozycją zmiany

28.02.2018
Autor: Mateusz Różański, fot. M. Różański (1, 2), sxc.hu (3)
Uczestnicy posiedzenia sejmowej Komisji Polityki Społecznej i Rodziny siedzą za kilkoma stołami

Ulga rehabilitacyjna stała się głównym tematem dyskusji podczas posiedzenia sejmowej Komisji Polityki Społecznej i Rodziny, które odbyło się 27 lutego 2018 r. Choć spotkanie miało być debatą nad nowelizacją przepisów, dotyczących kolejnego etapu Programu „Za życiem”, to jedną z wiodących kwestii była propozycja poprawki, która umożliwiłaby opiekunom odliczanie od podatku ulgi rehabilitacyjnej, gdy ich podopieczni pobierają zarówno rentę socjalną, jak i zasiłek pielęgnacyjny.

- Chciałabym zgłosić poprawkę, która dotyczy uelastycznienia kwoty limitu dochodów osoby niepełnosprawnej poprzez wskazanie, że stanowi go 12-krotność renty socjalnej – rozpoczęła dyskusję nad kwestią ulgi rehabilitacyjnej posłanka Urszula Rusecka (PiS), zastępca przewodniczącego Komisji Polityki Społecznej i Rodziny. – Chodzi również o to, by nie wliczać do tego limitu zasiłku pielęgnacyjnego. Tak jest w wypadku alimentów. Mam wrażenie, że jest to bardzo ważna kwestia, która umknęła podczas prac nad prawem podatkowym – podkreśliła posłanka PiS.

Ze względu na charakter posiedzenia, Urszula Rusecka nie mogła zgłosić swojej poprawki – będzie to możliwe dopiero podczas następnego spotkania Komisji, którego termin nie jest jeszcze znany.

Pomysł posłanki Ruseckiej popiera m.in. przedstawicielka ruchu Kukiz’15 Agnieszka Ścigaj.

- Cieszę się, że podjęto ten temat. Jest on bardzo ważny dla środowiska osób niepełnosprawnych – powiedziała posłanka. – Klub Kukiz ’15 wiedząc, że trwa okres rozliczeniowy i ta ulga mogłaby przepaść, złożył projekt ustawy, który przywraca możliwość odliczania ulgi rehabilitacyjnej w sytuacji, gdy sprawuje się opiekę nad osobą pobierającą rentę socjalną – powiedziała posłanka.

Od lewej: Bożena Borys-Szopa (PIS), Urszula Rusecka (PIS) i Magdalena Kochan (PO)
Od lewej: Bożena Borys-Szopa (PIS), Urszula Rusecka (PIS) i Magdalena Kochan (PO) podczas posiedzenia, fot. Mateusz Różański

Pełnomocnik: dyskutujemy z Ministerstwem Finansów

Do głosów członków komisji odniósł się też obecny podczas posiedzenia Pełnomocnik Rządu ds. Osób Niepełnosprawnych, Krzysztof Michałkiewicz.

- Jestem w stałym kontakcie z Ministerstwem Finansów, które szacuje koszty takiej zmiany – poinformował Pełnomocnik. – Mamy w Sejmie prace nad jedną z ustaw dotyczących podatków, więc są warunki do tego, by się tą kwestią zająć. Zdajemy sobie sprawę, że jest to rzecz bardzo ważna dla środowiska osób niepełnosprawnych, ale taka zmiana wymaga uwzględnienia możliwości budżetowych, które muszą zostać oszacowane – tłumaczył.

Ministerstwo Finansów zabrało już w tej kontrowersyjnej sprawie głos, jednoznacznie wskazując, że zasiłek pielęgnacyjny, w przeciwieństwie do alimentów, wlicza się do dochodu osoby z niepełnosprawnością, której opiekun korzysta z ulgi rehabilitacyjnej. Odpowiadając na interpelację posłanki Platformy Obywatelskiej Izabeli Leszczyny, resort finansów uznał, że osobę pobierającą zasiłek pielęgnacyjny i rentę socjalną nie można uznać za będącą na utrzymaniu rodziny.

„W myśl definicji pojęcia dochodu zawartej w art. 9 ust. 2 ustawy, przez dochód należy rozumieć dodatnią różnicę pomiędzy przychodem a kosztami jego uzyskania – czytamy w odpowiedzi podsekretarza stanu w Ministerstwie Finansów. – W świetle powyższego w pojęciu dochodu osoby niepełnosprawnej pozostającej na utrzymaniu podatnika mieszczą się wszystkie uzyskane przez tę osobę dochody, w tym zwolnione od podatku, np. zasiłek pielęgnacyjny. Jedynym wyjątkiem są alimenty na rzecz dzieci, o których mowa w tej regulacji”.

Rodzice w strachu

Zupełnie inne zdanie w tej kwestii mają rodzice osób z niepełnosprawnością, których przedstawiciele także uczestniczyli w posiedzeniu komisji.

- Odpisujemy w ramach ulgi rehabilitacyjnej wydatki na rehabilitację naszego dziecka od osiąganego przez nas dochodu – opisała swoją sytuację matka nastolatka z zespołem Downa, Agnieszka Dudzińska.

Przedstawicielka rodziców osób z niepełnosprawnością podkreśliła także, że choć problem z ulgą rehabilitacyjną jej nie dotyczy, to zmaga się z nim wielu jej znajomych.

- Kiedy nasz syn dostanie rentę socjalną, to będzie miał dochód miesięczny – o ile ta wysokość nie będzie waloryzowana – ok. 840 zł brutto i 153 zł zasiłku pielęgnacyjnego. W związku z tym syn przekroczy limit 10080 zł i nie będziemy mogli odpisywać sobie wydatków na jego rehabilitację, a przecież to my, nie on, będziemy je ponosić. Nie będzie też tak, że my tych wydatków mu odmówimy – powiedziała Agnieszka Dudzińska.

mężczyzna pokazuje pusty portfel
fot. sxc.hu

Oszczędność teoretyczna

Jej zdaniem, dla rodziców osób dorosłych niesamodzielnych obecna sytuacja jest jak „cios w plecy”. Zwłaszcza że oszczędność dla budżetu, wynikająca z ograniczenia dostępu do ulgi rehabilitacyjnej, jest nie tylko niewielka, ale też całkiem hipotetyczna.

Agnieszka Dudzińska szacuje, że w wyniku zmian tych przepisów budżet straci ok. 280 mln zł rocznie.

- W Polsce jest około 280 tys. osób pobierających rentę socjalną. Przy założeniu, że każdy z nich ma opiekuna, który korzysta z ulgi rehabilitacyjnej – a wiemy, że tak nie jest – biorąc pod uwagę średnią kwotę odliczaną w ramach ulgi rehabilitacyjnej, czyli 1000 zł, to strata dla państwa wynosiłaby 280 mln zł. Byłaby to strata umowna, gdyż w tej chwili fiskus nie ma tych pieniędzy – podkreśliła.

Winna nowa interpretacja

Agnieszka Dudzińska zwróciła też uwagę, że wcale nie zmieniły się przepisy dotyczące ulgi rehabilitacyjnej, tylko ich interpretacja.

- Bodajże od 2013 roku sądy zaczęły wydawać wyroki w tej sprawie, które były dość jednoznaczne, że zasiłek pielęgnacyjny wlicza się do dochodu – przypomniała. – Rodzice nie mieli wcześniej takiej świadomości. Niektórzy zaczęli już zwracać odliczone wcześniej pieniądze w strachu przed tym, że upomni się o nie urząd skarbowy czy komornik. Moja prośba jest taka, żeby nie tylko przyjąć tę poprawkę, ale też sformułować ją tak, by dotyczyła zeznań podatkowych aż do 2012 roku – zaapelowała uczestniczka posiedzenia.

Poparła propozycję posłanki Ruseckiej.

- Słuszne byłoby, żeby wprost napisać, że kwota uprawniająca do odliczania ulgi rehabilitacyjnej to dwunastokrotność renty socjalnej w danym roku podatkowym i nie wlicza się do niej zasiłek pielęgnacyjny. Chodzi o to, żeby nie było co roku tego samego strachu, którego rodzice doświadczają teraz – podkreśliła Agnieszka Dudzińska.

Jej zdaniem trudno sobie wyobrazić coś, co bardziej będzie realizowało idee Programu „Za życiem”, niż poprawka, która rozwiąże problem ulgi rehabilitacyjnej. Obecna sytuacja poważnie uderza w budżety rodziców osób z niepełnosprawnością i spycha ich w długi oraz egzekucje komornicze.

Emocje już są. Kiedy konkrety?

Sprawa ulgi rehabilitacyjnej budzi silne emocje – rodzice boją się, czy nie będą zmuszeni zwracać pieniędzy, które odliczyli sobie w latach ubiegłych. Źródłem nadziei może być dla nich poprawka zgłoszona przez posłankę Urszulę Rusecką.

Wśród polityków, łącznie z Pełnomocnikiem Rządu ds. Osób Niepełnosprawnych, jest wola zajęcia się tą sprawą. Jednak dopóki nie pojawią się konkretne rozwiązania problemu – rodzice nie będą mogli spać spokojnie.

Dodaj komentarz

Uwaga, komentarz pojawi się na liście dopiero po uzyskaniu akceptacji moderatora | regulamin

Komentarze

  • Dodatek rehabilitacyjny
    Prawy czlowiek
    24.04.2018, 19:21
    Protest w Sejmie , rozzloszczone matki osob niepelnosprawnych . Bez watpienia maja swoje racje o jednej sprawie jednak nie wolno zapomniec mianowicie , obecna wladza zamknela najwiekszy pakiet socjalny w historii Polski po erze komunizmu. Sytuacja ktora ma dzisiaj miejsce nie jest problemem stworzonym przez obecna wladze. Budowa systemu ochrony socjalnej najslabszych to dlugi proces zaniedbywany od wielu lat. Porozumienie polega na tym ze kazda ze stron jest gotowa do ustepstw .
    odpowiedz na komentarz
  • PROSTE ROZWIĄZANIE
    Starszy
    13.04.2018, 22:46
    Darmowa eutanazja . . . o chyba LEWIATAN byłby przeciwny; tyle kasy z dofinansowań !
    odpowiedz na komentarz
  • RZAD I POLITYCY PiS OBIECYWALI ZLOTE CZASY ZERO RALIZACJI 2 L RZADU PiS i NIC?NIEZROBILI ?
    inwalida 1grupy glodny
    08.03.2018, 11:30
    RZAD PiS ZADRWIL NIEP{LNOSPRAWNYCH LUDZISTARSZYCH .SOBIE WIELKIE DIETY LICZNE NAGRODY ZAPOMNIELI ŻE ZYJA OBOK LUDZIE STARSI CO MIELI DOSTAC EMERYCI i RECISCI POSZLY NA NAGRODY POLITYKOW GRUBE TYSIĄCE NARODOWI OCHLAPY GROSZOWE WA:URACJE TO MIAŁ ZNIKNAC ZLODZEJ NAJBIEDNIESZYK NFZ ZWROXLY URRZYWANIA SPRZETU RECHABICAJNEGO WORKI,WOZKI, OBUWIE KULE PROTEZY l LTD TAK POLITYCY PiS ZAPOMNIELI PACZKCH SWIĄTECZYCH JAK DOSTAL KACZYSKI WRAZ KOTEM NA SWIEIETA'
    odpowiedz na komentarz
  • Sprawa umilkła?
    bb
    06.03.2018, 22:03
    Czy możecie napisać jak się sprawa ulgi rehabilitacyjnej ma obecnie?
    odpowiedz na komentarz
  • Nic dobrego.
    Rencista
    04.03.2018, 18:23
    Czy inne komentarze orpócz szczucia na pis przechodzą na tym portalu? No i szczucia renciste na renciste. Bo jedni zaczynają głośno optować aby zabrać innym. Zamiast optować za tym aby im również podwyższono świadczenia.
    odpowiedz na komentarz
  • Znowu podział
    c
    03.03.2018, 20:56
    Rodzice dorosłych dzieci niepełnosprawnych, faktycznie mają lepiej finansowo. Renta socjalna, zasiłek pielęgnacyjny i świadczenie pielęgnacyjne to ciągle za mało i o tym wiemy. Ja nie rozumie dlaczego to właśnie rodzice są bardziej uprzywilejowani, niż inni opiekunowie. Czy osoba niepełnosprawna mająca znaczny bądź umiarkowany stopień niepełnosprawności, nie mieszkająca z rodzicami jest jakoś inaczej niepełnosprawna? Oby nie okazało się tak, że ulgę rehabilitacyjną będą mogli odliczyć sobie tylko rodzice.. Ja będę cały czas przypominała, że oprócz niepełnosprawnych dzieci rodziców, są jeszcze inni niepełnosprawni
    odpowiedz na komentarz
  • ulga podatku dla osób niepełnosprawnych
    Zbigniew Cieśla
    03.03.2018, 16:15
    w biurze rachunkowym dowiedziałem się że wystarczy posiadać umiarkowany stopień niepełnosprawności by móc skorzystać z ulgi
    odpowiedz na komentarz
  • jak żyć pyta rencista
    rencista
    02.03.2018, 21:49
    Jak widać rodzice dzieci niepełnosprawnych ciągle narzekają, a co mają powiedzieć renciści, którzy mimo choroby pracowali i dzisiaj pobierają 1080zł renty z dodatkiem pielęgnacyjnym. W 1992 r p. Suchocka wraz z p. Balcerowiczem zmniejszyły renty o około 50% i dzisiaj ludzie których spotkała ta przyjemność mają głodowe renty i niestety często nie mają nikogo kto by im pomógł. Może w końcu należało by oddać te zabrane w 1992r pieniądze. My też chcemy godnie żyć i korzystać z funduszu rehabilitacyjnego, bo przeważnie dla nas nie ma na nic.
    odpowiedz na komentarz
  • Problemy należy szybko rozwiązać !
    mama EWK
    02.03.2018, 13:33
    W rozwiązywaniu problemów osób niepełnosprawnych i ich opiekunów/matek panuje pełno niejasności. Im więcej zespołów ,komisji i dyskusji tym więcej niejasności. Nie rozwiązują one problemów ,wprowadzają jedynie obawy.Program ,,Za życiem ,, powinien być spójny i ukierunkowany w celu ochrony od urodzenia przez całe dorosłe życie tej osoby która jest niesamodzielna i wymaga opieki matki w dorosłym wieku.Dzisiaj te rodziny nie tylko są podzielone ustawą przyjętą przez rząd D.Tuska i ministra Kosiniaka -Kamysza ale jak widać ustawa o uldze rehabilitacyjnej też budzi nasze obawy. Oczekujemy od rządu że z troską Komisja Polityki i Rodziny pochyli się nad problemami których przez ponad dwa lata nie rozwiązała .Nie należy szukać oszczędności tam gdzie ich nie ma.Matki EWK mają głodowe emerytury ,ale o nich minister E Rafalska nie wspomina .Troszczy się o seniorów 75 plus czy program maluch plus a ja pytam czy nie należy zauważyć matkę dziecka 60 plus . Dziecka .które nie jest zdolne do samodzielnej egzystencji i wprowadzić ustawę regulująca świadczenia opiekuńcze.Program za życiem powinien widzieć dziecko również wtedy gdy ono ma 30,40 i więcej lat. Nasze dorosłe dzieci potrzebują opieki stale choć są już dorosłe ,ale w pełni uzależnione od swojej matki.Również poza przyznaniem prawa tej grupy opiekunów do świadczenia pielęgnacyjnego ,należy podwyższyć dodatek pielęgnacyjny i zachować prawo do odliczenia kosztów rehabilitacji .To są sprawy o których rząd dyskutuje od 2016 roku.Może teraz MRPIPS skupi się nad ich rozwiązaniem i za pomocą odpowiednich ustaw wprowadzi w życie. Na te rozwiązania czekamy pani minister ,panowie posłowie i senatorowie.
    odpowiedz na komentarz
  • Dochody
    osoba niepełnosprawna
    02.03.2018, 09:41
    Uważam, że do dochodów powinien być wliczany zarówno zasiłek, jak i alimenty. Przecież i jedno, i drugie jest dochodem, a twierdzenie, że jest inaczej, to jakieś nieporozumienie i totalna ściema. Chciałabym się dowiedzieć, kiedy parlamentarzyści wreszcie się zajmą ulgą na przewodnika. Środowisko osób niewidomych od wielu lat bezskutecznie o to prosi.
    odpowiedz na komentarz
  • nadużycie w białych rękawiczkach!! BRAK SŁÓW...
    Aleksandra
    01.03.2018, 23:16
    Z natury jestem spokojna,ale Nóż mi się w kieszeni otwiera na wypowiedź "speca"od finansów.Byłabym wdzięczna gdyby ten kto się ZNA na finansach przeliczył na jaką samodzielność/wystarczalność/niezależność finansową (bo o tym mowa)stać osobę niepełnosprawną z dochodem 993zł???????????-czy ten "spec"może mi zrobić szybką kalkulację jaką kwotą dziennie dysponuje ten "nędznik"???!!!Na jaką rehabilitację może sobie pozwolić???!!!na które leki ,na który wózek inwalidzki???!!!NA JAKIE ŻYCIE? SZYBKO ODPOWIEM CHOCIAŻ JESTEM TYLKO MATKĄ DOROSŁEJ NIEPEŁNOSPRAWNEJ CÓRKI-NA NIC!!!!!NAWET ZA TO NIE PRZEŻYJE SAMODZIELNIE SIĘ FINANSUJĄC!!!!!CZYŻBYM TYLKO JA UMIAŁA TO POLICZYĆ????CZY POLITYCY NIE POTRAFIĄ LICZYĆ ZŁOTÓWEK NAJUBOŻSZYCH OBYWATELI .A TYLKO SWOJE MILIONY???? TO JEST W MOIM SKROMNYM ROZUMIENIU ŁAMANIE KONSTYTUCYJNYCH PRAW CZŁOWIEKA !!! DO REHABILITACJI,DO GODNEGO ŻYCIA!!!! KTO SIĘ ZAJMUJE EGZEKWOWANIEM ŁAMANIA PRAWA???!!! NIECH ZAJMIE GŁOS!!!TEGO ,KTO PODJĄŁ SIĘ TAKIEJ ,A NIE INNEJ INTERPRETACJI ODWOŁUJĘ DO ZAPOZNANIA SIĘ Z PROSTĄ MATEMATYKĄ -JAK MOŻNA NAJSŁABSZYCH OGRABIĆ,DOBIĆ I TAK JUŻ ŻEBRZĄCEGO (np. o 1%)!!!!!!!!??????? NAWET MAJĄC ULGĘ REHABILIT.MIELIŚMY ZWIĄZANE RĘCE,ABY CÓRCE ZAPEWNIĆ ODPOWIEDNIĄ DO JEJ POTRZEB(!!!!!!) NP REHABILITACJĘ!!!!!!!!!! KTO ZNOWU CHCE NAS DOBIĆ?!!!!CZY MY-POLSKA,NIE MOŻEMY ZAPEWNIĆ WARUNKÓW DO ŻYCIA NASZYM NAJSŁABSZYM,NAJBARDZIEJ POTRZEBUJĄCYM POMOCY OBYWATELOM???!!!!!!!!!!!!! HARUJEMY DZIESIĄTKI LAT BY MOŻLIWIE OPTYMALNIE USPRAWNIĆ CÓRKĘ,REZYGNUJEMY ZE SWOJEGO PRAWA DO WYPOCZYNKU,SZUKAJĄC PIENIĘDZY NA ROZWÓJ CÓRKI BO MAMY ŚWIADOMOŚĆ,ŻE NIE BĘDZIEMY ŻYĆ WIECZNIE,ŻE TO INWESTYCJA W JEJ PRZYSZŁOŚĆ,A CO ZA TYM IDZIE I PRZYSZŁOŚĆ POLSKI(NIE REHABILITOWANA BĘDZIE TYLKO POTRZEBOWAŁA UTRZYMANIA OD PAŃSTWA,REHABILITOWANA MA SZANSE PRACOWAĆ I ODCIĄŻYĆ W TEN SPOSÓB ),TO TERAZ JESZCZE WYRYWA NAM SIĘ I TO....ŻENADA,WSTYD!!! nie myślałam,że dożyjemy takiego uwstecznienia dla naszych dzieci,rodzin,,LUDZI!:(((((( absurdem i hańbą jest wypowiedź cyt.Odpowiadając na interpelację posłanki Platformy Obywatelskiej Izabeli Leszczyny, resort finansów uznał, że osobę pobierającą zasiłek pielęgnacyjny i rentę socjalną nie można uznać za będącą na utrzymaniu rodziny.NIE MIEŚCI MI SIĘ W GŁOWIE JAK MOŻNA W OGÓLE TAKĄ HIPOTEZĘ WYSNUĆ-BRAK MI SŁÓW NA TEN BEZSENS -POWINIEN MIEĆ MOŻLIWOŚĆ UTRZYMANIA SIĘ Z TAKIEJ KWOTY SAMEMU- SZYBKO ZROZUMIE SWÓJ BEŁKOT I NIEDORZECZNOŚĆ WYPOWIEDZI
    odpowiedz na komentarz
  • Co?
    xyz
    01.03.2018, 14:53
    280 milionów .? No ludzie i dobrze, dziecko pobiera rentę, matka na niego 1500 zł, , różne inne dodatki, dajcie spokój bo im zawsze mało, a kto będzie na to zarabiał? tylko daj i daj, dziecko do DDPS a wy do roboty na nie zarobić!
    odpowiedz na komentarz
  • mama
    mama
    28.02.2018, 20:51
    Osobę niepełnosprawną pobierającą zasiłek pielęgnacyjny i rentę socjalną nie można uznać za osobę będącą na utrzymaniu rodzin? Wy nie macie za grosz wstydu i wyobraźni??? To za co my żyjemy, za wszy i pająki? To jest bardzo obraźliwe co wy wyprawiacie i te wasze interpretacje. Od kilku dni jestem bardzo zdenerwowana tym faktem ,bo nie pracuję. Pracuje tylko małżonek...i mam jeszcze dziecko na wychowaniu na które nawet nie otrzymywałam 500 plus, bo gorszy sort. Mam mieć pretensje do siebie za to, ze odliczałam na przewodnika, bo faktycznie go potrzebuję, czy do księgowej która mnie rozliczała. Proszę przytoczyć czym wy się kierujecie szukając pieniędzy tam gdzie ich nie ma. To jest nie uczciwe, nieprzemyślane i niedorzeczne, bo kto w takim razie, będzie mógł z tej ulgi skorzystać, po co ona jest? Chyba logiczne, ze głuchy, ślepy czy na wózku kaleka , korzysta z różnych udogodnień jak pies przewodnik czy przejazdy samochodem. Renta soc, i zasiłek piel, to aż tak dużo pieniędzy żeby nie można było sobie odliczyć ulgi rehabilitacyjnej? Pracowałam, wiele razy dochód przekroczył mi o parę groszy dosłownie i za każdym razem oddawałam rentę do ZUS to teraz jeszcze mam oddać to co słusznie odliczyłam? to jest poniżej krytyki. Cały system wspierania osób niepełnosprawnych jest po prostu doskonały jak widać . Brak słów!
    odpowiedz na komentarz
Prawy panel

Wspierają nas